Walentynki... i nie tylko - wysyp singli od Żabsona, Szpaka, Tymka i innych

szpaku props, reszta jebać metroseksualny rap

Szpaku jaki frajer, wannabe gangster co moduluje głos żeby groźniej brzmieć na trackach nawija że tu się frajerów dojeżdża w kominiarkach, dobre. Kominiarki to on na filmach widział co najwyżej. Przypominam że bezczel do dziś czeka aż ten OG się z nim w końcu na te solo ustawi. Brawa po tyle latach błazenady w polsce powstało coś nowego na własnym patencie a nie kradzionym - rap komediowy. Wielkie brawa. Żeby nie było nawet tego gówna nie odpalałem, przeczytałem tekst na genusie bo szkoda słuchu. Panie Natali przeginasz pan pałe powoli, nie lepiej było zrobić identyczną akcje ale z USA? Nie wierzę że dziś nic nie wyszło. Do tego peja na samym końcu tak jakby pominięty a z tej bandy clownów to on ma najwięcej z rapem wspólnego.

Tomb rozjebał walentynki pozdro