Pezet i Małolat jako Artysta Tygodnia!

dodano: 2010-10-11 21:30 przez: Mateusz Natali (komentarze: 42)


W poprzednim tygodniu dostarczyliśmy wam ogrom materiałów dotyczących Vienia... Tym razem skupimy się na autorach innej głośnej jesiennej produkcji - Pezecie i Małolacie!

Bracia Kaplińscy będą artystami tego tygodnia, w związku z czym wszyscy ich fani powinni czuć się w pełni usatysfakcjonowani. Co dokładniej dla was przyszykowaliśmy?

Możecie spodziewać się recenzji "Dziś W Moim Mieście", video z koncertu na Hip Hop Kempie (a możliwe, że także z jeszcze jednego występu, tym razem w naszym kraju) oraz oczywiście obszernego wywiadu, z którego powinniście się sporo dowiedzieć. Zaalarmujcie znajomych, że dziś na waszym portalu rusza tydzień z Pezetem i Małolatem!

PS. Zdjęcie pochodzi z fotorelacji do klipu "Dziś W Moim Mieście", który już w przyszłym tygodniu będziecie mogli u nas obejrzeć.

"Nagapiłem Się" (Live HHK)
Wywiad kempowy

nattttt
i choć płyta jestem zawiedziona, bo niektóre kawałki to ostry syf.. to i tak na koncert ide :D o!
ks
"oraz oczywiście obszernego wywiadu, z którego powinniście się sporo dowiedzieć" chodziło o Kempowy wywiad?
MK
Myslałem,że to będzie płyta roku a jednak moim skromnym zdaniem na to miano zasługuje Ogień Siwersa i Tomiko.... Chłopaki dali prawdziwy rap a Siwy swymi bitami wywołuje dreszcze.Tyle w temacie !! 5!!
Mateusz Natali
@ks - nie, chodziło o wywiad, który musieliśmy w ostatniej chwili przełożyć z uwagi na chorobę Pezeta. powinien pojawić się w przyszłym tygodniu, przepraszam za to, że nie wyjaśniliśmy tego na koniec tygodnia specjalnego, ale gwarantuję tez, że warto czekać bo postaramy się solidnie przemaglować braci ;)
no
lamusy dwa.
Azizi
jest zajebista
miodan
Największe rozczarowanie tego roku. Dziękuję za uwagę.
fan rapu
mi po jakimś czasie się wkręciła ta płytka, bardzo spójna jest przede wszystkim, beaty nie odstraszają jak na początku, niektóre sa naprawdę dobre! Małolat ogromny progres w stosunku do solówki, Pezet zanotował niewielką zniżkę formy, ale jest ciągle bardzo dobrze. Przyznam, że również trochę się zawiodłem na tej płycie, ale nieznacznie, po kilkunastu przesłuchaniach docenia się teksty. Będą u mnie w mieście w piątek i się wybieram, mimo lekkiego zawodu. Dziękuję za uwagę.
ciastko
to samo co miodan...
Fokologo
Według mnie płytka nie ma energii. Jęczą do tego majka jakby po 10 godzinach pracy w kopalni wrócili. Bez kitu. Dziękuję za Uwagę!
Kefas
Ludzie ja tam tylko na paczatku narzekalem na ta plytke, obecnie juz sie przyzwyczailem i sadze, ze plyta jest mistrzowska.
Fleczer
A jak dla mnie płyta jest świeża, bity nie są takie złe, Małolat zrobił duży progres, a o ile nie przepadam za autotunem to na Pezetowych wokalach brzmi to całkiem fajnie, mimo iż mam jak większość sentyment do Pezeta z Klasycznej i Poważnej. Płyta raczej pozytywnie mnie zaskoczyła, bo nie jest kolejną odgrzewaną polską produkcją podobną do reszty. Psychofanem wspólnego projektu braci nie będę, ale fajnie czasem posłuchać czegoś innego i świeżego z polskiej sceny.
Mlsz
No niesety co do zdań niektórch, to na początku też takie miałem. ściągnełem sprawdziłem, zapamiętałem jeden tekst z płyty- ogólnie mega zawód. Odłożyłem na tydzień, wróciłem i teraz napierdalam ją cały czas. Tak mi się wkręciła w banie że jest dla mnie jednąz mocniejszych płyt w tym roku i pierwszą w tym roku która mnie naprawde zajarała.
alabamaboy
Ta płyta jest zrobiona prosto dla gimbusów. Totalny szajs.
miodan
Ja się próbowałem do niej wkręcać dość długooo... no, ale sory, kiepska płyta. Pozwolę sobie wkleić to co już gdzieś kiedyś napisałem. A zatem: ta płyta to totalna porażka. Pezet - nie muszę mówić jaki spadek formy zaliczył przez ostatnie parę lat, teksty i rymy są strasznie banalne, nie które wersy to nawet bez rymów, strasznie mnie to raziło. Do tego jeszcze auto-tune. Jeśli chodzi o Małolata to generalnie lepiej niż brat, ale też to nie to, wersy takie sobie, flow nie zachwyca, monotematyczność też widoczna, odkąd wyszedł z paki to cały czas nawija o tym, że "kiedyś pchał towar, dziś już nie diluje". Ogólnie ta płyta jest dla mnie zbytnio w takiej osiedlowej tematyce, no przecież ile można w kółko o tym samym. Co to gości: Małpa przyzwoicie, VNM jednak trochę za słabo jak na siebie, tym bardziej, że ma solo wydawać (chociaż on jedyny ratuje jakoś kawałek "Koka", no i refren nawet nawet), Vienio kicha jakoś bezsensownie raga próbuje zaciągać, Włodi i Pelson na swoim poziomie, Diox ujdzie, a na tego Grizzulaha to szkoda słów. Co do bitów, to właściwie tylko Returnersi pokazali klasę, reszta to szajz. Polscy producenci nie potrafią robić takich niuskulowych, agresywnych bitów, bazujących na syntezatorach, midach itp. Perkusje kompletnie nie leżą na tych podkładach. Nie ma Noona ani Zjawina, czyli lipa ogólnie. Podsumowując - słabiutka płyta.
spacerniak
ciagle to nawijanie na ucho, ze se jeden siedzial ale juz nie siedzi. tak, JUZ TO WIEMY! ile ku*wa mozna
spacerniak
a, i juz widze rozpromienione japska gimbusow w bluzach koka, albo jak matka kupuje gimbusowi na dzien dziecka bluze koka, ja pie*dole, gratulacje, mega biznes
łobuz
Chyba bardzo chcesz się wybić tym komentarzem, powklejaj go wszędzie jeśli będzie temat o pezecie/malolacie, bo widać ze napracowałeś się nad nim. Taki koneser z ciebie wszystko i wszystkich oceniasz b. profesjonalnie.Aha zapomniałeś ocenić jeszcze Fabri Fibra i hi fi banda....Jał. "Ogólnie ta płyta jest dla mnie zbytnio w takiej osiedlowej tematyce, no przecież ile można w kółko o tym samym"- a czego ty wymagasz od chłopakow ktorzy wychowali sie na Ursynowie ?! Zeby nawijali o sianokosach ?! Stop! bo pekne ze smiechu ;) Ogólnie twoj komentarz to podsumuje tak: yyy pezet regres,malolat regres,vnm malpa molesta regres i inni tez. Stary naprawdę mało kogo interesuje co jakiś tam miodan czuje na temat tej płyty.Znajdź odpowiedni temat na jakimś forum i tam wklej sobie to. P.S. Takie czerwone podkreślenia to nie sa ozdobne szlaczki, tylko pomoc dla tych co sobie nie radzą z poprawnym pisaniem.Używaj tego !
marcin
a ja po niektorych komentarzach zastanawiam sie czy aby napewno wypowiadajacy sluchaja rapu i jaraja sie ta Kultura ??!! watpliwe dla mnie wiec nadal sie ograniczajcie !! albo i nie, bo po wielu komentach moge szczerze stwierdzic ze wiekszosci z Was poprostu niepodoba sie rap i nic w nim nie pasuje wiec pytanie po co nadal tego sluchacie i tracie swoj czas ?? Dla Was Ostry nawija ciagle o tym samym ,Pih zbytnio piszczy,Gural podrabia czarnych,Ryszard zbyt uliczny,Tede sie sprzedal,Pezet nie robi juz takch samych plyt jak kiedys, 3W zawsze ma przejebane za "masz stajla", Paluch robi techno,Tymon ma wade wymowy,Eldo za madry itp itd. Jak dla mnie to wszyscy Oni urozmaicaja nasza rodzima scene i jesli ktos naprawde kocha ta Kulture to zawsze znajdzie cos dla siebie i przedewszystkim bedzie Ja szanowal - inni sie nie licza jak dla mnie!!oczywiscie bez spiny ;) Peace
qe4
A Pezet robi 'rap' dla gimbusów. Człowieku słuchałeś tych bitów? Słuchałeś tych tekstów? To nie jest progres gatunku, to jest tworzenie czegoś czego nie powinno się nazywać rapem. Jaram się rapem i zawsze będę ale ten album nie podchodzi mi w żaden sposób i choćbym nie wiem jakimi kategoriami na niego spoglądał. Co do tego, że nie robi takich płyt jak kiedyś to prawda, i już raczej nie zrobi. Razem z Noonem stworzyli klasyke, Noon przestał się bawić w rap i Pezet nie wiedział co ze sobą zrobić, tak to wygląda. Muzyka rozrywkowa, emocjonalna były dla mnie ostatnim jego tchnieniem jednak się myliłem.
Scarface
Siema, A już myślałem, że tylko ja tak myślę po przesłuchaniu płyty na ich myspace'ie. Chciałem kupić nawet przez moment tylko dlatego, że może warto ją mieć w swojej kolekcji, ale no sorry wolę zainwestować tą kasę w album Siwers/Tomiko albo Thomas&Żela! Pozdro!
JCF
wg mnie płyta jest dobra. Może nie jestem obiektywny bo od zawsze jaram sie Pawłem i Michałem. Bity sa mega. Siedze w rapie od 98 i naprazde poziom jest turbo. heh. a to co pisze taki "Miodan" to hehe...ojebany jestem.... dobrze że mało takich "bystrych" speców :) na Ciebie to mój ziom powinien wyjąć "klamke z bagara...:)" peace
tomi
ja wam powiem tyle z jednej strony fajnie że tej płytki nie da się określić ale z zapowiedzi wnioskowałem, że to będzie czysty Grime!!! A co dostałem? Gówno z cebulą, tylko nie wiem czy więcej jest gówna czy cebuli...
ziomek
Mówcie co chciecie, możecie jechać miodana, ale akurat ten jego komentarz był rzeczowy i trafny. Naprawdę. Jeden z najbardziej rzeczowych spośród całej reszty tutaj. Mi ciężko ocenić nową płytę, bo nie zajarałem się nią, ani nie oceniam jej jakoś mega tragicznie. Jest mi kompletnie obojętna, a to chyba najgorsze z możliwych. Serio. Jedynym plusem jest fakt, że zrobili coś innego, nowego. Nie jest to wtórny produkt. Chociaż qe4 słusznie być może słusznie zauważył - czy na pewno chcemy, żeby poszło to w tę stronę? Niektórzy mówią, że po paru przesłuchaniach się wkręca i można ją docenić. Możliwe. Tylko tam mało co mnie zachęca do kolejnego przesłuchania. No ale będę próbował, może faktycznie coś tam jest. Choć w oczy rzuca się monotematyczność i brak konceptu na krążek. Tak sądzę. Wg mnie płyta mocno wymuszona, żeby wypromować Kokę. Największy zawód to kawałek 'Nagapiłem się' z Małpą. Tak mistrzowski podkład został tak spieprzony. Naprawdę. Koncertówka mnie mocno zainteresowała i spodziewałem się jakiegoś 'boom' w tym kawałku. A nawijka nań strasznie prosta, sucha i bezstylowa. Bez spiny, pozdro :)
K
Przecież płyta kosi, zdecydowanie "nagapiłem się", "hip-hop robi dla mnie", "koka", "zaalarmuj", "gdzie bysmy byli" to numery płyty
Pevoccer
"Odkąda Ostatnio Gadaliśmy" "Gdzie Byśmy Dziś Byli", "Koka", "Outro", "Nagapiłem Się" - reszta słabo.
fan
pisalem wczesniej. pierwsze wrazenie - slaba plyta, ale jak zaczalem sluchac to bylo lepiej i sie jaram. dziekuje
cropsa
płyta jest genialna. ! Daję 9/10!
Squinter
@marcin - ziomek, czy to, że jaramy się kulturą obliguje nas do jarania się każdą produkcją, nawet tą chujową? Nie sądzę. Co do płyty, zaliczam się do tych, którzy uznają ją za rozczarowanie jesieni, niestety. Promocja Koki kosztem warstwy muzycznej.
miodan
@łobuz: nie proszę Cię o nic więcej, ale no czytaj chociaż ze zrozumieniem... I nie wmawiajcie mi, że ja tu hejtuję tą płytę i w ogóle cały polski rap, bo tak nie jest. Słucham rapu już wiele lat i dość spore nadzieje miałem na tą płytę, no ale niestety się zawiodłem, choć chciałbym, żeby było inaczej. I nie mówcie, że wnioskuje tylko po 1 przesłuchaniu, bo słuchałem tej płyty wystarczająco długo, żeby ocenić. Trochę mi jedynie szkoda, że rozfoliowałem opakowanie, bo tak to jeszcze bym sprzedał na aukcji, heh. A kto uważa, że Pezet wcale nie zaliczył spadku formy, no to jednak sory ale taka osoba głucha musi być. Słaba technika jak choćby rymy odczasownikowe od razu się w ucho rzucają. Dziękuję za uwagę, i nie spinajcie się tak.

Strony

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>