Hip-Hop/Rap

Dopiero po kliku tygodniach od pierwszego wycieku dostajemy teledysk do (prawdopodobnie) pierwszego singla z Detoxu. Czy ruchome i nieruchome obrazki poprawią odbiór tego kawałka?

Fokusmok, właściciel jednego z najlepszych, jeśli nie najlepszego głosu w historii polskiego rapu, powoli zbiera się do wydania drugiego solowego albumu w swoim dorobku. Za warstwę muzyczną "Prewersji", bo tak będzie się nazywał materiał, odpowiedzialni są panowie z Whitehouse, The Returners oraz Lukatricks ZTJ Jajo. Drugim singlem (a zarazem pierwszym, który obrazuje teledysk) jest numer wyprodukowany przez dolnośląski duet znanych i szanowanych w środowisku rzezimieszków klasycznego brzmienia. To czego jednak spodziewałaby się większość, czyli oldschoolowego szlagieru czy bangera jak "Wyrok" z "Kodexu 3", to nie są rzeczy, które Fokus ma teraz ochotę robić.

Zamieszania było z tym albumem co nie miara. Pierwotnie pieczę nad nim miał trzymać Lord Finesse, biorąc do pomocy DJ-a Premiera. Jednak po śmierci matki L'a Ness stwierdził, że wydanie albumu jest niemożliwe, bo kasa musiałaby pójść do ojca Lamonta, który nigdy nie interesował się swoim synem.

Teraz jednak "Return Of The Devils Son" wreszcie trafiło do fanów. Bez wkładu Finesse'a (nam napisał, że to nieoficjalne wydawnictwo), jednak z "autoryzacją" rodziny. Ciężko się w tym połapać, a jak brzmi sam materiał?

WC - That's What I'm Talkin Bout (2010)

Dlaczego: "Revenge Of The Barracuda" zbliża się wielkimi krokami. Oby z takimi właśnie soczystymi bangerami - to jest to, o czym mówię!

Mija kolejne lato, jesień, nadchodzi kolejna zima. A z nią czwarte już urodziny Alkopoligamii, tradycyjnie połączone z obchodami urodzin Mesa i Witka (28 już). Jednak mimo tego, tym razem to Stasiak wysunie się na pierwszy plan.

W obu miastach zobaczycie jego pierwsze solowe koncerty, promujące "Pół Żartem, Pół Serio". Napisałem "w obu miastach"? No właśnie...

142 odcinek Diggin' In The Videos upłynie nam pod znakiem roku 1994 w nowojorskim hip-hopie. "Wszystkoooo, wszystko co najlepsze". Zespół The Beatnuts, który w naszych artykułach nie pojawia się po raz pierwszy, wydał wówczas swój drugi album, zatytułowany, nie bez podstaw zresztą, "Street Level". Pierwszym było oczywiście niezapomniane i kozackie ze wszech miar choć doceniane dziś przez niewielu EP "Intoxicated Demons".

Po "Props Over Here" przyszedł czas na drugi singiel z albumu, którym ostatecznie wybrano "Hit Me With That". Jak dla mnie megatrafny wybór, choć singiel na listach nie zdziałał praktycznie nic...