XXL Freshmen naszymi Artystami Tygodnia
Szósty rok już trwa akcja, o której na każdym rogu podkreślamy, że jest pierwowzorem naszych swojskich Młodych Wilków. Jeden z dwóch najbardziej opiniotwórczych magazynów hip-hopowych w USA od 2008 roku wskazuje najciekawsze nowe twarze sceny, które typuje do dużej kariery i na których skupia oczy słuchaczy. Oczywiście, gdyby wybory nie przewidywały dobrze następstw i nie pokrywały z przyszłymi faktami to pewnie akcja cieszyłaby się niszowym zainteresowaniem, ale że sporo dała takim postaciom jak Wiz Khalifa, Macklemore (on sam nawijał, że marzył o byciu na okładce XXL'a), Kendrick Lamar, Kid Cudi, B.o.B, Machine Gun Kelly, J. Cole czy Big K.R.I.T. to co roku słuchacze z całego świata ciekawi są kogo tym razem wskaże magazyn.
Przyznam, że z ubiegłorocznej edycji w momencie wyboru anonimowi byli dla mnie np. Kid Ink czy Future, o których dziś huczy zewsząd. Za nami wybór na rok 2013 a z tej okazji postanowiliśmy prześledzić wszystko, co zdarzyło się dotychczasowo i zafundować wam lekki przelot przez "klasy świeżaków".
Po pierwsze - zanalizujemy pokrótce dziesiątki z poszczególnych lat, a raczej postaramy się podsumować jak i czy w ogóle rozwinęły się od momentu wyboru ich kariery. Po drugie - przyjrzymy się tegorocznym wyborom oraz materiałom promocyjnym załączanym do całej akcji przez XXL. A pewnie dorzucimy i coś jeszcze, bo grono, wchodzące w skład 6 edycji to potężny kawał świetnej muzyki. Jednak zamiast setny raz u nas pisać o Wizie, Kendricku czy J. Cole'u postawimy raczej na tych stojących trochę z boku. Stay tuned!
A poniżej nasze wywiad z Joeyem Bada$$em, Freshmanem na rok 2013 a także Dannym Brownem i Macklemore'em - Freshmanami na rok 2012 oraz numer Macklemore'a z ubiegłorocznego mixtape'u XXL Freshman, w którym nawija też o marzeniach bycia w samej akcji. Choć z terminem "victory lap" w kwietniu 2012 chyba trochę się pospieszył, czyż nie?
Drugi to "The Source", a co do przewidywań itp to na pewno i to i to, oni zarazem wyczuwają kto ma potencjał, a zarazem promocja i miano Freshmana też pomagają i skupiają większą uwagę słuchaczy na danej osobie, ja np. Kid Inka sprawdziłem dzięki Freshmanom, ale to, że Future był w składzie ogarnąłem dopiero niedawno:)
wujokrzysio - No tak, wiadomo, ale nosa do potencjału rozwoju też trzeba mieć, a zarazem obok stricte xxl'owych odkryć jak Macklemore (ok, ja znałem, ale akcja sporo zasięgu mu dała) czy Kid Ink są też typowe pewniaki jak Mac Miller czy MGK, o których było wiadomo z góry, że będą we Freshmanach jako gorące nowe twarze i że zrobią sporą karierę, bo byli za dobrzy żeby mogło być inaczej a zarazem nie dało ich się ominąć :) Albo goście o których wiadomo, że będą tylko sezonowymi ciekawostkami, jak teraz Trinidad James (żeby nie sięgać wstecz, gdzie widać już kto przepadł), ale w danym momencie są 'hot'.
A to że u nas ludzie zamiast skupiać się na muzyce analizują co akcja komu dała, kto najbardziej zyskał i kto by sobie poradził bez Młodych Wilków to inna kwestia, wg mnie ten patent freshmenowski (i siłą rzeczy też wilczy) to bardzo fajna ekspozycja i moduł promocyjny, a zarazem filtr i selekcja, ułatwiające skupienie uwagi w natłoku premier wychodzących każdego miesiąca, ale zarazem sam udział w akcji sukcesu z miejsca nie gwarantuje, bo wciąż 'it's all about the music' i najważniejsze są solowe projekty, którymi tę skupioną uwagę trzeba podtrzymać i pociągnąć wyżej, sam talent przy zamulaniu z nagrywkami da jedynie 5 minut zainteresowania. Zresztą zobaczycie w tej analizie dotychczasowych Freshmenów, że są tam i mega gwiazdy i osoby, które zupełnie przepadły, rozwój karier Wilków też jakoś za rok-dwa będzie można zacząć już analizować z pewnej czasowej perspektywy w podobny sposób :)