polskie

Duchu prezentuje krążek pt. "Na czym to ja skończyłem":

Połączenie rapu Filipka z eterycznym, kobiecym wokalem Nel podbiło serca wielu słuchaczy. W 2025 ten duet ma przyjemność zaprezentować pierwszą wspólną płytę.

Warszawski raper Mały Esz, były członek undergroundowego kolektywu Szybki Szmal, powraca z nowym materiałem. Od wysoko cenionego debiutu "Bez zabezpieczeń" minęło lekko ponad 20 lat, w tym czasie Mały Esz wydał kilka mixtejpów i płyt w różnych kolaboracjach, a teraz nadszedł czas na kolejny album solowy. Płyta "4Zero" jest czystym odbiciem definicji Hip-Hopu, autor czerpie garściami z czasów "złotej ery", będzie to coś wyjątkowego dla miłośników klasycznych bitów i nawijek podszytych cutami spod palców Dja Ekletik Selektah.

Lagi prezentuje album pt. "Noc, jakich wiele".

Po ponad rocznej przerwie Prykson Fisk wraca z kolejną częścią swojego uniwersum. Album pt. "Dobre życie" to muzyczny pejzaż utkany z odcieni codzienności w realiach pełnych kontrastów, to historia o sztuce znajdowania harmonii w codziennym chaosie i o pozornie zwykłych chwilach , które kryją w sobie niezwykłą głębię – przynoszą radość, skłaniają do refleksji, uczą czegoś nowego lub na zawsze zapisują się w naszej pamięci.

Takie premiery bronią się same. Bez singlowej kampanii, setek zapowiedzi czy storiesów - za to wspólnym wysiłkiem dwóch utalentowanych i wyrazistych twórców. Kukon i @atutowy już kilkukrotnie przecinali się na kanwie muzycznej, ale jeszcze nigdy w takim natężeniu. Tymczasem zupełnie znienacka w ręce słuchaczy trafia "Pauza" - pełnowymiarowy album tego nieoczywistego duetu. Jeśli tytuł wspólnego albumu Kukona i @atutowego rozumieć dosłownie to zakrawa on na paradoks.

Po dwóch latach od poprzedniego wydawnictwa "ARTNZN Mixtape", Seba ma przyjemność zaprezentować swoją trzecią solową płytę pt. "Gomora". To album pełen sprzeczności – znajdziesz tu momenty radości, ale i ciężkie refleksje. To, co usłyszysz, to nie tylko obserwacje społeczne Seby, ale także najgłębsze, szczere myśli o ludziach, świecie i samym sobie. Każdy utwór to jak kawałek jego duszy, pełen emocji, które czasem są zbyt trudne do wyrażenia w rozmowach z przyjaciółmi, dlatego Seba te emocje ubrał w utwory.