News

Natty, wschodząca gwiazda angielskiej muzyki reggae & soul, przygotowuje się do wydania kolejnego materiału, który zamierza udostępnić fanom w niecodzienny sposób.

Artysta mający na swoim koncie świetnie przyjętą płytę "Man Like I", kończy nagrywać akustyczną EPkę zatytułowaną "Things I've Done". Autor takich utworów jak "Bedroom Eyes" czy "Cold Town" postanowił uruchomić stronę, na której każdy może zamówić nadchodzącą płytę w odpowiedniej dla siebie wersji.

Chciałbyś aby Twoje nazwisko pojawiło się we wkładce do płyty? A może wolisz wejść na backstage i poznać ekipę Natty'ego osobiście?

Brytyjski raper zaskoczył wszystkich mega numerem "Pass Out". Sprawdźcie jak brzmi następny singiel. Napędzany sukcesem Tinie nie daje fanom ochłonąć i atakuje nowym utworem.

Szkoda tylko, że z tego rozpędu poleciał po bandzie. "Frisky" to młodszy brat bliźniak świetnego "Pass Out".

Rozkminki co jest hip-hopem, co nim nie jest, co jest zgodne z jego zasadami, a co jest odejściem od korzeni to chleb powszedni, chyba każdej sceny hip-hopowej. Pamiętamy jak Kanye tłumaczył Soulja Boya mówiąc, że skoro ten zrobił muzykę, wymyślił do niej taniec i zgarnął za to uznanie (pomińmy już czyje...) to kto niby jest bardziej hip-hopowy od niego? Logika argumentów w tym wypadku jednak nie do końca miała odbicie w realiach. Więc czym jest hip-hop? Court Dunn postanowił zapytać o to parę znanych postaci ze sceny muzycznej. Dziś pokażemy wam jak na to pytanie odpowiadał Statik Selektah.

Wśród wszystkich zachodnich zawodników z kategorii tych, którzy o czterdziestym drugim mixtape'ie w wieku trzydziestu czterech lat zaczynają się zastanawiać czy to już czas, żeby nagrać debiut, Young De cieszy się moim wyjątkowym uznaniem. Gość który ma bardzo ciekawy, zapadający w pamięci flow i niesamowicie wręcz dziwaczną twarz wypuścił ostatnio dwa nowe numery, w tym jeden zobrazowany (we współpracy z DJ'em Skee) teledysk.

To, co dzieje się ostatnio wokół chłopaków z HiFi Bandy jest dowodem na to, że ciężka praca i konsekwentny progres prędzej czy później muszą zaowocować. Kilka lat temu jedynym znanym członkiem ekipy był Diox - zresztą notorycznie hejtowany na forach za podobieństwo do Pezeta czy beef z TeTrisem.

Wydane w 2008 roku własnym sumptem "Fakty, Ludzie, Pieniądze" zamknęły jednak japy krytykom, dając jedną z najlepszych od paru dobrych lat miejsko-ulicznych płyt w polskim rapie. Ostatnio jednak machina ruszyła jeszcze prężniej.

Jeżeli zdziwił was nagłówek tego newsa, to zapewniam, że znacznie, znacznie bardziej zaskoczy was jego przedmiot. Wiele rzeczy zmieniło się w moim spojrzeniu na Sokoła i Pono, ale zarazem niewiele zmieniło się w mojej opinii, że jeden z nich to najlepszy polski uliczny raper, a drugi potrafi nawinąć takie zwrotki, że nie dorównuje mu w tej kategorii nikt. Tylko rzadko mu się chce/udaje. Kiedy przeczytałem informację o tym, że ta dwójka nagrała numer w hołdzie Fryderykowi Chopinowi, zacząłem węszyć tani koniunkturalizm. Po przesłuchaniu jestem mile zaskoczony...