Solar, Theodor i dwie wersje "Depresji rapera" (Ot tak #163)
"Depresja człowieka sukcesu" czy ukazanie ciemnych stron rzekomego idealnego życia przez długi czas były w polskim rapie tematem tabu i słysząc "Obiecaj mi" VNM'a po raz pierwszy od dawna odniosłem wrażenie, że słyszę na naszej scenie numer, który jest świeży pod względem tematu i porusza treści będące zazwyczaj tematem poliszynela. Teraz w swoim nowym tracku z rozliczeniem pięknej otoczki i gorzkim przedstawieniem negatywnego odcienia kariery rapera postanowił zmierzyć się Solar... a błyskawicznie odpowiedział mu Theodor, odbijając piłeczkę.
Powstała swoista ciemna i jasna strona oraz forma spontanicznej dyskusji... a Solar doczekał się drugiego numeru z rzędu, który spotkał się z odpowiedzią. Pierwszym była rzecz jasna lawina "#Hot16Challenge".
Co uważacie o obu "głosach w dyskusji"?
Oto natomiast komentarz Solara:
"O kurde, niezły szok, szczgólnie, że jedyną osobą którą miała bit w tej wersji byłem ja. Theodor w tajemnicy napisał do Lanka i Bez Struktury po ścieżki, a oni mu powiedzieli co tam pozmieniać żeby było jak u mnie.
Strasznie miła niespodzianka, bez kitu. Spinek i niezgodności przez ostatnie 8(?) lat by się znalazło całkiem sporo, ale chyba już za długo się znamy żeby się pospinać.
Zresztą sam mógłbym nagrać rimejk o podobnej treści obecnie, "Depresje Rapera" po prostu pisałem w kurewskim dole, kiedy nie mogłem nic sensownego napisać przez ponad pól roku, tylko ciągle siedziałem w studio i mixowałem cudze rzeczy a koncerty po Stage Divingu już jakoś mocno sie przerzedziły. Słowem raperska śmierć. Ale ja się dopiero rozpędzam
Dzięki, fajna niespodzianka.
PS.
Theodor w SB MAFFIJA?"