Slim The Mobster - oficjalna okładka i tracklista "War Music"

kategorie: Hip-Hop/Rap, News, Premiery
dodano: 2011-11-07 14:30 przez: Paweł Miedzielec (komentarze: 14)
Znamy już oficjalną tracklistę albumu "War Music", który ukaże się na rynku już w najbliższy wtorek, 8 listopada.
Raper opublikował właśnie spis utworów, które znajdą się na krążku razem z grafiką płyty.

Niestety jest ona z lekka rozczarowująca... Dlaczego?
Ponieważ zawiera jedynie 10 numerów, z czego 8 z nich mieliśmy już okazję usłyszeć jeszcze przed premierą materiału.
Razi również brak produkcji Dr. Dre ale mówiąc szczerze, spodziewałem się tego... cóż, w końcu to Aftermath.

Gościnnie pojawi się za to m.in. Snoop Dogg, Kendrick Lamar i Prodigy a nad warstwą muzyczną czuwają chociażby Sha Money XL, Bink oraz Sid Roams. Mimo wszystko polecam sprawdzić ten projekt.







Anonim
No i tak to jest, teraz się wypierdala 3/4 materiału do neta przed premierą - niby taki zabieg marketingowy. Śmiechu warte i brak szacunku dla słuchacza...tak daleko się nie zajedzie.
Anonim
No faktycznie lipa...A co do Dr. Dre to tak na prawdę nie wiem czym on się zajmuje - podejrzewam, że będzie tak jak z poprzednimi płytami, że teksty miał napisane przez innych, teraz bity na spółkę z kimś, albo kogoś - i to ma być ten Detox? Coś czuje, że jak ta płyta wyjdzie będzie słaba:) Pozdrawiam
Anonim
Jeśli wogóle wyjdzie...taka prawda, że jakby chciał faktycznie, to by puścił Detox już dawno. A single z Detoxu to popelina w czystej formie. Jego fani zaczną się masowo wieszać na drzewach, jak to będzie słabe, a będzie napewno:D
elo
ten trak z Prodigym to straszny ogień! czekam na to bo dobre gówno będzie, nie ma co pierdolić
WEST
Będzie EXCLUSIVE BONUS TRACK Z DR. DRE!!!!!!!! Back Against The Wall już do sprawdzenia... w sieci. Wiedziałem że Dr. Dre przy tym projekcie jest tylko od tego a żeby zrobić szum i nagłośnić sprawe... a niby na co liczyliście? Dr. Dre i mixtejpy?, street albumy? Dre co najwyżej odpierdoli mu LP na pełnej kurwie (jeśli w ogóle kiedyś Slim wyda album) tak samo z Lamarem... Dre musi zarabiać.
Lestry
Lepiej żęby Dre pracował nad "Detox" a nie dla innych bo wtedy to wgl zjebanie będzie. Niech narazie pracuje nad swoim albumem dopiero pózniej nad innych. A więc niebądzcie tacy rozczarowani.
WEST
@3tana z całum szacunkiem bo widze że zabierasz głos pod konkretnymi newsami ale co ty pierdolisz???:) Czujesz, że będzie słaba??? Jak można czuć to kiedy nawet okładki nie widziałeś?? Gdzie przeczytałeś że kawałki które wyszły jakiś czas temu są z mitycznego Detoxu? 2001 zrobił z Mel-Man'em (Paweł gdzie jest ten typ i co robi:)????) i Storchem i z całą resztą i jest klasyk... Nie przeszkadza mi to, że pracuje z producentami takimi jak DJ Khalil, Focus, Batson, Parker, Vicious bo to ludzie Dre i z jego "szkoły"....
WEST
A ty Naleśnik kurwa widze że jesteś chyba z bardzo bliskiego otoczenia Dre... Podałbyś trackliste i wrzucił okładke chociaż bo wiesz czekamy na to w chuj czasu, nie trzymaj nas dłużej w niepewności!!!
marek
Gosc w tym video stara sie zachowywac, rapowac, wygladac jak Meth :)
Anonim
Faktycznie muszę przyznać się do błędu...Postaram się pisać bardziej rzetelne komentarze! Napisałem to w oparciu o dwa rzekomo single, do których powstały teledyski - "I Need A Doctor" i "Kush" jednak widzę, że z wikipedii zostały one usunięte jako możliwe tracki, więc do końca podejrzewam ten album będzie owiany tajemnicą:) To ma być podobno album pożegnalny (w sensie ostatni), więc osobiście życzyłbym sobie i Wam petardy! Nie słabszych od "The Chronic" czy "2001" Co do zaangażowania innych producentów też mi to nie przeszkadza, bo akurat DJ Khalil, Focus..., czy Mr. Porter robią naprawdę kawał porządnej muzyki! Byle by tylko sam Andre nie zawiódł. Mam nadzieję, że album wyjdzie w 2012 chociaż:P Pozdrawiam
Anonim
Andrzej mi powiedział, że wyda Detox coś koło 2050 (ale to już na 100%) więc pozostaje czekać i mieć nadzieję, że pożyje wystarczająco długo by tą obietnicę spełnić.
gobiassino z inno kompino
myślę, że delikatnie ujął paweł że to lekkie rozczarowanie, liczyłem że ta płytka umili mi czas w listopadzie, a okazuje się że wszystko już nam pokazano. wolałbym poczekać w nieświadomości po świetnym gun play. cieszę się że gdzieś od około trzeciego singla nie miałem czasu aby posprawdzać następnych singli, więc czeka mnie jeszcze troche radochy z tej płytki, bo defacto to bardzo ciekawa pozycja, której potencjał został w równie "ciekawy" sposób zmarnowany. absolutnie nie rozumiem dlaczego. może chciano zrobić szumu wokół nowego podopiecznego dre.
Anonim
@ WEST Mel-Man żyje i ma się dobrze - po odejściu z Aftermath i konflikcie z Dre zrobił sobie przerwę od produkcji ale jakiś czas temu wrócił do roboty i nawet pogodził się z doktorkiem. Słyszałem że brał udział w paru sesjach nagraniowych na Detox a jeśli chodzi o nowe bity to wyprodukował numer m.in. na debiut Realest'a, który w całości został nagrany w studiu Aftermath :) http://www.youtube.com/watch?v=0AuGxE5MfVA

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>