Dlaczego fan rapu powinien dziś iść na "Black Panther" a nie "Nowe ...

Nie rozumiem zajawki kendrickiem. Próbowałem słuchać jego plyt i w ogole nie podchodzą mi. Soundtrack obczajony i nic specjalnego. Widziałbym na nim starsze pokolenie raperów

Mam tak samo. GKMC oczywiście traktuje jako klasyk, bo to płyta wybitna, ale kolejne dwie mocno średnie. No ale jest hype to ludzie słuchają. Nie zmienia to faktu, że potencjał Lamar ma niesamowity i z chęcią bym posłuchal czegos w stylu GKMC

Mam podobnie, tej ostatniej to nawet całej nie sprawdziłem. Co do filmu to nie oglądałem ale podobno cienki, wgl ja się nie interesowałem tym i myślałem że to będzie coś w stylu dokumentu o organizacji czarnych panter a to kolejny shit od marvela którego jedynym celem jest zarobić.

Porównywanie tych dwóch filmów jest jest porównywanie Kendrica do Macklemore... Mam dokładnie tak samo, jarałem się Swimming Pools jak jeszcze szerszej grupie ludzi Kendrick się nawet nie śnił, zresztą też mam urodziny 17.06 haha GKMC to jest dope i tego się powinien trzymać a nie "na siłę" starać się aby wszyscy go lubili i kochali przez np Humble (ScHoolboy Q w X z Black Panther użył zwrotu "Not even Kendrick can humble me" :D) Reszta Black Hippy trzyma się tego swojego stylu i jest ok. Mi np z To Pimp a Butterfly podoba się jeden utwór "Wesley's Theory". "untitled unmastered." trochę lepsze bo wróciły bity. Ja osobiście nie mogę odżałować utworu z "Kendrick/Dre x Beats by Dre -- Director's Cut" takiego KDot'a lubię :)

Przydałaby się jakaś muzyczka cicho brzmiąca w tle całego filmiku i troche więcej różnorodnych ujęć. Ale przedewszystkim jakiś bit moglby w tle sobie grać, bo tak to trąci zamułką troche

Popularne