Ogromna ilość pytań do naszych artystów, które napływają wszelkimi
możliwymi kanałami i na które nie sposób na bieżąco odpowiadać, nakłoniła
nas do umożliwienia słuchaczom przeprowadzania kolektywnych wywiadów z
reprezentantami naszej wytwórni.
Więcej informacji na ten temat znajdziecie
na naszym facebooku, a tymczasem zapraszamy do sprawdzenia drugiej
rozmowy. Tym razem na Wasze pytania odpowiada Rahim. / MaxFloRec
Bity na nadchodzącą płytę Pokahontaz wyprodukuje DiNO. Czy nie myślałeś o
innych producentach, w tym o sobie?
DiNO doskonale rozumie nasze artystyczne potrzeby i skutecznie pomaga
realizować naszą wizję na drugi album. Mam wrażenie, że jest to kontinuum stylu
sprzed 6 lat. Jednakże to, że DiNO jest producentem muzycznym naszej płyty, nie
przekreśla możliwości pojawienia się bitu od kogoś innego.
Która część "Władcy Pierścieni" najbardziej Ci się podoba i dlaczego?
Dla mnie to trylogia stanowi nierozerwalną całość. Tym samym nie mam tak, że
którąś część uważam za lepszą od innych. Wszystkie mi się podobają. Łatwiej byłoby
mi podać ulubionego bohatera - jest nim Aragorn. Jeśli padłoby pytanie dlaczego,
odpowiedziałbym, że od zawsze lubiłem postaci wojowników. Czy to w filmach, czy to
w grach komputerowych (np. Diablo) zawsze stawiałem na nich.
Co sądzisz o kooperacji Fokusa z Dodą?
Nic nie sądzę. Nie jestem od sądzenia innych. Jego kariera, jego wybór.
Jak oceniasz książkę Macieja Pisuka o Paktofonice i wstępne prace nad
filmem?
Pomimo pierwotnej awersji do fikcji literackiej w odniesieniu do mojego życia,
zaakceptowałem w pełni ów tekst i mam nadzieję, że tak samo dobrze zostanie
zekranizowany. Wiem, że zdjęcia już powstały. Premierę zapowiedziano wstępnie na
kolejną rocznicę urodzin Maga.
Jak wyobrażasz sobie swoje życie za dwadzieścia, trzydzieści lat?
O maj gad (śmiech) Nie wyobrażam go sobie za 5, a co dopiero za 20, 30. No, ale
tak na serio to mam nadzieję, że na tyle rozwiniemy MaxFlo, iż zawsze będę mógł
działać przy sztuce... Nawet gdybym zdecydował się odłożyć mikrofon.
Jakich gości możemy spodziewać się na Pokahontaz 2. Czy możesz udzielić
jakichkolwiek informacji na temat nadchodzącej płyty?
Nie mogę, nie udzielam. Przyjdzie czas, to wszystkiego się dowiecie.
Jak dużo czasu poświęcasz na sprawy MaxFloRec? Czy Twoim zdaniem nie
cierpi na tym Twoja aktywność w pisaniu i nagrywaniu własnych kawałków?
W MaxFlo pracuję na etacie jak w normalnej firmie, czyli dziennie po kilka godzin, w
porywach do kilkunastu, gdy mamy jakiś nawał. Na swoje rzeczy mam popołudnia,
nocki i resztki weekendów (to, co zostanie po koncertowaniu). Na pewno nie ułatwia
mi to swobodnego tworzenia, ale ma swoje plusy. Mogę promować tak zajebistych
artystów jak np. GrubSon, Lilu czy Buka.
Jak udaje Ci się połączyć prowadzenie wytwórni z koncertowaniem i
nagrywaniem płyt? Jak ta kombinacja wygląda na co dzień?
Patrz wyżej. Poza tym czasem po prostu biorę wolne, aby zająć się swoją
twórczością. Mamy już zbudowaną solidną ekipę MaxFlo, która świetnie sobie radzi
pod moją nieobecność.
Jakie są kryteria decydujące o tym, żebyś dograł zwrotkę na numer
undergroundowej kapeli?
Po pierwsze - nie nagrywam z kimś, kogo nie znam w ujęciu personalnym. Raz
dopuściłem się takiego błędu i obiecałem sobie, że go nie powtórzę. Drugim
kryterium jest zajawka - jeśli ją złapie słuchając kawałka, sprawa jest prosta -
nagrywam.
Czy w najbliższym czasie będziemy mogli gdzieś usłyszeć Twoje bity?
Póki co mało produkuję. Skupiam się na pisaniu tekstów, bo taki obecnie mam okres
w życiu. Kiedyś jednak zaszyje się gdzieś i wysmażę kolejny album producencki.
Fragment jakiego koncertu jest w 4:27-4:34 w teledysku do "Chwil ulotnych"
Paktofoniki?
Koncert Paktofoniki w Mega Clubie, bodajże z 2001r.
Zgodziłbyś się na udział w programie Kuba Wojewódzki? Czy to prawda, że się
znacie?
Miałem okazję poznać Kubę jeszcze w czasach, gdy był redaktorem muzycznym
i pracował dla TVP. Nie wiem, czy bym się zgodził. Osobiście uważam, że nie do
końca pasuję do formuły programu. Poza tym nie jest mi to potrzebne.
Czy masz w planach wziąć pod swoje skrzydła resztę SumyStyli?
Nie mówię tak, nie mówię nie. O takich tematach decyduje muzyka. Więc jeśli spodoba nam się kolejny album - kto wie...
Czy czujesz się spełniony jako artysta? Jakie jest Twoje największe marzenie?
Jako artysta czuję, że mam jeszcze sporo do zrobienia i powiedzenia. Moim
marzeniem jest wysmażyć taki album, po którym ludzie będą walili drzwiami i oknami
na koncerty (śmiech). Wszystko przede mną.
Jakiej muzyki słuchasz w wolnym czasie? Co Cię inspiruje?
Już X lat temu odstąpiłem od hermetyki, którą cechowałem się w młodym wieku.
Staram się słuchać wszystkiego oprócz debilnej muzyki, która nic nie wnosi.
Repertuar dobieram pod kątem nastroju, który aktualnie posiadam. Tam też znajduje
bodźce pomagające mi odnajdywać własną drogę muzyczną.