Kendrick Lamar na Super Bowl - zobaczcie ten występ

kategorie: USA, Hip-Hop/Rap, Koncerty, News, Video

dodano: 2025-02-10 10:56 przez: Bartosz Skolasiński (komentarze: 9)

No i stało się - Kendrick Lamar wystąpił na Super Bowl Halftime Show. Na setliście oczywiście nie mogło zabraknąć "Not Like Us".

Cały mini koncert zaczął się od wejścia Samuela L. Jacksona, który przebrany za Wujka Sama, rozpoczął show słowami - "Witam, to wasz Wujek Sam, a to wspaniała amerykańska gra". Później pojawiał się jeszcze między kawałkami, dodając różne zabawne komentarze. Po jego intrze wjechał Kendrick, zaczynając swój występ snippetem niepublikowanego numeru z "GNX" i nawijając na masce tego właśnie samochodu. Następnie na scenę wbili tancerze ubrani w kolory amerykańsiej flagi - na czerwono, biało i niebiesko.

K. Dot zagrał fragmenty takich utworów jak "Squabble Up", "Humble" czy "DNA". Po tym, jak skończył grać "Peekaboo", powiedział do tańczących obok niego dziewczyn: "Drogie panie, wiecie, że chcę wystąpić z ich ulubioną piosenką, ale wiecie też, że oni lubią pozywać." To był mocny przytyk do Drake'a, który wystosował pozew przeciwko Universal Music Group za promowanie tego singla. Wcześniej Kanadyjczyk takie same działania podjął w kierunku serwisu Spotify. Tym razem w związku z jego podejrzeniem o podbijanie streamów.

Kiedy przyszedł czas na "Luthera" i "All The Stars", na scenie Kendrickowi towarzyszyła SZA. "Not Like Us" też oczywiście nie mogło zabraknąć. Kiedy przyszedł czas na fragment wersu o "A minor", publiczność wymówiła te słowa razem z gospodarzem. W pewnym momencie weszła Serena Williams i zaczęła tańczyć crip walka. Cały występ zakończyło "TV Off" zagrane z bounce'ującym obok Mustardem. K. Dot krzyczał "MUSTAAAAAAAARD!!!", a publika wpadała w ekstazę. Potem światła zgasły i pojawił się duży napis "Game Over".

Całe Superbowl Halftime Show w wykonaniu Kendricka Lamara do obejrzenia tylko na YouTube:

Tagi:

Kendrick Lamar

peekaboo a nie pikaboo xd porażka rapu ten występ i wgl przypadek że akurat w tym roku kendrick fame złapał przez ten beef, jakby not like us nie okazało się takim viralem to by go nikt nawet nie brał pod uwagę. On też z fanami w chuya leci albumy wydaje rzadko a jak nagle fame urósł przez beef to na szybkośći i album się znalazł bo trzeba kuć póki gorące. Drake nie lubię dużo bardziej a kendricka nawet propsowałem kiedyś ale im dłużej go obserwuję to widzę że z charakteru to lamus.

Ty za to polaczku źeś jest kozak i prawilny AHAHAHA

Kendrick na dożywotnim propsie za to co zrobił Drake'owi.

Drejk zniszczony psychicznie i za to mega props :)

Też się na początku cieszyłem ale jak się przyjrzysz to prawie ten sam ch. Kendrick też mocno overhyped i niektóre zachowania mocno lamusiarskie.

Przy wszystkich wadach Kendricka to bez przesady, nie jest taki sam jak Drake.

Drake to mega parówa, ale Kendrick nie jest znowu aż tak dużo lepszy. I zgadzam się, że jest mocno przehajpowany. Ok. 10 lat temu Doktorek się tym zajarał i cały świat się zes*ał na kolorowo z radości. A miejscami jest przeciętnie, miejscami wręcz trudno go słuchać...