Kali - najgorszy koncert: "Krajobraz jak po wojnie, każdy bił się z każdym" (Tourbus #10)

Uwierz mi, że tak myślących, normalnych ludzi jest masa, tylko oni maja normalne prawdziwe życie i nie pierdolą kocopołów na tym śmiesznym portalu.Ta masa cześciowo dawno odeszła już od tej muzyki, bo jakby nie patrzeć goście maja po 40 lat i co oni mogą zaproponować zwykłemu, myślącemu rówieśnikowi który ma 3 dzieci, własną firmę i ułożone życie. Dla tych raperków to jest robota. Już dawno przestało to być wartościowe. Także co może myślący facet czerpać z tego gówna? Można inaczej na to popatrzeć, gdybyś Ty miał fabryke sztucznych kutasów i zarabiał na tym w chuj to zostawiłbyś to dlatego że trochę przypał? Pewnie nie, bo siano by się zgadzało. U nich też sie zgadza, bo młodzi dają im zarobić. Więc nie ma co wymagać od jednego czy drugiego z osiedla raperka że bedzię na tyle inteligentny i fair że przyzna się że dopóki bedzie hajs to bedzie napierdalał te prawidła które w normalnym zyciu o kant dupy można sobie rozbic. Zobacz przykład Pelsona, można nie lubić go, można powiedzieć że chujowy itd, ale też znajdzie sie grono jego fanów. Co miał powiedzieć to powiedział, nikomu nie wpierdalał wielkich zasada do głowy i stwierdził że już nie ma zajawki na robienia rapsu. A mógłby przeciez pierdolnac raz na dwa lata płytę i pojezdzić po kraju z koncertami, sprzedawać koszulki i odcinac kupony. Jednak był na tyle ogarniety że stwierdził że czas zrobić coś innego, bo tylko ten stoi w miejscu ktory nic nie zmienia. A tacy jak pierdolili 10 lat temu to i teraz pierdolą, jedynie w lepszych ciuchach i większym sikorze.