Łona: "Zerwijmy raz na zawsze z tym, że rap to bloki, ławka i koks"

dodano: 2020-08-20 14:00 przez: Wiesław Kłoda (komentarze: 14)

Mimo tego, że polski rap od lat stanowi ogromny segment rynku, to wciąż nie może oderwać się od stereotypów. Mówi o tym też Łona.

Rozmawiający z nim dla Onetu Piotr Ibrahim Kalwas wysunął tezę, że polski hip-hop to głównie "imprezy, samochody, bloki i policja", a taka muzyka jak jego jest rzadkością, na co raper odpowiedział: "Przede wszystkim zerwijmy raz na zawsze z tym stereotypem o rapie, że tylko bloki, ławka i koks. W samym rapie „ulicznym” – choć ta nazwa to też duże uproszczenie – sporo jest mądrych kolesi, którzy mają naprawdę ciekawe rzeczy do powiedzenia. Doskonałym przykładem jest niezawodny od lat Włodi. Poza tym jest cały ten nurt „nieuliczny”, tzn. niekoniecznie odwołujący się do ulicy – czy te kulturowe odniesienia u Bisza czy Eldo to nie jest rap intelektualny? A Taco? Więc bez przesady – wcale nie taka rzadkość. A jeśli chodzi o mnie to, fakt – mignie tam czasem Hłasko, częściej pewnie Bareja... Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie – na tym się wychowałem; jakie życie, taki rap. Z jednej strony słuchałem Big L-a i KRS-ONE-a, a z drugiej Młynarskiego i Przybory".

*****

Tagi:

Łona

Łona przyznaje ci całkowitą rację masz rację u nas rap jest kojarzony tylko z blokami ławka koks imprezy hajs itp według mnie to niewiedza na temat rapu zrobiło to że w Polsce rap jest kojarzony z tym właśnie.nawet w rozgłośni radiowych komercyjnych nie puszcza się rapu od dawna bo się boją co ludzie powiedzą albo napiszą na Facebooku jebać to.

Boższ, aż boję się pomyśleć jakie używki wyrządziły tobie krzywdę

Tej kulturze zawsze towarzyszył melanż, ekipy na blokach, potem kluby i prochy.

A ty co chłopaczyno, potwierdziłeś właśnie że słuchacze tedego to osobniki bez zasad, przed chwilą się odgrażałeś że już tu nie wejdziesz a teraz sobie komentarze piszesz? Trochę kultury.

Jesteś z policji ?

Ty mordo, fakt, napisałem, że więcej tu nie wejdę bo się wkurwiam na takie disco - newsy z popkiem i jakimś tam dredowym grajkiem od letnich szitów. Druga rzecz, kim ty kurwa jesteś aby mi prawić brak kultury i jakieś zasady internetowe ? Zasady są na ulicach pizdo na których ty dostajesz w dziób przeważnie pewnie z płaskiej bo szkoda leszczowi wypłacać luja zamiatacza. Co do Tedego, pewnie, słuchałem Tedego 20 lat temu i czasem z ciekawości sprawdzam co dalej tworzy. I teraz będzie po czwarte. Weź kurwa wypierdalaj. Cześć.

Radio UWM FM w Olsztynie nie chce puszczać polskiego hiphopu w audycji "gramy twoje", mówią że nie mają tego w bazie, a jak mają, to gadają z przekąsem że nie mogą się do takiej muzyki przekonac, no ale puszczczá z wielkiej łaski, za to gówniany pop hektolitrami się leje

Powiedzmy sobie szczerze że rap u nas w kraju wyszedł z bloków a później zaczął się roznosić po bananowych dzielnicach. Teraz każda ciotka nagra gówno i to się sprzeda i to już nie jest ten prawdziwy rap który był i gdzieś tam jest w blokach

I tu się z tobą zgodzę Wacław każda ciotka robi "rap" i tak to sprzeda bo teraz wychodzi tylko to co się zwie "rapem" chociaż jest więcej tego prawdziwego rapu dam wiem bo na co dzień słucham go. .

otwórz głowę, poszerz horyzonty, daj sobie wpuścić trochę świeżości w zaściankowy umysł, uwikłany okowami przeszłości

Przecież to już od dawna każdy wie oprócz największych debili. Z drugiej strony rap jest z ulic i tyle, może odbiegać ale moim zdaniem nie za daleko bo przestanie być rapem.