Video Dnia: Wiz Khalifa "Roll Up"

Hehe, wiedziałem że to będzie video dnia ;) ten numer będzie bujać całym światem, jestem pewien. Tak jak byłem tego pewien tego, że to będzie hit jak z 2 miechy temu wyciekł do neta ;) świetny numer, podbnie jak "Young, Wild & Free" ze Snoopem, do tego MUSI być teledysk, to będzie hit lata ;)

"Young, Wild & Free" mega zajebiste, ale "Roll Up" to dla mnie przeciętny numer. Nic specjalnego.

jak dla mnie to Komercja kawałek typu zeby go puscic w radio eska ogółnie Wiz jest dobry ale teraz taka moda ze nagle takie chwytliwe hity robią np B.o.B, Lupe Fiasco, Jay-Z, Kanye West, Kid Cudi (chociaz tego to nigdy za hip hop nie uwazalem)i inni którzy chcą zarobic wiecej

Kawałek nie najwyższych lotów, ale klimatyczny i z świetnym clipem. A "Young, Wild & Free" to małe mistrzostwo, kawałek ma wszystko by bujać wszystkimi dookoła ;]

Katekarin: to singiel promujący album, musi taki być ;]

Mam pytanie do was...czy ta płyta będzie do kupienia w pl?

Możliwe, że tak.

Nie sadze że singiel promujacy album musi byc słodki i trafiac do wszystkich. Jako przyklad moge podac najnowszy album WC i singiel, ktory buja, ale nie robi z muzyka zwyklej marketingowej dziwki.

Nie musi być, dobrze mówisz, ale Wiz jest w takiej wytwórni gdzie jest to wymagane niestety, tak jak z Lupe i Lasers. A album WC zajebisty, w końcu coś z zachodu co brzmi jak stamtąd.

marek - jak ktoś myśli również kategoriami marketingowymi, powinnien wrzucić radio friendly singiel. Podaj kogoś z mainstreaumu, a podam ci kilka jego sigli, które latały w tv i radiu z powodu swojej stylistyki, tym samym robiąc dobry grunt na wysoką sprzedaż. Proste. Sam Wiz dał naprawdę dobry numer, a biorąc pod uwagę jego przejaranie i luz, nie patrzę w ogóle na taki numer jak na coś komercyjnego. W ogóle mnie to nie razi. A podawanie WC dla przeciwwagi jest nietrafione - zupełnie inna pozycjna rynku, target, stylistyka, wszytsko wręcz.

Spoko kawalek Cassie fajna laska .Szkoda ze nic nie piszecie na temat The Game'a jego nowy single ma sie pojawic w ciogu 3 tygodni jak pisali (Cool and dre ) i ma sie nazywać R.E.D nation .I jak piszą rapperzy z lebelu BWS że kawałek bedzie miazga i bedzie hitem i kawałke ma byc w stylu One Blood co pewnie dobrze znacie pozdrawiam daje info wam.

Krasow - podbitka, już pisałem, że to najbardziej westcoastowy album na Zachodzie od jakiegoś czasu - same bangery, gangsterskie opowieśći, bragga. Szkoda że wyszła teraz a nie w wakacje, , ale trudno, na pewno wrócę do niej gdzieś w maju/czerwcu ;)

tęsknię za Wizem z Kush & Orange Juice. obawiam się, że płyta będzie za bardzo popowa

- ''Nie sadze że singiel promujacy album musi byc słodki i trafiac do wszystkich. Jako przyklad moge podac najnowszy album WC i singiel, ktory buja, ale nie robi z muzyka zwyklej marketingowej dziwki.'' Dokładnie TAK. - ''...ale Wiz jest w takiej wytwórni gdzie jest to wymagane niestety...'' I właśnie dlatego jest komercyjnym ścierwem. Bo jak inaczej nazwać artystę, który daje sobie narzucać przez wytwórnie jej wytyczne odnośnie swojego materiału? A inną kwestią jest to, że muzyka, którą robi ten Khalifa ma już coraz mniej wspólnego z prawdziwym rapem. A tak w ogóle to Khalifa wygląda jak niedożywiony bękart Dennisa Rodmana, tylko czekać kiedy zacznie paradować w sukni ślubnej.

"I właśnie dlatego jest komercyjnym ścierwem." - hahahahahaahahhahahahahahhahahaahahhahahahah :D

Kadłub, nudzisz już z tym "niedożywieniem" Wiza. Sam jestem dość podobnej budowy i nie uważam, żebym był niedożywiony. To mogą być geny, to może być szybki metabolizm, to może być jakaś choroba. Kreujesz się na super znawcę i jedynego sprawiedliwego, a pierdolisz takie głupoty. Nie sądzę, żebyś Notoriousa czy Puna wyzywał od "tłustych bękartów". A jeśli tak - to chyba nie ma co wdawać się z tobą w dyskusję.

''Kreujesz się na super znawcę i jedynego sprawiedliwego...'' Miło mi, że tak uważasz. Chociaż ja mam inne zdanie w tej kwestii. Ale i tak nie specjalne mnie interesuje co myślisz o mnie Ty i inni, więc pozdrawiam.

mnie tam bardziej Kadłub nudzi tym, że jest tak antymainstreamowy i proundergrounowy. Wydaje mi się, że nie słyszał poprzednich płyt i mixtape'ów Wiza, skoro inna stylistyka Wiza nagle go tak razi, ponadto musi być strasznie ograniczony i mega konserwatywny, skoro uważa że Wiz w takiej stylistyce nie jest już raperem. Jedźmy dalej - skąd przeświadczenie że Krasow musi mieć rację nt. wyboru singla? Może to nie wytwórnia nakazała zrobić taki singiel i wrzucić go jako promocję? Nie zapominajmy, że Wiz jest bardzo płodnym artystą, może sam wybrał ten numer jako sigiel (a miał pewnie do wyboru wiele kawałków)? Pomijam już, że pierwsze 2 single nie są w ogóle "grzeczne", poczynając od bluzgów, tematyki, kończąc choćby na teledyskach (szczególnie "On my level") więc zarzut o przesadną komercyjność jest chybiony. Poza tym to, że ktoś taki jak Wiz chce sprzedać sporo płyt, by nie musieć dorabiać w supermarketach (jak połowa podziemnych ulubieńców Kadłuba), to nie oznacza wg mnie nic złego. Trzeba mieć łeb na karku, nikt zajawką się nie naje. Powtarzam: płyta nie wyszła, a Kadłub oznajmia ze Wiz jest "komercyjnym ścierwem" i "daje sobie narzucać przez wytwórnie jej wytyczne"? hahaha :D Skąd ta teza? I skad ten radykalizm?

Tak się przyglądam komentarzą...bardzo spoko...jesteście fest ogarnięci.propsy dla powyższych.Jeśli chodzi o tą nieszczęsną komercję wizza to ja bym się cieszył jakby ten kawałek leciał w radio nie jest tak zły.przy jaraniu się tym trzeba mieć troche dystansu.to się dzieje w usa a tam po prostu tak jest.dla nich ta muzyka to top . nie zapominajmy że targetem też są kobiety.i ponawaim pytanie może redakcja(Mateusz Natali)czy płyta wiza będzie dostępna gdziekolwiek w pl?sprawdzcie sobie radio hot97 to zczajicie o co chodzi...jaram się straszniehttp://www.hot97.com/HotStream/

"tęsknię za Wizem z Kush & Orange Juice. obawiam się, że płyta będzie za bardzo popowa" propsuję. fan rapu - Kadłub ma rację, tak jak uwielbiam Wiza, tak ten kawałek uważam za spopiały numer, którego NIE MUSIAŁ wybierać na singiel, bo nie chce mi się wierzyć, że nie prawa dyskusji z wytwórnią po tym jakiego szumu narobił wokół siebie z kawałkiem "B&Y", który co należy dodać - jest wpadającym w ucho trackiem, ale o niebo lepszym niż ten tutaj. także jestem zdania, że zawsze można wypośrodkować jeśli tylko się tego chce. ale widocznie on nie chciał, widocznie ważniejszy okazał się dla niego prawdopodobny zysk. co jest zrozumiałe, ale jednocześnie niegodne pochwały, tyle.

''Powtarzam: płyta nie wyszła, a Kadłub oznajmia ze Wiz jest "komercyjnym ścierwem"...'' Mówię o tym singlu bystrzacho, a nie o całym albumie. Jeszcze mnie nie pojebało żeby mówić o czymś czego w tej chwili nie ma i czego nie znam. Pomyśl logicznie następnym razem zanim wysuniesz tak daleko idące wnioski. ''mnie tam bardziej Kadłub nudzi tym, że jest tak antymainstreamowy i proundergrounowy.'' ''...ponadto musi być strasznie ograniczony i mega konserwatywny...'' Tak, masz zupełną racje. Stosuje podobny system jak Ty, tylko odwrotny. Ty się jarasz tym co na listach Billboardu, a ja typami, których ilość fanów nie przekracza setki. Rozgryzłeś mnie. A tak na marginesie to już dawno temu powinnieneś się przyzwyczaić, że w 90% mam inne zdanie niż Ty i mam do niego prawo. Więc nie wiem o co znowu się czepiasz zamiast przyjąć do wiadomości to co powiedziałem i to olać. No chyba, że chcesz rozpocząć kolejną napierdalanke??? PS. Z tym niedożywieniem to chyba faktycznie przesadziłem, my bad. Ale Rodmana to serio mi przypomina.

ale przecież wydał wcześniej dwa single, w tym jeden był na 1 miejscu Billboardu. Większa promocja mu nie była potrzebna, po prostu ukazał (nie po raz pierwszy) inną stylistykę. Nie wiem czy Wiz chciał tym numerem coś zyskać bo: a) nie można być wyżej niż na 1 miejscu ;) b) ten numer ma mniejszy potencjał hitowy, mimo wszystko (wg mnie) Wytwórnia z reguły nie ma AŻ tyle do gadania, wydaje mi się, że po prostu krzywa akcja Lupe z jego labelem tak teraz rzutuje na odbiór innych sytuacji. Faktem jest jednak, że majorsy chcą zwykle od artysty wielkiego hitu. Nie zapominajmy, że Wiz ma 3,5 miliona fimików gdzie jest ujarany jak świnia, + 3,5 miliona filmików, gdzie w teledysku jest ujarany jak świnia. Wg mnie można to traktować jako pozostawienie duuuużej ilości swobody artystycznej (poniekąd, mówię o stylu i wizerunku Wiza, przecież od razu kojarzy nam się z zielonym), przecież gdyby wytwórnia tak bardzo ingerowała w muzykę Wiza, analogicznie pewnie nie pozwalałaby mu wrzucac tych 7 milionów filmików, które są promowane na kanale i logiem Atlantic. Podsumowując: myślę, że ten singiel miał ukazać Wiza z innej strony, nie doszukiwałbym się na siłę jakiegoś pragnienia wytwórni, myślę, że nikt nie jest na tyle naiwny, by oczekiwac od freshmena kolejnego megahitu i liczyć że jeszcze bardziej rozpromuje album. Nie odrzucam myśli, że wytórnia mogła naurzucić TROCHĘ kierunek następnego singla, ale nie był to raczej decydujący głos.

ale ja się nie jaram właśnie tylko mainstreamem (podziemiem chyba na równi, ale cześto wkurwia mnie brak dopracowania, masteru itd), tylko wkurwiają mnie radykalne postawy: od weganizmu, poprzez polityków, kończąc na muzyce (takie luźne przykłady). To, ze coś jest w mainstreamie, nie oznacza, że jest złe, to, ze coś ma chwytliwy refren, nie oznacza, że jest słabe, to, że ktoś z podziemia wjebał się z buta do mainstreamu nie oznacza, że się skurwił i przestał być autentyczny. Nazwałeś Wiza komercyjnym ścierwem, choć wydał fkurwę nielegali i 2 legale, a od października jest o nim głośno na świecie, i w ciągu miesiąca wydał 2 teledyski, w tym 1 (słownie: jeden) czysto komercyjny i wpadajacy w ucho nastolatek. Nieobiektywnie. Czuję, że chyba wkurwia cię ten przesyt Wiza i tyle.

''ale ja się nie jaram właśnie tylko mainstreamem...'' Ale większość Twoich wypowiedzi wskazuje, że jednak tylko. Tak samo jak z przeważającej części moich wypowiedzi można by wysnuć taki pochopny wniosek jak Twój, że słucham tylko podziemia i jestem zatwardziałym, ograniczonym radykałem i konserwatystą. Jeśli chodzi o mnie to Twoja teoria jest zupełną głupotą. A i Twoje wpisy odnośnie tylko mainstreamu też na pewno nie oddają w 100% tego czego słuchasz. Więc sugerował bym na przyszłość nie kreować takich teorii odnośnie czyjegoś gustu na podstawie kilkunastu komentarzy bo to nie oddaje całej prawdy. ''Nieobiektywnie. Czuję, że chyba wkurwia cię ten przesyt Wiza i tyle.'' Dokładnie TAK. Rzygam już tym kolesiem, tym bardziej, że nigdy go nie trawiłem. I pewnie, że nieobiektywnie. Ja zawsze mówię tylko i wyłącznie za siebie i na podstawie własnych odczuć. Mam w dupie jakieś czynniki zewnętrzne bo później wychodzą z tego jakieś dziwne rzeczy typu ''maksymalnie zobiektywizowanych'' ale niby subiektywnych zestawień (pozdro Ematej). Myślę, że już wszystko zrozumiałeś i obejdzie się bez napierdalanki bo nie mam na to ochoty właśnie tu i teraz. Wole posłuchać nowego WuCeta.

zgadzam się, że po samych komentach nie można ocenić człowieka, ale naprawdę można wysnuć kilka trafnych wniosków. Też nie mam ochoty na żadne kłótnie, chill ;) WC słuchałem już dziś 2 razy, co ciekawe odpaliłem z 15 min temu znów.