B.R.O, Zawik, El Shiwo, Ry 23, Fugol, Collegium Elemente, Wice Wersa, Dondi, Dono, Fotoz "Kupujcie Polskie Rap Płyty" - teledysk promujący akcję



"Wypowiadamy wojnę piratom okradającym artystów z ich dorobku oraz pragniemy uświadomić tych, którzy nie widzą nic złego w pobieraniu muzyki z internetu" - mówią autorzy utworu promującego nadchodzący "KPRP Mixtape". Szczytna idea poparta jest dobrym pomysłem, ale jak ma się sprawa z wykonaniem? Przekonajcie się sami.

A wy co myślicie o takiej formie walki z piractwem?



parówki z konstancina
JuDym - racja do czasu. Odsyłam Cię do kolejnej płyty Pezeta - Muzyki Poważnej. Posłuchaj, co on nawija na początku płty, a jak są wątpliwości, to sprawdź, jaki wywód jest zawarty w książeczce albumu, który zdecydowanie można zawrzeć w top klasyków rodzimego rapu. Soul Seven ma rację i pdobijam typa tak, że o ja pierdolę olaboga. Pzdr
BezHejtu
BRO i Czaper dobrze, reszta chujówka troche, a ten Kuba to jakiś wack.
starszy i mądrzejszy
judym jestes tak nawiny czy tak głupi i mlody ze nie pamietasz czasow kiedy peja sprzedawal kasety ludziom na ulicy w poznaniu, kazdy raper namawial wtedy do zakupu kaset bo sam musial je sprzedac. poznej pojawily sie kasety legalne w sklepach i juz nie musieli namawiac ale ty chyba nie sluchales wtedy rapu bo masz zerowe pojecie... czemu nie musieli namawiac? wtedy po 1 nie bylo piractwa tak powszechnego, nie bylo dostepu do internetu w kazdym domu a tylko u "bananów". caly poznan mial kasete slums attack wszyscy kupili pierwsza kasete peji mam 2 sztuki w domu po dzis dzien. Dajcie spokoj dzieci kiedys bylo inaczej bo rap byl czyms nowym w polsce i nikt nie sral sie jak wiesniacki nieudacznik zyciowy zeby zaoszczedzic jebane dwie dychy bo kazdy chcial miec kasete swoja. pozniej rap trafil do tv i juz pokulalo sie samo. poszla promocja i nie bylo akcji z kupowaniem plyt bo telewizja tą akcje nakrecila bez haseł typu "kupujcie polskie rap plyty" a co do tego kawalka to inicjatywa jest zajebista bo czasy mamy bardzo chujowe i sprzedaja sie tylko plyty ograniczonej czołówki rapowej a reszte plyt sciaga sie z internetu co powoduje ze czolowka osiada na laurach robi coraz slabsze plyty i pcha sie w robienie ciuchow dlugopisow i innego syfu... a osoby ktore musza pakowac w to hajs i nie zwraca im sie to nawet(bo nikt plyty nie kupil mimo ze jara się nia kilka tysiecy ludzi)wolą to olac i zamiast sie rozwijac i pakowac w to coraz wiekszy hajs miec lepsze klipy bity itp idą po najmniejszej lini oporu i przez ten brak hajsu nie moga sie pokazac z dobrej strony. jest kapitalizm bez hajsu mozesz sie isc wysrac co najwyzej a nie nagrywac rap. czyja to zasluga? wasza. złodzieji jebanych ktorzy wolą podpierdalac cale zycie niz uczciwie kupic cos co wam sie podoba. a jak sie nie podoba to nie pobierac z netu bo po co skoro to "gowno, nołnejm itp" poza tym jak przeszkadzają wam nołnejmy w tym kawalku to znaczy ze jestescie zwykle pizdy a nie sluchacze rapu. bo procz jarania sie cale zycie Rychem Słoniem i Guralem warto czasem wypromowac tych nołnejmów zeby taki wiesniak jak ty mogl zobaczyc ze rap nie konczy sie na kilku artystach z mainstreamu. pozdro dla ludzi ktorzy w domu zostali nauczeni uczciwosci a nie jebania ludzi w dupe potajmenie okradania i bycia pizdą :D
Zeus001
noł nejmy ? kurwa na jakiej wy planecie żyjecie ? Każdego z tych kolesi znam i sądzę że trzymają poziom. Poza liderami istnieje jeszcze podziemie... Dzisiaj się zawiodłem zawsze sądziłem że ludzie odwiedzający popkillera są bardziej rozgarnięci i wiedzą dlaczego trzeba kupić płytę która się podoba. Jesteście tacy cwani zapytajcie się gości których słuchacie czy chce żebyś kupił jego płytę! a texty typu "nie kupuje polskiego szajsu " to co wy tu robicie ? wbijcie na portal z wyłącznie zagranicznym hh którego tekstów i tak pewnie nie rozumiecie... ;]
LNTK
Każdy tutaj tylko szuka wymówki żeby nie kupować płyt. Trzeba być chyba upośledzonym żeby nie kumać o co chodzi w tej akcji. Namawiają nie do kupowania swoich płyt tylko ogólnie polskich artystów których lubicie i słuchacie. Jeśli raper daje wam muzykę którą się jaracie to wypadałoby się jakoś odwdzięczyć. Czemu mówią tylko o polskich płytach? No chyba w pierwszej kolejności powinno się wspierać swoich, to normalne. Polski HH to dla ciebie gówno? W takim razie jesteś bardzo ograniczony, ale jak sobie wolisz. Nikt ci nie każe kupować tego czego nie lubisz, ale jak już ściągnąłeś płytę i słuchasz jej to nie bądź złamasem i zakup jak będziesz miał kasę. Dobra akcja, popieram w 100% i ch*j w d*pe sfrustrowanym malkontentom.
Anonim
@Zeus001 sztama! popieram w całości
piotrek8825
Tylko że Ci co tak propsują zakup polskich płyt, prawdopodobnie pojęcia o klasycznych pozycjach tej kultury pewnie nie mają.
BP
spoko bit i nawijka. Ale marketing już im kisiel z mózgu zrobił. 1. Jak tacy artyści to niech znajdą normalną prace i wydają za free. Przecież muzyka jest najważniejsza! 2. Piractwo to nie kradzież, on (jakiś raper) nic nie stracił. Jeśli bym nie ściągnoł z neta, to bym go nie słuchał - jak nie słucham to nigdy nie kupie - proste. 3. CD jest w chuj nie wygodne, przecież nie będę latać po mieście z discmanem i 30 płytami w plecaku! Czasy się zmieniły. 4. Hajsu z youtuba nie ma? Jest, mało wam kurwa? 5. Zabierzcie się do pracy. Ja przecież nie będę żyć ze zbierania znaczków, jeśli to moja pasja. Będę przeznaczać całą wypłate na znaczki - tak to powinno działać. Ogarnijcie się ludzie (Artyści i Fani)!
Taros
@BP -widzę, że masz krzywy kręgosłup moralny... Twoje argumenty są tak banalne, że nie wiem czy warto polemizować... Ps. Płytę zawsze można wrzucić sobie do odtwarzacza mp3 albo na telefon -to tak, żebyś nie myślał, że czasy się nie zmieniły XD
MS
wkurwiające jest to że nie doceniacie niczego tylko krytykowac potraficie a pisać i nawijać nie ma komu osobiście kupuje płyty nie ściagam.
BP
@Taros Strasznie nie lubię jak ludzie żebrzą o lajki/suby/kupowanie płyt/etc. Widz wie co może zrobić jak mu zależy. To nie słuchacze ich okradają, jak już to wytwórnie, ale ja nic na to nie poradzę. Widzisz, dlatego to jest nie wygodne - muszę ją wsadzić do kompa, powpisywać utwory, wybrać jakość, czekać, i dopiero wrzucić na odtwarzacz. Jakby jakiś artysta wydał świetną płytę, którą musiałbym mieć fizycznie (nie wiem po co, ale jeśli) to musi być tam wersja z mp3/flac, nie mam czasu na przepisywanie nazw utworów. Internet ma być wolny i bezpłatny z definicji. Dzięki niemu wielu ludzi teraz żyje normalnie. Jakby go nie było, słuchało by ich (raperów) paru ziomków z okolicy. Za free mają promocje, a ludzie za free maja muzykę - proste
Taros
@BP Z wytwórniami to był problem na początku gdy hip-hop w Polsce "raczkował". W tamtym okresie to była zmora w rapie. Pozwolisz, że zacytuje Ciebie: "to nie słuchacze ich okradają..." Proszę... Przykładowo... w obecnej chwili próg na złotą płytę wynosi 15 tys... co jest śmieszne. Raper X sprzedaje tyle płyt lecz na koncertach widzi zawsze dużo ludzi... Pytanie skąd oni są? Przecież jego płytę kupiło raptem 15 tys osób w 40 ml kraju ;) Paradoksalna sytuacja. Mówisz, że płyta jest nie praktyczna. Myślę, ze jest to kwestia gustu. Coraz częściej można dokonać zakupu legalnego albumu w formie mp3 lub innym. Fonograf jest wtedy tańczy bo nie trzeba płacić za pudełko itp. Ostatni raz musiałem przepisywać tracklistę przy płycie Łony i Webbera ale to był jakiś wyjątek. Sytuacja sporadyczna. Zazwyczaj nie muszę przepisywać bo już są tytuły poszczególnych utworów. Tak internet daje rapera duża promocje. To prawda. Telewizja nie promuje już rapu. Może to i dobrze. Ale w czasach gdy internet nie był na tyle popularny jak teraz Liroy uzyskał platynową płytę... wtedy próg był znacznie większy niż 30 tys... pozniej Peja też dostał platyne.
BP
@Taros Lubie chodzić na koncerty, tego mi yt nie zastąpi. Niech więcej koncertują, to też praca (nie łatwa) :) Zwykły słuchacz jeśli nie kupił płyty to jej nie kupi (zachęcić go może zmiana ceny albo pirat z neta). Istotniejsze jest ile ludzi się ją jara. Co to za różnica pirat czy oryginał jeśli zajawa opór. Co do klasyków polskiego hiphopu. Ile wtedy było piratów? Jeszcze więcej! Do tej pory mam na kasetach/cd całe albumy i jakieś swoje miksy. Moi znajomi zresztą też. I ci raperzy też maja takie płyty. Niech sobie przypomną jaki to ogień jest w oczach, jak ziomek puszcza nowiutka płytę i obaj się jarają. I myśli ktoś wtedy, że właśnie "okradł" swojego ulubionego artystę?
Taros
@BP Co to za różnica pirat czy oryginał? Jest. Artysta w produkcje swojej płyty wkłada nie tylko czas ale i też ponosi pewne koszty. Z tego niekiedy się utrzymuje bo to jest jego chleb powszedni. Myślę, że nasi rodzimi raperzy więcej zarabiają na koncertach niż na sprzedaży płyt co jest trochę śmieszne. Koncert nie zawsze są dla rapera łatwe do zagrani -patrz Onara.
Taros
@BP Przepraszam, za błędy d:-)
slimaak
siemanko , wie ktoś moze jaka marka tej bluzy co ma Dondi w tym klipie? najlepiej na gg:12160300 Z góry dzięki . ;)

Strony

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>