Kendrick Lamar wypuszcza klip do "Not Like Us"

Dwa tygodnie po wielkim koncercie w Kia Forum, na którym udało mu się zebrać hip-hopową śmietankę zachodniego wybrzeża, Kendrick Lamar wjechał z teledyskiem do "Not Like Us".

Raper potwierdził, że klip rzeczywiście powstaje, niedługo po tym, jak pamiętne wydarzenie było streamowane na Amazon Prime, a dodatkowo dzień przed oficjalną premierą obrazka, wyciekły zdjęcia z planu. Całość jest reżyserowana przez samego Lamara i Dave'a Free, jego partnera biznesowego w firmie pgLang.

Teledysk jest jedną wielką celebracją Compton. Można odnieść wrażenie, że Kendrick zebrał do jego kręcenia całe miasto. Widać to szczególnie w kilku scenach, w których mnóstwo jego mieszkańców krzyczy "They're not like us".

Do tego parę znanych osób zalicza tu cameo, jak chociażby producent bitu Mustard, którego widzimy w czapce bejsbolowej drużyny Toronto Blue Jays, DeMar DeRozan, koszykarz NBA urodzony w Compton, a grający kiedyś w Toronto Raptors (przytyki w stronę Drake'a, który pochodzi z Toronto) czy Anthony Tiffith, szef Top Dawg Entertainment. Co ciekawe w klipie pojawia się też Whitney Alford, partnerka Lamara, i dwójka ich dzieci. W kawałku "Family Matters" Drake rapował, że ojcem jednego z nich jest wspomniany Dave Free, a tu widzimy całą rodzinę Kendricka tańczącą i nic nierobiącą sobie z słów Drizzy'ego.

Poza tym w paru scenach obecny jest też motyw sowy, ptaka kojarzonego z OVO Sound, wytwórnią kanadyjskiego gwiazdora. Widzimy go siadającego na ramieniu Kendricka, pojawiają się ujęcia sowy w klatce, czy piniaty właśnie w jej kształcie, którą K-Dot rozbija w drobny pył, a na dole widnieje napis: "No OVHoes were harmed during the making of this video." Cały klip do sprawdzenia poniżej.