Jay-Z z Platyną za "4:44" - w niespełna tydzień!

Po samej minie Jay'a widac, ze to jakis szemrany wynik. Jaki ogromny sztab ludzi musi pracowac i usuwac ten album ze wszystkich innych darmowych platform, zeby Tidal pozostal jedynym zrodlem tego materialu. Nie zdziwilbym sie, gdyby tym razem przekret stramingowy polegal na przyznaniu odsluchow na wyrost, np zanim one osiagna rzeczywisty wynik za miesiac. Kto pamieta umowe z Samsungiem przy wydawaniu "Magna Carta"? Samsung wykupil wtedy przeciez 1 milion sztuk, ktore potem udostepnil swoim klientom za darmo przy zakupie ich produktu 3 dni przed sama premiera! Jebac ten caly "rynek" muzyczny i szwondle z pedalskim Lyor'em Cohen'em.

spierdalaj i słuchaj dalej tych swoich stękających żapsów i jank igich

nie wiem na co prujesz, bo Jay raczej ma gleboko w ch*ju twoja obronna opinie. No chyba, ze jestes pracownikiem wytworni, to sorry ^^ Predzej spierdalam sluchac Royce'a, Run the Juels'ow albo nawet Ross'a "Rather you than me"

głęboko w ch*ju to ma cie twoja matka

za tak słabą płyte ? dajmy se spokój

brawo! świetna płyta to i świetny wynik, jak dla mje kandydat do płyty roku, a polaczki coś popierdolą że chujowe a na głosnikach jakies eripe czy inne sentino XD

No i co?!?... CGM.PL: "Platynową Płytę przyznano krążkowi nie za sprzedaż, a za pobrania albumu ze strony 444.tidal.com. Album ściągnięty ze strony (działającej jedynie w USA) ponad milion razy. Sęk w tym, że użytkownicy pobierający płytę, nie płacili za nią, ale pobierali za darmo. Za milion płyt zapłaciła natomiast firma Sprint, operator sieci komórkowej, w którym udziały ma raper." Wiedzialem, ze szemrany uklad. Wielka filozofia, zeby sciagnac plyte najbardziej popularnego rapera na swiecie za darmo i uznac to za SPRZEDAZ.

Popularne