Young Scooter R.I.P. - nie żyje podopieczny Future'a

Dotarły do nas smutne wieści z Atlanty. W wieku 39. lat w dniu swoich urodzin zmarł Young Scooter, jedna z większych gwiazd lokalnej trapowej sceny i jeden z pierwszych artystów z kontraktem w labelu Freebandz Future'a.

Informacja o śmierci rapera pojawiła się w nocy 29 marca polskiego czasu. Przekazał ją między innymi serwis TMZ. Według artykułu zamieszczonego w Atlanta Journal-Constitution policja odpowiedziała na wezwanie dotyczące kłótni z użyciem broni palnej w domu. Jedna z przebywających w środku osób miała oficerom zamknąć drzwi przed nosem. Wtedy zdecydowano się odgrodzić teren. Następnie dwóch mężczyzn zaczęło uciekać przez tylne wyjście. Jeden miał wrócić, drugi zdecydował się przeskoczyć przez płot. Tym, który skakał był Young Scooter. Policjanci przybiegli do niego, kiedy znajdował się po drugiej stronie ogrodzenia. Był ranny w nogę. Rzecznik policji miasta Atlanta przekazał, że raper został przetransportowany do szpitala, gdzie zmarł. Jednocześnie zaprzecza sugestiom mówiącym o tym, że służby miały coś wspólnego z jego zranieniem. Nie zostały oddane żadne strzały.

Young Scooter przebił się do lokalnej świadomości kawałkiem "Colombia" ze swojego mixtape'u "Street Lottery". Nagrywał z takimi ludźmi jak Juicy J, Lil Baby, EST Gee czy Future. Ten ostatni był zresztą jego przyjacielem z dzieciństwa i wszystkie materiały Scootera ukazały się wytwórni Freebandz, której Pluto jest założycielem. Ma na koncie dwadzieścia cztery mixtape'y, w tym jeden wspólnie z Gucci Manem i dwa z Zaytovenem.

Wbił się na listy Billboardu dzięki gościnnym udziałom w "Guwop" Young Thuga, wspólnie z Quavo i Offsetem (45. miejsce zestawienia Hot R&B/Hip-Hop Songs) i "Jet Lag" Future'a i Juice WRLD'a (72. miejsce Billboard Hot 100).