Średni bardzo ten singiel. To już nie genialne "Nahh", którym rozjebał konkurencję w 2009 roku. Mam nadzieję, że to jeden z gorszych numerów na płycie. Chino siedział na dupie 2 lata i dopiero teraz zaczął chyba pisać bo nawiązanie do zamieszek w Londynie i Amy musiały powstać stosunkowo niedawno.
BTW, kąśliwe flow? Ten raper nie ma flow :P Chociaż u Canibusa już zmierzał na dobrą drogę.
Za nami naprawdę obfity tydzień. Dostaliśmy 5 nowych albumów - duet Białas/Lanek i Margaret dostarczyli rozszerzone wersje "POLONNU" oraz "Cekinów i...