Baba Oje z Arrested Development nie żyje

Smutne wieści docierają do nas zza Oceanu... W piątek, w wieku 86 lat, zmarł Baba Oje - duchowy przewodnik kultowej grupy Arrested Development. 

Informację o odejściu Baba Oje przekazał lider Arrested Development, Speech. W rozwinięciu newsa znajdziecie tłumaczenie postu Speecha.

"26 października 2018. Kultura hip-hop straciła kolejnego żołnierza. Baba Oje z grupy Arrested Development odszedł tego dnia o 4 nad ranem po walce z ostrą leukemią. Miał 86 lat. Baba był najstarszym członkiem jakiegokolwiek hip-hopowego kolektywu, sama jego obecność była ogromnie ważna dla kultury i dla pokolenia szukającego wiedzy i odpowiedzi na ważne pytania. Baba był aktywistą na rzecz bezdomych, weteranem wojskowym, podróżnikiem, duchowym doradcą grupy, weganinem, tancerzem, wokalistą i ogromnym fanem rolek. Jego rodzina i przyjaciele zaplanowali uroczystości pogrzebowe na następny piątek. Będzie nam ogromnie brakować Ojczulka ["Baba" w języku suahili znaczy "ojciec" - MW], prosimy o modlitwy dla jego rodziny. 

Poznałem Ojczulka w college'u, gdy trzymał się z młodymi. Był zawsze pozytywny i gotów porozmawiać z młodzieżą! Gdy w końcu zdobyłem się na odwagę i zapytałem go, czy chce być w mojej hip-hopowej grupie, najpierw odmówił. Ale później zmienił zdanie, gdy przemyślał fakt, że młody czarnoskóry chłopak chce przekazać pozytywne wartości w rapie. Odkryliśmy, ze nasza więź jest znacznie głębsza niż sami myśleliśmy. Okazało się, że Baba znał moich rodziców, a nawet był drużbą na ich ślubie - długo zanim się urodziłem, zanim w ogóle pomyślano o mnie! Taka była nasza duchowa więź, był on dla mnie dosłownie jak rodzina. Będzie mi go brakować."

Spoczywaj w pokoju, Ojczulku.