Yelawolf "No Hands" - teledysk

Ja nie mogłem się przekonać do Yela, a ten singiel naprawdę mi się podoba git jest :)

kozacko kozacko

"Zero komercji" "Kawałek promuje też grę Driver: San Francisco" faktycznie zero komercji

A nie macie wersji nie ocenzurowanej? bo nie da się słuchać z tymi powycinanymi słowami;D

Spoko singiel ;P czekam na całą płytke :D DADDY'S LAMBO! :D

ROZPIERDOL!!!! dajcie wersje dirty!!:P

dajcie wersje dirty!!:P [2]

komercja to pojęcie względne

macie dirty: http://www.youtube.com/watch?v=nINF1u9WfXA

@remu no tak typowe, najlepiej jakby raperzy zamienili swoje fury na mieszkanie w kartonowym pudle koło śmietnika, wtedy byś miał pewność, że w ich rapie nie ma ani krzty komercji:D na tym poziomie nie znajdziesz rapu w ktorym nie ma widocznych lub ukrytych celow komercyjnych. wszystko cos promuje, zapowiada, reklamuje. kasa jest potrzebna dla rozwoju muzyki.

CZEKAM NA SPLASHOWE VIDEO Z KONCERTU YELI

Ta czysta wersja jest żałosna.. nie moge tego słuchać bo się wrukwiam jakby video sie nie mogło z buffować :/

Gobias- so damn true, niech większość anty-komercyjnych, konserwatywnych polskich słuchaczy (de facto konformistów powtarzających slogany, większość pod wpływem Ostrego) dobrze to przeczyta, zrozumie i przyjmie do wiadomości. A tak poza tym Yela to w chuj zajebisty gracz, nie rozumiem masy hejtów pod jego adresem, sprawdziłem go po wywiadzie ze Słoniem i podpisuje się pod nieskomplikowanym stwierdzeniem że "zgwałcił całą scenę muzyczną w US"

dajcie sobie spokój z komercją, przecież ten bit buja jak ja pierdole

u nas sie pierdoli o komercji, a w stanach znajdzie sie 500 komentarzy, ze kawalek rucha wszystko w kazdy mozliwy otwór i jest przezajebiste. I na chuj tu pisać o komercji jak to jest na mega kozaku ?

Zależy jak kto odbiera komercję, moim zdaniem jest zła tylko wtedy jak ktoś coś robi wbrew sobie, niektórzy robią komercję, a przy tym zajebistą muzykę. News trochę słabo napisany, kawałek mistrz, a w klipie czegoś mi brakuje.