Bonson/Matek "Historia Po Pewnej Historii" - sprawdź całość

EPki z Soulpetem i Brusem bardziej przypadły mi do gustu.

aaa jak dla mnie to meeega progress , i nie chodzi tylko o klimat bo sam lubię też bengery i w ogóle coś przy czym jest uśmiech od ucha do ucha, ale takie klimaty też są spoko, bo są przemyślane i niby zwykłe proste tematy, ale nie są one oklepane! Pan Śmieć rozpierdala na maxa, jeden z lepszych tracków tego roku, EMA!

poziom poniżej poziomu

Mam takie samo wrażenie jak janeczka. Kilka kawałków świetnych, pierwsza zwrotka "ich już nie ma", "módl się za nas" czy "pan śmieć" - rozjebały. Ale i tak czegoś mi brakowało, może niedosyt tak soczystych kawałków jak "rok później"? Sam nie wiem. Tekstowo rewelacja, goście w sumie niepotrzebni, bo o ile Raca jeszcze w miarę, to reszta nic ciekawego nie wniosła (chociaż i tak wielki props za to, że nie było ich w liczbie 50 czy jakoś tak /sick!). Mam mieszane uczucia, bo się nastawiłem na coś dużo lepszego, a mimo, że płytka nie jest zła (bo naprawdę nie jest), to jednak pewne rozczarowanie pozostaje..

ej master taki chujowy czy to tak ma być heee? bo módl się za nas mógłby być jednym z lepszych kawałków flow aaaa nie rozumiem co on rapuje heee?

przesluchalem (czasem ciezko bylo dotrwac do konca) całą płyte i teraz moge wyraźić co nieco obiektywnie - jest pare dobrych kawałków -ich juz nie ma, pan śmieć, ale poziom płyty jest słaby, goście którzy mogli by roznieść sprawiają że opada ci kopara i mówisz ' co to ma być kurwa', a master koledzy? słaby w chuj jak można puścić płytę w obieg gdzie rapera zagłusza bit? spodziewałem się lepszego progresu

chyba nie oceniacie mastera po kawałkach z jutuba?

podpisuje się pod hasanem puściłem pare kawałków pod wieżę i master mnie wbił w podłogę, czasem ciężko było skończyć. A jeżeli ktoś propsuje całą płyte słowami - zajebisty materiał to nic innego tylko klepanie się po dupach swoich ziomków. bo tu nie chodzi o gust a odwalenie a raczej spartaczenie roboty

Master kuleje przez YT. Jutro Bonus wrzuci płte w lepszej jakości. Ogólnie sie jaram i top 3 tego roku ma u mnie pewne. Przecież "Pań Śmieć", "Rok pozniej", "O mnie sie nie martw" czy "Módl sie za nas" to rozpierdol totalny.

beka z gimbów którzy narzekają na poziom masteru przez YT, wypierdalajcie wszyscy. Bons kozak na dwóch poprzednich epkach, jaram się mocno. ta płyta nie ma słąbego kawałka tylko goście niepotrzebni.

Można pisać, że spodziewało się czegoś więcej lub że są słabsze tracki, a ja powiem, że jaram się kolejnym bardzo dobrym materiałem od tego kota, bo czekałem na jego kawałki jak na mało kogo i muszę 'się pogodzić', że to kolejny, który przestaje być znany tylko wąskiemu gronu, ale cóż :D szerokiej drogi Bons!

dobre teksty dobre bity i skilsy = hip hop tyle ...a wy sie spinajcie przy masterze

Co do płyty miałem duże oczekiwania. Liczyłem na dobry hip-hop, w którym teksty będą aż kipiały emocjami i pod tym względem się nie zawiodłem. To jest to, co lubię czyli dobre, brudne teksty z nutką prostych uczuć np. miłości. Co do bitów mam mieszanie uczucia choć generalnie na plus. Słyszałem lepsze, ale te Matka najgorsze nie są. Jedyny mankament moim zdaniem to trochę słabe flow, i nieco kulawa technika ale myślę że to da się wypracować ;) A właśnie, i mało skreczy ! ogólnie płytka na 4+

Bonson ma slłabą technikę i flow? To Ty chyba dupą tej płyty słuchałeś. Płyta roku jak na razie, Bonson na najwyższym poziomie, Matek mógł lepiej, goście chujowo, w ogóle nie potrzebni na płycie, tylko damskie refreny bym zostawił.

@ Konki Dziękuję za uszanowanie mojego zdania ;) Chyba nie powiesz że Bonson ma zajebiste flow jak chociażby VNM, Pezet, PeeRZet, Enson, Gural, Fokus, Hades czy Pyskaty...?

'flow jak chociażby VNM, Pezet, PeeRZet, Enson, Gural, Fokus, Hades czy Pyskaty...?' każdy ma swoje flow i każdemu ono się podoba na swój sposób, masz typów którzy nie trawią dioxa a hadesa słuchają z ręką na sercu więc wiesz... powiesz mi że do kawałków w takich klimatach rozjebałby Cię VNM, PEERZET, czy Gural, Pysk, Fokus? jakoś nie widzę ich w takim klimacie, a już na pewno nie trafiłoby to do mnie tak że jestem skłonny do reasumowania tego co jest dziś i tego co będzie, bo przeszłości mówimy fuck off` ;))

Tak, w takiej tematyce na pewno taki Pysk by się nie sprawdził i Bonson zrobił to unikalnie ale mimo wszystko MOIM ZDANIEM flow i technika lekko kuleje.

Dobra jestem w trakcie słuchania dokładnie przy kawałku "Żono Moja" nie jest źle ale po przeczytaniu tych komentarzy zastanawiam się kto z was zamówił płytę?/ Jeśli wam się podoba to kupujcie, dajcie chłopakom chociaż te 16zł niech wiedzą że doceniacie ich pracę i wkład w ten materiał!!. Peace :).

Ludzie co wy się spinacie typ dał zajebisty materiał emocje kipią. Master tak o to prawda. Bity na plus budują klimat wchuj. Goście do wyjebania jak dla mnie ale przynajmniej nie ma failu że gospodarz płyty jest słabszy od gości. Słucha się jej dla tego kto ją nagrał a nie dla gościnnych zwrotek. W końcu jest rap w którym nie stawia się na podwójne i takie inne pierdoły. Jest prosto brudno wkurwienie, gorycz. Ja się z większością tekstów napewno u tożsamiam. Napewno produkcja zjada Hotel*** ale i tak chłopaczki będą się jarać sztucznym luzem Ras-a który leci 3-cią płytę na tym samym patencie... Hejty?

Master kuleje*

dla mnie plyta roku, rap na najwyzszym poziomie.