Sobel komentuje wersy Maty o współpracy z McDonald's

Mata nie reagował w social-mediach na całą burzę wokół jego współpracy z McDonald's, odniósł się do wszystkiego dopiero w wydanym dziś numerze "MC", zarazem prostując informację krążącą po mediach.

W kawałku słyszymy przede wszystkim wiele refleksji dotyczących krytyki i chęci zrzucania na rapera wychowywania dzieci, a także wywieranej medialnie presji. Jednak obok prywatnych rozważań Mata odnosi się też do newsa zamieszczonego przez Pudelka, który powołując się na swojego informatora podawał, że jako pierwszy ofertę otrzymał Taco Hemingway. "Przede mną nie gadali o tym z Taco, tylko z Quebo" - słyszymy w numerze.

Odnosząc się do zarzutów o samo podjęcie współpracy Mata nawinął za to:

"Jak to wbiłem w kwestii dziury ozonowej, skoro prosiłem prezesa, żeby zrobili schabowe
Jakbym tego nie wziął, to i tak by to wziął Sobel
A zabito tyle krów, ile w Chinach ginie w dobę"

Na ten wers zareagował za to Sobel, który uważa, że nie dostałby oferty od Maka: "Ja mam tatuaże, mi by nawet nie zaproponowali" - mówi autor wydanej w ostatni piątek "Pułapki na Motyle (Deluxe)" w opublikowanym dziś instastory.

Sprawdź też: Włoski raper Ghali stworzył singiel we współpracy z McDonald's!

***