Eldo kończy karierę? "Jestem już na emeryturze"

dodano: 2018-08-26 11:00 przez: Aleksandra Orłowska (komentarze: 10)

Eldo podczas Olsztyn Green Festivalu wyznał, w rozmowie z Wojtkiem Miśkiewiczem, że jest na muzycznej emeryturze, bo "nie ma zapotrzebowania na to, co robi". Artysta pojawił się na Festivalu jako część projektu Albo Inaczej 2 - jak sam mówi to obecnie jego jedyna działalność związana z muzyką. "Koncertów żadnych - poza gościnnymi występami w Albo Inaczej nie ma żadnych planów"- mówi Leszek. Jego słowa szokują, zważywszy na to, że działa na scenie od 20 lat.

Na plaży nad jeziorem Ukiel Eldo opowiedział także, co wpłynęło na taki stan rzeczy: "Nie ma zapotrzebowania na to, co robię. Jeżeli nie jestem w stanie być muzykiem profesjonalnym - czyli nie jestem w stanie żyć z muzyki i łączyć działalność zarobkową z muzyczną - no to trzeba po prostu powiedzieć sobie: starczy. I zająć się czymś innym".

Ostatnie albumy rapera to "Chi" i 'Psi", które miały być częścią tryptyku, jednak projekt ostatecznie nie został dokończony. Wierni słuchacze do końca wierzyli, że artysta pojawi się z nową płytą, jednak ten ucina temat: "Nie ma zapotrzebowania na trasę. Nie dostałem od wielu miesięcy żadnej propozycji koncertowej, więc nic się w tej kwestii nie dzieje. Nie ma też planów wydawniczych. Grzecznie zajmuję się po prostu swoim życiem. To jest dla mnie jakiś tam cel. Artystycznie nie mam kompletnie planów".

Polecamy również wyjątkowy ranking, w którym Eldo układa wszystkie swoje płyty (solowe a także Grammatik i Parias) w kolejności od najbardziej do najmniej ulubionych.

Eldo ocenia swoją dyskografię - ranking na 20-lecie! (Popkiller.pl)

Przypomnijmy również wywiad, który przeprowadziliśmy z Eldo w grudniu z okazji świętowania 20-lecia muzycznej kariery.

Tagi:

Mega szacunek za wszystko, na bitach Noona latał nie gorzej od Pezeta. Eternia bez zastanowienia w top 10 polskich rap płyt. W wywiadach też zawsze wydaje się spoko gościem, wiem, że jakiś czas grał w drużynie rugby w Wawie, pracował albo nadal pracuje w serwisie/sklepie rowerowym w Wawie. Mało jest tak normalnych ludzi na tej chujowej zgimbiałej rap scenie, którzy żyją jakoś normalnie i jak nie pykło z rapem to coś kminią, a nie świecą mordą na featach jakiegoś łaka który przez chwile zabłysnął

Mi prywatnie Chi i Psi z jakiegoś powodu nie wbiły się na dłużej (choć oczywiście szanuję i wrócę za jakiś czas), to jednak ta decyzja, jeśli faktycznie jest ostatnim słowem, bardzo smuci. Albumy kanoniczne, z takimi numerami jak z "Eternii", "27" czy "Nie pytaj..." powinno się mieć zapewnioną trasę dożywotnio - mniej czy bardziej intensywną. Powodzenia i oby jednak zmieniło się na lepsze!

Powód jest bardzo prosty, Eldo przepadł przez brak charyzmy. Ludzie poszli za tymi Raperami, którzy potrafili ich bardziej do siebie przyciągnąć. A małolatów Rapy Eldo po prostu nie jarają, bo są dla nich za trudne i za nudne. Szanuje Eldo sam mam zestaw kilku płyt, ale niestety gościu się w tych czasach nie odnajduje tak jak Sokół czy OSTR, którzy utrzymali przy sobie starych fanów i do tego pozyskali nowych. Pozdro.

taj wyglada dzis scena - jak nie masz zorkonych lub blond wkosow, nie siekesz kontrowersji to nie ma zapotrzebowania...smutne to ale dorobek pozostaje i szacunek rowniez

Eldo szanuje w opor za Gramatika i za te nieco syarsze plyty m.in. Zapiski z 1001 nocy ale dwie ostatnie, nie ukrywajmy, byly mocno srednie. Cytujac klasyka "trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejsc- niepokonanym". Pozdro Eldo! Niech Ci sie jak najlepiej wiedzie!