Sosen i Crashu mistrzami WBW!

Za karę Gospel powinien ich wyruchać ^^,

Moim zdaniem poziom był podobny do WBW 2006. Ktoś napisał że 2008 było słabe, z tym się akurat nie zgodzę bo wejścia muflona z białasem lub greenem były niezłe. Solar też fajnie wtedy nawijał...

Dzisiaj audycja w Kampusie, ciekawe co Rufinek powie !

Większy poziom niż na wczorajszym finale, był na eliminacjach z poprzedniego roku. Jakuza - rozumiem, że WJ musi mieć swojego żołnierza w szeregach jury ale mogliby wystawić kogoś, kto słyszy i nie jest tak stronniczy. Rufin - Podejście do całej imprezy i werdykty - dno. Gość jest wieziony na tytule sprzed 7 lat, przy czym w kolejnych edycjach pewnie nie doszedłby nawet do finału. Dowodem na to jest jego żałosny freestyle na jamie. Czy tacy ludzie jak Tetris, Duże Pe, czy chociażby Flint nie mogliby sędziować? Mimo, że Theo nie powinien wyjść z grupy to w finale zjadł Sosena, który był bez formy. Miałem wrażenie, że prawie wszyscy uczestnicy byli wypaleni, poza Konradem i Peusem, którzy przyjechali tam, żeby wygrać i jak dla mnie oni powinni być finalistami. Przed rozpoczęciem finału wiedziałem, że będzie to najsłabszy finał WBW w historii ale nie wiedziałem, że będzie tam tak słabo.

Muflon - jedyny pozytywny akcent całej imprezy, no może poza Procentem, który jako jedyny sędziował jak człowiek. Muflon pokazał swoim freestylem na jamie, jaki poziom miał ten finał i w jednym wejściu rozwalił całą imprezę.

Feranzo: dzieki wielkie za info audycji, może być ciekawie.

a co z ensonem tez ladnie jechal na wolnym??

ja nie wiem co wy rozumiecie pod pojęciem freestyle, ale dla mnie nie jest to ruganie się co drugie słowo (co mogliśmy zaobserwować u większości uczestników WBW). Sosen był ponad tym, potrafi pojechać po kimś bez przekleństw i za to ogromny SZACUNEK. reszty nie słucha się przyjemnie.

@fan rapu nie ma sprawy, szkoda tylko ze mi nie działa

@ChybaNie chłopaku spokojnie....nie wypowiadałem sie o niczym innym jak tylko o tym że ten gość jest poprostu głuchy i MC z niego marny...nawet jak ma punche(wątpilwej jakości) to muzyki poprostu nie słyszy i może równie dobrze jechać na free bez bitu.... i przyznaje...theo zdecydowanie nie załużył na zwycięstwo...ale z dwojga złego wolałbym żeby wygrał theo... to co robił sosen w finale było tak żenujące...nie mogłem w to k.rwa uwierzyć....ten koleś jest mistrzem? błagam.... gospel jest moim mistrzem tego finału....

http://www.youtube.com/watch?v=o0QFPOiMhHo http://www.youtube.com/watch?v=YebqsJ-knQA

nie bylem, nie widzialem, ale pierwszy paradoks po tym co czytam: theodor byl na mic masters - tlumacze MISTRZOWIE MIKROFONU, potem na wbw gdzie nie powinien w ogole wyjsc na scene. Zal w chuj tej imprezy.

Moja opinia na temat tegoroczenego WBW! ZAPRASZAM http://dobrerapsy.blogspot.com/2010/11/wbw-2010-upadek-legendy.html

Do Jakuzy straciłem resztki szacunku. Sądzi, że dlatego jest sędzią, bo zna się lepiej od reszty. Wg jego słów jeśli ktoś nie zgadza się z nim to się nie zna na free. W takim razie na freestylu nie zna się cały klub, wszyscy na forach, większosc wczorajszych finalistów, Procent, Białas, Puoc i Muflon. Wszyscy oni uważaja, ze Theodor z grupy wyjsc nie powinien. I jeszcze to pieprzenie Jakuzy, ze ktos jest za mlody, albo cos. Wkurwia mnie takie cos. Freestyle to umiejetnosc jak najlepszego rymowania tu i teraz. Dlatego chuj mnie obchodzi potencjal rapera. Wg Jakuzy to jakby doszlo do walki zajebistego kota (dajmy na przyklad Tetrisa) i poszlo mu fatalnie to on i tak jest lepszy od noname'a, ktory polecial zajebiscie (jak Sosen czy Plejer rok temu). W walce chuj mnie obchodzi potencjal Theodora vs Peusa i Konrada (ktorzy nota bene potencjal maja od Theo znacznie wiekszy). Liczy sie to, kto lepiej sie zaprezentowal w danej walce. A co do organizatorow WBW to tez cienko - slaby dobor jurorow (chociaz jury z 2007-2009 bylo dobre - zrowonowazone), a takze konflikt z najlepszymi fristajlowacami w kraju, a na koniec jeszcze te ceny za final. Mam nadziej na reaktywacje WoW czy WoŚ i na to, ze tam bedzie znacznie lepiej (zreszta juz w 2008 na tych bitwach poziom byl wyzszy niz w Warszawie).

Theo ty psie wszyscy ci pomagaja a ty i tak tytulu nie bedziesz miec bo po prostu za chujowy jestes i tyle. do budy raz. pakuj mandzur i wypierdalaj

tak samo bylo z krzykami publiki gdy skandowała za Sosenem, a jury dało dogrywkę. Co to ma być ? kolejny raz theodora chcieli przepchnąć dlatego że jest ich ziomkiem?

kurwa zobaczę retransmisje czy mam zapomniec ze wogóle było WBW. Same komentarze mi nie wystarczają !! !! !! JEBAC JURY I THEODORA. Mam nadzieje ze zobacze jeszcze dobre battle. Pozdro

WBW umarło;] szkoda mi dobrych mc's którzy odpali... Teodor - żartem wieczoru, ale fajnie go przepchali - nikt nie zauważył przepychania go na siłę ;] muflon dobrze poprowadził procente - piona za bycie normalnym dziękuję, że mogłem na własne oczy zobaczyć, że WBW jest jak polityka... przepchaj swojego i jakoś to będzie!

całe wbw określa link http://www.youtube.com/watch?v=o5G1vG_QT7U

theodor nie ma miejsca bytu kto go tam wpuscicl wogole? juz przez eliminacje jak przeszedl to byla zenada. zreszta to kresla poziom jaki tam byl . do domu wodoglowie idz a nie na scene wychodzisz . zatancz na rurce czy cos

SOSEN MISTRZ

Dajcie spokój;( Ja myślałem, że w finale będzie Sosen z Albim a tu ni chuja;( Albo Sosen z Gospelem. Kurwa każdego bym się spodziewał ale nie Theo. Mocne flow ale słabe pancze;)