Kamerzysta ukradł bit i pomysł na utwór?

Nowy rok, nowa afera. Amerykański producent Enks twierdzi, że Kamerzysta w swoim najnowszym singlu wykorzystał jego bit - bez zgody i bez wykupienia praw do niego. Równocześnie podziemny polski raper uważa, że youtuber dodatkowo podebrał jego pomysł na utwór.

"Znany artysta użył mój bit bez opłacenia, nie podpisał mnie, a teraz robi miliony wyświetleń. Co robić? Przyjaciel powiedział mi, że artysta "Kamerzysta" z Polski użył jeden z moich typebeatów - utwór ukazał się 3 dni temu i ma już ponad milion odsłon. Nie mogę znaleźć dowodu zapłaty, nie podpisał mnie też w creditsach. Jak do tego podejść? Może ktoś coś doradzić?" - napisał producent Enks na Reddicie, a dyskusja nie umknęła uwadze polskich internautów. NOCNY wrzucił screen na grupie Sajko, a kula śnieżna ruszyła dalej. Jak się okazuje wywołało to błyskawiczną reakcję: "Rozmawiałem z Kamerzystą - opłaci lease bitu i wpisze mnie w creditsy oraz przekaże pieniądze z utworu. W tej sytuacji problem został rozwiązany" - czytamy w dodanej przed chwilą edycji postu przez producenta.

Pretensje odnośnie skopiowania kawałka ma w tej sytuacji jednak jeszcze podziemny raper Biernol, który wysłał nam na skrzynkę swój utwór "Emocje", pisząc: "Kamerzysta nagrał na tym samym bicie co ja, kradnąc tematykę utworu, stylówę i nawet mix jest bardzo podobny - bardzo dziwna sytuacja, którą trzeba nagłosnić, bo to nie pierwszy przypadek. Ten sam instrumental, który użyłem jako free non profit, ale ukradł tematykę, stylówę, ma nawet podobny mix i wokale przed dropem - splagiatował krótko mówiąc".

Oba numery prezentujemy poniżej - uważacie, że to zbieg okoliczności i przypadkowe podobieństwo czy też coś jest na rzeczy?

[Edit: Kamerzysta opublikował sprostowanie, w którym tłumaczy, że bit kupił i zapłacił za niego wcześniej, w dniu premiery utworu - video również obejrzycie poniżej]