Cokolwiek nie myślelibyście o chorej nawijce Słonia to ciężko porównać go do kogokolwiek innego na polskiej scenie. Ciężko odebrać mu też obrazowość i dobitność, od której aż kipią jego numery.
O tym, jak bardzo rozwinął swoje brudne i mroczne wizje od czasu "Chorych Melodii" będziecie mogli przekonać się jeszcze w tym miesiącu.
O tym, jak bardzo rozwinął swoje brudne i mroczne wizje od czasu "Chorych Melodii" będziecie mogli przekonać się jeszcze w tym miesiącu.