Waldemar Kasta wydał swój pożegnalny rapowy album

kategorie: Polska, Hip-Hop/Rap, Klasyka, News

dodano: 2023-07-26 10:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 10)

21 lipca wraz z premierą płyty „Nestor”, Waldemar Kasta zamknął 30 letnią fascynację kulturą hip hop i dokładnie 21 letnią historię wydawniczą. „Nestor” to 18 numerów stanowiących międzypokoleniowy dialog i pomost - gościnnie usłyszymy m.in. Palucha, Ńemego, Kabe czy Frostiego i Bersona. Na płycie znajdziemy też kontynuację kultowych "Peryferii", które znalazły się 21 lat temu na debiutanckim albumie K.A.S.T.A Squadu "Kastaniety" - utwór oparty jest na tym samplu, osadzonym jednak w dzisiejszych brzmieniach i rytmice.

Mimo zakończenia rapowej drogi Kasta nie kończy z muzyką i zapowiada dalsze brzmieniowe podróże.

W serwisach streamingowych znajduje się 14 utworów, pełne 18 tylko na wersji fizycznej dostępnej tutaj.

Kasta - Peryferie 2

Kasta ft. Frosti - Viking

Kasta ft. Paluch - Psycho

Tagi:

Waldemar Kasta

Fani czekali to go nie obchodziło, dopiero jak z hajsem się zrobiło krucho to nagle album się znalazł. Goście banda leszczy, nie ma dge nie ma rycha za to jest jakiś troglodyta z piątkowa. Jeszcze mu się uyebało na stare lata że jest pop smoke'iem chyba xd wiking turbosłowianin, weź się do roboty jak Ci hajsu brakuje.

Muzycznie to porażka, smutne to , szanowałem go

Dokładnie, idealny komentarz do sytuacji. Dodałbym jeszcze, że kilkukrotnie rezygnował z rapu, śmieszne te ich odejścia. Tutaj ewidentnie wyświetleniowe ksywy, żeby podbić wyświetlenia właśnie, bo nawet jak nie sprzeda za dużo płyt to i tak YT czy Spotify zgarnie kwit, żeby nic nie robić dłuższy czas tzn. żyć h**** do góry. I właśnie zawsze wracają, bo robią to dla fanów lub z innych emocjonalnych pobudek. Hehe. Założyłbym się o grubą pengę, że Waldek jeszcze wróci, bo "słuchajcie, nie mógłbym wam tego zrobić, za długo to trwa, to dla was, bla, bla...". Pozdrawiam myślących ludzi!

Waldek zawsze dobry rap pozdrawiam...

Ale pieprzycie panowie.... Znawcy tematu i hh widzę.... Jak to dobrze, że zatrzymałem się na starej szkole i nauczono mnie szacunku.

Wie ktoś dlaczego nie ma DGE na peryferie 2

Hipokryzja i koniunkturalizm nie zasługują na szacunek. Raperzy to magicy. Tylko oni potrafią kończyć wielokrotnie.

No bo mają rację, ksywy pseudo raperów. Ci którzy znają historię wiedzą, ze album "13" miał być już ostatnim. To zwyczajny zabieg marketingowy. Zamiast porządnie wziąć się za rap, popracować nad warsztatem

Cieszy mnie że ludzie widzą że to powrót tylko i wyłącznie dla pieniędzy. A marketing ze to ostatnia płyta jest żałosny. Młodzi goście żeby próbować złapać ich słuchaczy. Oby dotrzymał słowa i więcej nie wracał. Za pierwsze rzeczy z kolei props

Trzeba czytać popkiller myśląc, że Kasta robi tą płytę dla pieniędzy. Nie jest to żaden marketing. Są to rozterki artysty po 40stce. Czy Kasta nagrał dobry album. Przesłuchałem dokładnie wersje podstawową. Jest to nowoczesny album, równy i dobry. Najlepiej siadł mi numer z Sitkiem (chodź go nie słucham, dobry feat.) Najgorszy feat dał Miszel. Numer Psycho powinien mieć więcej w klipie scen z hologramem Waldka i ostatnia zwrotka gościa do wywalenia.

Popularne

Najbliższe wydarzenia:

Recenzje:

Wywiady: