O.S.T.R. "Abstynent" - pierwszy singiel

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2011-01-24 18:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 42)
Już 22 lutego do sklepów trafi trzynasty krążek w dorobku O.S.T.R.'a. Pechowy czy szczęśliwy? Platyna za "Tylko Dla Dorosłych" i złoto za POE2 wskazuje raczej na tę drugą opcję.

Póki co równie tradycyjnie pod koniec stycznia otrzymujemy pierwszy singiel, zatytułowany "Abstynent".


Melanżowe hymny o tym, kto to ile nie wypił już mieliśmy. Tym razem dostajemy numer, ujmujący temat z całkowicie odmiennej strony. Delikatna i klimatyczna trąbka w połączeniu z życiową opowieścią oraz druga, brudniejsza i mocniejsza część dają kawałek, który pozwala już częściowo domyślać się jakiego brzmienia możemy spodziewać się po "Jazz, Dwa, Trzy". W AsfaltShopie można zamawiać już preordery.


Anonim
Kawałek dobry, ale bez większej rewelacji, niemniej jednak jest na tyle dobry, abym sprawdził resztę płyty i na pewno to zrobię. Beat jazzowy, z resztą zapewne ta produkcja będzie utrzymana w jazzowym stylu. Podoba mi się również patent z "O.C.B.", chodzi mi tutaj o to, że jedna część kawałku to jeden beat, potem przejście na drugi, jednak mógł to zrobić w lepszym stylu. Trochę zaskreczować i nie przestawać nawijki tylko płynnie przejść na drugi beat, a mając takie skilly jak Adam nie było by to dla niego nie wiadomo jakie wyzwanie. Nawijka również trochę odmieniona, może nie w wielkim stopniu, ale jednak czuję trochę więcej luzu.
Anonim
Bit na poziomie jak to zawsze u Adama ,a tekst to jakbym już słyszał :) ale nie jest źle, Adam trzyma poziom :).
hudy
Niestety, ale muszę stwierdzić, że Ostry się skończył. OSTR prodcent > MC. Szczerze bez hejtingu, no ale jak włączam choćby "Masz to jak w banku" to ten singiel nie ma żadnych szans w porównaniu ze starszymi kawałkami.
Anonim
Niestety, ale muszę stwierdzić, że Ostry się skończył. OSTR prodcent > MC. Szczerze bez hejtingu, no ale jak włączam choćby "Masz to jak w banku" to ten singiel nie ma żadnych szans w porównaniu ze starszymi kawałkami.[2]
Anonim
Bit świetny, ale tekst inespecjalny, praktycznie przestałem intereoswać się nim przed drugą minutą
Anonim
muzycznie miazga a w wokalu brakuje tego "czegoś". Nawet jeśli płyty lirycznie będą coraz słabsze to Ostrego ludzie będą kupować jeszcze minimum 2,3 lata o ile wcześniej sam nie skończy z nawijaniem
Jaci
Niestety, ale muszę stwierdzić, że Ostry się skończył. OSTR prodcent > MC. Szczerze bez hejtingu, no ale jak włączam choćby "Masz to jak w banku" to ten singiel nie ma żadnych szans w porównaniu ze starszymi kawałkami.[3]
Anonim
Czyli znowu czekamy na instrumentale... Ja rozumiem, że mu się opłaca co pół roku wydawać płytę, ale mógłby wziąć do serca chociaż cześć krytyki i popracować nad wokalem. Nie sądzę żebym kupił jeszcze kiedykolwiek jego solówkę (a kilka mam), za to producencką z polskimi raperami bardzo chętnie bym zobaczył.
Anonim
Pozytywne zaskoczenie.
blessweed
o czym wy ludzie mowicie, bit jak zwykle podwyzsza poprzeczke, swietna trabka, a tekst daje rade, mial lepsze, ale i tak jest grubo :)
Anonim
Teksty typu "OSTR się skończył" są śmieszne i są nie na miejscu. Skończył to się Tupac w 1996 i Guru w 2010. Chociaż tego nie można też powiedzieć.
Anonim
Po pierwszej części kawałka byłem pozytywnie zaskoczony. W końcu Adam trzyma się choć trochę 1 tematu ale w drugiej części już wraca Ostry chaotycznie rzucający hasła i myśli bez składu i pomysłu. Powinien skończyć traktować swój wokal jako kolejny instrument bo prawie każdy kawałek niesie tyle sensu co "Halabardy" (a tam chociaż było to uzasadnione bo chodziło o ciekawy patent)
Anonim
kurwa, tam jest gitara a nie trompka trampki. B.B. King - Thrill is gone, zapraszam ;-)
Anonim
zaskoczenie pozytywne, pierwsza czesc kawalka na plus, druga slaba, plyty i tak nie kupie, zakupu TDD i OCB zaluje, nie chce sie znowu zawiesc
Anonim
słabe to.
Anonim
@remu To jest patent już z "Ja tu tylko sprzątam", sry ale nie świruj speca.
Anonim
Oby "Jazz, dwa, trzy" było w stylu "Jazzurekcji". Wtedy płyta roku.
Anonim
Zapewne będzie kolejna świetna płyta na świetnych bitach, jak to zwykle bywa. Z tym że ludziom chyba zaczyna powoli brakować jakiejś świeżości, że płyta będzie podobna do poprzednich, takie odnoszę wrażenie.
Anonim
zajebisty drugi bit, pierwszy fajny czilujący, a nawijka jak to ostr , w pewnych momentach odchodzi od tematu, ale i tak lubie to.
dkjb
po co ostry miałby robić płytę podobną do Jazzurekcji?! pytam się po co! przecież nie o to chodzi by powracać do starych czasów ale o to żeby brnąć do przodu z każdym nowym materiałem skończył się czy nie dla mnie i tak pozostanie mistrzem, tak jak wielu innych raperów w tym kraju. i czasem posłuchajcie samych siebie bo takie zrzędzenie mnie irytuje...
Anonim
bit w pierwszej części jest mistrzem
kuba bdg
moda na hejting OSTRa wciąż trwa, ale Oster nie musi niczego nikomu udowadniać, jest jaki jest i godnie reprezentuje. elo
Anonim
dobre bity, nic więcej
Anonim
konkretny kawałek, chociaż w drugiej części bit przykuwa więcej uwagi niż warstwa tekstowa to po pierwszych dwóch minutach jestem pozytywnie zaskoczony i czekam na cały album
hudy
Jaka moda na hejting? To jeśli napiszę, że dla mnie raper się skończył, nie zaskoczy mnie niczym i jego starsze płyty zjadają najnowszą, jak i singiel do tej co jeszcze nie wyszła to nazwiemy to hejtingiem? Szczerze wątpie, wyrażam swoją opinię i nie pojmuje fenomenu Adama. Do OCB był dla mnie mistrzem na TDD tylko kilka dobrych numerów, a POE to gówno jakich mało i wszystkie jego nowe featuringi po OCB to dla mnie totalne nieporozumienie. Jako producent jest świetny, to już jest klasa światowa, ale jako MC skończył się dla mnie. Sporą "zasługą" mojego zdania, jest głos Ostrego, jeszcze na trackach nie jest tak źle (choć jest bardzo słabo), ale na koncercie to już jest porażka. Za dużo jarania panie O plus Es plus Te plus Er.
Anonim
szczerze to już żygam Ostrym nie zdołałem przesłuchać do końca sorki Adam , jestem Twoim fanem ale ile można robić rapu na tą samą modłę
Anonim
Po pierwszych minutach już myślałem że jeden z gorszych singli z ostatnich lat, ale ta druga część, ten bit jest przezajebisty :D .
Anonim
Jest fajnie i jest taki bluesowy zaciąg. Ostry oddycha a nie zapierdala z zadyszką jak na "O.C.B"., "Hollyłódź", "TDD" i momentami lekko nudzących "Złodziei Zapalniczek".
Anonim
Bit dobry, ale głos i flow Adama nie pozwalają mi go słuchać ze zrozumieniem. Nie jestem hejterem.

Strony

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>