Filipek zdradza kulisy znajomości i współpracy z Nullizmatykiem
Ostatnio zaskoczyła nas informacja o wspólnym projekcie Filipka i Nullizmatyka. Jak doszło do tego, że ta dwójka postanowiła razem stworzyć album? Opowiedział o tym reprezentant QueQuality:
"Nulla poznałem przypadkowo, gdy zadzwonił do mnie czy nie mam ochoty zabrać się wspólnie z Wrocławia do Warszawy na cypher Popkillera. W trzy godziny, jadąc do WWA, opowiedzielismy sobie historię życia. Co zabawne, bo nie jestem raczej osobą, która opowiada dużo o sobie, zwłaszcza nowo poznanym osobom. Co śmieszne, często nasze losy, a raczej postępowanie w niektórych sytuacjach życiowych były podobne, choć dzieli nas ponad dekada. Pomimo, że nigdy nie chodziłem w bluzach Trzeciego Wymiaru (a swego czasu na bitwach freestylowych wygrałem ich naprawdę sporo) to z szacunku do jego skilla i ogólnie postawy jaką sobą prezentuje zaprosiłem go na numer "Deszcz". Chyba nigdy ktoś nie nagrał mi lepszej gościnki, w mojej czysto subiektywnej ocenie. Chapeau bas do teraz. Wspólna płyta wyszła dość naturalnie, gdy po Festiwalu Kolorów gdzie zagraliśmy wspólnie numer, rozkminialiśmy co robić ze swoją twórczością, mając różne, ale też mające kilka wspólnych mianowników problemy twórcze. Po jakimś czasie spykneliśmy się znowu na szluga i puszczanie sobie nowych numerów, aż w końcu doszliśmy do wniosku, że można odłożyć na chwilę swoje plany i zrobić coś wspólnego. Nigdy nie byłem fanem patetycznych postów, więc powiem tylko tyle, że jest mi niezmiernie miło zrobić wspólny projekt z kimś tak autentycznym i poważanym na scenie. I, że z mojej strony będzie to krótki, ale ekstremalnie dopracowany projekt." - napisał Filipek na swoim profilu.Poniżej przypominamy wspomniany Cypher zrealizowany przy okazji gali Popkillery 2019: