HV/Noon "HV/Noon" - premiera, odsłuch całości

nawet spoko props. Juzek troche nie w formie juz ale ogolnie fajna płyta. Bity Noona nadal mega klimatyczne

Juzek jak najbardziej w formie. dla mnie super numer i sam Marcin rozkręca się powoli, ale już w drugiej zwrotce jedzie jak za czasów bębnów i basów i z winylowej płyty trzasków.

Ciekawej jak tam Pezet ;) pamietam jak mowił, ze jakby Noon nagrał znowu HH to ludziom by się nie spodobało ;)

Szczerze? Mocno Średnie. Mam dosyć ludzi pieprzących o tym jakim to Noon nie jest geniuszem. Gówno prawda. Przeciętnie, niczym nie wyróżniające się bity, w dodatku dość banalne.

Sam jesteś średni. Noon mistrz. Wracaj słuchać kałena

Nie ma to jak używanie argumentów.

Nie ma to jak używanie argumentów.

ocena muzyki to jednak kwestia emocji i zawsze jest mocno subiektywna. Może Ci się podobać, może nie podobać. Noon zrobił to co lubi, bo do takich dźwięków przyzwyczajał od dawna. Mogło być więcej gości, mógł być cały instrumental, mógł wybrać innych gości, wybrał z HV formę łączoną i wygląda ten album jak wygląda. Mi się ogólnie podoba, aczkolwiek z butów nie wyrywa. Natomiast jechanie po człowieku, tylko dlatego, że zrobił płytę która ci się nie podoba? słabe. Gdybyś żył w czasach Świateł Miasta, Bleak Output czy Muzyki Poważnej, jarał się tymi dźwiękami jak wychodziły to zapewniam Cię inaczej byś odbierał tą muzykę.

na tej plycie znajduja sie jedne z najlepszych rapowych kawalkow w historii polskiego rapu a wy tu dyskutujecie....wystarczy posluchac, posluchac a nie 'obejrzec'

Popularne