![PiotrZarzycki](https://popkiller.pl/sites/default/files/defaultPic.png)
Trasa koncertowa Alborosie dobiegła końca
![](http://www.popkiller.pl/files/gfx/alborosie.jpg)
![](http://www.popkiller.pl/files/gfx/2010.04.24/alborosie.jpg)
Jeden z najbardziej szanowanych europejskich wykonawców muzyki reggae właśnie wrócił z trasy koncertowej, która objęła USA, Europę oraz część Azji Zachodniej.
Alborosie, który podobnie jak Gentlemen postanowił przenieść się z rodzinnej Europy na Jamajkę, odwiedził kilkanaście krajów prezentując materiał z ostatniej płyty "Escape From Babylon".
Podczas ostatniego koncertu w Tel Awiwie muzyk zapowiedział, iż w najbliższym czasie ma zamiar wejść do studia rozpocząć pracę nad trzecią solową płytą.
Alborosie urodził się w 1977 roku na Sycylii, gdzie spędził swoje dzieciństwo. Wychowany w biednej rodzinie, nie wspomina miło pierwszych lat z życia. Jego ojciec był emerytowanym policjantem, matka bezrobotną a brat zginął podczas ulicznych zamieszek.
W 2001 roku Alborosie postanowił wyemigrować na Jamajkę aby bliżej poznać muzykę reggae oraz Ruch Rastafari. Wkrótce później rozpoczął prace jako inżynier dźwięku oraz producent muzyczny. Wrodzony talent pozwolił współpracować mu z Ky-mani Marleyem, synem legendarnego Boba.
Jego debiutancki album "Soul Pirate" spotkał się z ogromnym entuzjazmem fanów. Na płycie znalazły się takie hity jak "Kingstown Town" oraz "Herbalist". Teledysk nakręcony do tego drugiego numeru został zakazany, ponieważ obraz propagował handel narkotykami. Warto przypomnieć, że - mimo powszechnego stereotypu - marihuana na Jamajce jest oficjalnie zabroniona; nie można jej ani posiadać, ani używać. Rzeczywistość znacznie różni się od powyższych słów, ponieważ według statystyk 50% mieszkańców Wyspy regularnie popala. Jednakże za posiadanie nieznacznej ilości marihuany można - podobnie jak w Polsce - trafić do więzienia.
Trzecia płyta włoskiego muzyka jest wyczekiwana przez sporą grupę fanów, którzy widzą w nim następce Gentlemena. Twórczość artysty wyróżnia się pośród innych utworów jamajskich wykonawców unikalnym brzmieniem. W głównej mierze to zasługa charakteru Alborosie, który wbrew powszechnej modzie nie korzysta z popularnych riddimów, a swoje podkłady produkuje sam.
Poniżej teledysk nakręcony do utworu "Kingstown Town", czyli jednego z największych hitów włoskiego muzyka:
![PiotrZarzycki](https://popkiller.pl/sites/default/files/defaultPic.png)
![loubac](https://popkiller.pl/sites/default/files/defaultPic.png)
![juseppe46](https://popkiller.pl/sites/default/files/defaultPic.png)