KęKę zamyka 2018 jednym z najlepszych singli roku - "Safari"

video

kategorie: Hip-Hop/Rap, Komentarze, Teledyski, Video

dodano: 2018-12-18 16:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 14)

KęKę w ostatnich dniach podgrzewał klimat publikując intrygujące wpisy o ludziach-zwierzętach i zapowiadając pierwszy singiel z albumu "Mr KęKę" - jednak nie był to mały deszcz z dużej chmury. Na ostatniej prostej 2018 otrzymaliśmy ewidentnie jeden z najmocniejszych singli mijającego roku!

KęKę - wywiad po "To Tu": "Pokazuję swoje życie, ale trzymam bezpieczne granice" (Popkiller.pl)

Video of KęKę - wywiad po &quot;To Tu&quot;: &quot;Pokazuję swoje życie, ale trzymam bezpieczne granice&quot; (Popkiller.pl)

[Powyżej nasz wywiad przeprowadzony po premierze "To Tu"]

Premiera nowej płyty Kę planowana jest na 2019 - na razie raper domyka za to bardzo udane dla siebie 12 miesięcy uciszając krytyków, którym nie w smak był rodzinny pozytywny wydźwięk albumu "To Tu". Brutalnie szczere linijki wymierzone w punkt mówią zarówno o głodzie rapowych konfliktów, zawodu "nie-piciem" Kękiego jak żałobie po śmierci kolejnych rapowych gwiazd... Obrazowo, zamykając usta (albo inną część ciała) tym, którzy uwielbiają obserwować ludzkie dramaty z bezpiecznej odległości.

PS. A my zgodnie z tym, co pisaliśmy w rankingu najgorętszych grudniowych premier dodamy jeszcze "jak zamknąłeś ranking singli roku w połowie grudnia - zamknij dupę!", bo ten numer jest kolejnym po płytach Palucha czy Peji pięknym policzkiem dla wszelakich podsumowań robionych w listopadzie czy wraz z początkiem grudnia.

Sprawdź wszystkie najnowsze teledyski

Sprawdź też:

KęKę o ludzkich hienach i świniach - intrygujące zapowiedzi

KęKę: "Jak komuś dzieje się źle to dopiero 'prawdziwe emocje'?"

KęKę: "Chciałem skupić się na dobrze, ale popełniłem błąd"

Tagi:

Podsumował większą część internetowych frustratów tu i na glam rapie. Ogólnie tych wszystkich, którzy z nudów szukają rozrywki w czyjejś krzywdzie. "Średnia recenzja chociaż techniczne jest dobrze Może u żony wykryją glejaka albo stracisz dzieciaka To wtedy poczuje emocje" - ciary Brawo KeKe, kupię twoją nową płytę, bo czuć się wkurwiłeś i jesteś autentyczny!

Kiki jak siedzi w strefie komfortu, całkiem jak Borek podczas beefu z Dixonami, on powtarzał ciągle że no młody był i miał prawo popełniać błędy i się przyznaje i tak sobie wszystko tłumaczył, a teraz Kękę jak mantrę powtarza że jak ktoś nie szanuje muzyki to pewnie mu też źle życzy i wgl Kiki Keke pij znowu hehe. Nie Pietrek, po prostu robisz chujową muzykę. nwm, jak nie potrafisz niebanalnie nawinąć o pozytywnych aspektach życia to może po prostu przestań nawijać, sześć zer masz już od dawna z rapu więc zainwestuj i siedź na dupie jak cesarz przez resztę życia zamiast się spinać do nieistniejących wrogów

Dawaj, Ty coś nagraj, zobaczymy, co oznacza niechujowa muzyka

"Nie podoba ci sie to zrob lepiej" xD weź rozpęd i jebnij tym pustym łbem o ścianę gościu

Czy mi się zdaje i ten kawałek jest o tobie zanwco i dlatego tak cię dupa zabolala

Co ty razem tobie nie siada technicznie "znafco"?

xD widze ladnie sie wczułeś chłopczyku

Błagamy, zamknij już dupe!

Dla mnie dobry numer, Kiki wylewa złość, słychać to. Jak to kiedyś nawinął jeden raper "graniczy z ludzkim wysiłkiem, tłumaczyć rolę kibica, bo oglądać piłkę, a kopać piłkę - spora różnica". Kanapowych fachowców jest zawsze w chuj, ale jak to się stało, że to oni nigdy nie grają, nie strzelają, nie tracą bramek, tylko chleją browar i wpierdalają chipsy?

Taka przyziemniejsza wersja Martina Garixa i Galantis

Tylu dobrych producentów w kraju, a on bierze na singlową jedynkę beat absolutnie nijaki i krótko mówiąc - kiepski, z tragiczną aranżacją. Od gościa, który w życiu nie zrobił dobrego beatu.