Kid Ink wystąpi w Polsce!

Pięknie, w końcu coś w tym cebulackim kraju się dzieje, nie ciągle zacofany Peja wmawia wszystkim co jest dobre...

po części się zgodzę z tobą, dobrze, że świeżaki przyjeżdżają do Polski, no ale dlaczego od razu tak ostro, że "zacofany" Peja? Typ ma swoją jazdę, swoich idoli, tak samo jak ty masz swoich, on dorastał na rapie z końca lat 80 i początku 90 ty dorastasz na rapie współczesnym, zarówno w tamtym jak i w tym okresie byli/są chujowi raperzy jak i byli/są zajebiści, dobrze, że rap jest taki różnorodny bo zawsze można wybrać coś dla siebie. Co do Peji, ja np. nigdy się nie jarałem Jeru The Damaja czy AZ, a np. jaram się w chuj Onyxami czy Masta Acem, Ice-T dla mnie jest już zbyt oldskulowy i nie trafia/trafiał do mnie jego rap, ale za to np. Ice Cube notorycznie u mnie na głośnikach. Ja np. lubię sobie czasami na słuchawkach posłuchać Brand Nubian, EPMD, Das EFX, Kool G Rapa i tego typu rzeczy i lubię na pełnej kurwie jak jadę samochodem słuchać Lil Wayne'a, 2Chainza, Waka Flocka Flame'a czy innego gówna na bitach Drumma Boya, Lexa Lugera czy J.U.S.T.I.C.E. League czy innych tego typu rzeczy. Wbijam chuj we wszystkich, którzy starają się podzielić rap na czarny/biały tzn. truskul/newschool, bo kurwa, jest G-Funk, horrorcore rap, hardcore rap, death rap, acid rap, gangsta rap, retard rap, itd.