Szpaku zapowiada album nowym singlem i kończy beef z Bezczelem

Od dawna luka w postaci gangstarapu dla 13 latkow jest wypelniona przez pseudoprawilniakow z PKP, OSP itd w ksywkach. Od kilku lat jednak zapelnia sie nowa luka w postaci gangstarapu dla 13latek i nastoletnich gejow i tu prym wioda Szpaki, Bedoesy, SBM mafie i tego typu zjawiska. Coraz dziwniejsza ta nasza scena "rapowa i hiphopowa".

Podbijam pana wyżej, przy tym należy zaznaczyć że mimo napinania bica do obiektywu i pieprzenia farmazonów na beat'ach nic nie warci są Ci polscy ulicznicy, ceny i jakość marihuany w polsce pokazuje jakich mamy potężnych bandytów. No ale oni są z ulicy i chuj, nie pogadasz. Legalizacja albo śmierć yebać pis

Pobijam dwóch panów wyżej, pewnie ściskacie poślady z zazdrości, pewnie za to wy jesteście z wyższych sfer i typu mgr inż, chłopak robi to co kocha, robi to dobrze, po za tym wyświetlenia nie kłamią. Wypraszam was słuchać disco a tu nie wracajcie

Podbijam oby dwóch panów wyżej, nic dodać, nic ująć . Pozdrawiam

Gównojady, a czy Szpaku twierdzi, że jest git chłopem ciachanym w dolną część pleców? W którymś z wywiadów mówił chyba, że nie jest gangsterem, ale ludzie uważają go za patusa że względu na facjatę.

Slabiutkie

dobrze Panowie prawicie. Pozdrawiam

„Grunt, że coś robi” - no właśnie niekoniecznie. Pierwsze płyty były niczego sobie, bo były szczere i choć było oczywiste, że wizerunek zagubionego, aspołecznego chłopaka to nie dalekosiężna koncepcja to jednak było to słuchalne, trafiało do pewnej publiki i budziło ciekawość w jakim kierunku się to dalej posunie. Teraz mamy obraz człowieka, który ciągnie ten sam temat w kolejnym kawałku i wydaje album jeden za drugim tworząc z tego markę. Człowieka, który swoje smutki, problemy i lęki traktuje jako styl życia. Nowe auta, nowe dziary, własna marka ubrań, bóg wie co jeszcze to jest jakiś rodzaj rozwoju - nie zazdroszczę, gratuluje pomysłów :) ale być może czas się skupić na rozwoju osobistym i spróbować trafić do szerszej publiki, która ceni coś więcej? #nohate, dobre rzeczy potrzebują czasu - aktualny stan rzeczy traktujmy jako fazę przejściową, może nas chłopak jeszcze zaskoczy

Odp mi na pytanie dlaczego ten typ nosi na sobie kominiarkę czyżby był brzydszy od tego Kamerzysty a tak poza tym nic się nie zmienia szpaku nie jest raperem niech go słuchają ludzie w młodym wieku czy też dzieci co nie mają pojęcia co to prawdziwy rap ale każdy to inaczej rozumuję dla kogoś szpaku jest rapem dla innego nie jest i ja zaliczam się do tej drugiej strony pozdro Popkiller.

Mimo że Szpaku chyba nigdy nie robił 100% rapu to ja jeszcze troche wierze że kiedyś czymś nas zaskoczy i może ta nowa płyta pokaże coś nowego choć ten singiel nie zapowiada żeby powiedział coś więcej Do Atypowy jeszcze go lubiłem ale teraz to co on robi to odkopywanie zwłok Ja rozumiem że nawet najlepszym mogą,skończyć sie tematy do rapowania ale żeby już przy trzeciej płycie się zapętlić ? Mi sie wydaje że typ sie nawet nie stara żeby chociaż to dobrze brzmiało ale jednak nie Ja rozumiem że muzyka to zabawa ale nawet Popek ma lepszy wokal niż Szpaku