Siwy/Lewy - Inna Strona #13

Witajcie w Innej Stronie - cyklu, który pozwoli wam poznać artystów hip-hopowych nie tylko na polu muzycznym, ale także nieco bardziej prywatnym i da wam możliwość, by usłyszeć odpowiedzi na pytania, których nie spotkacie w normalnych wywiadach. Dlaczego? Ponieważ nawet rzeczy tak banalne jak ulubiony film czy wymarzone do odwiedzenia miasto mogą przekładać się bezpośrednio na to, co słyszymy na albumach. Mogą pozwolić też poznać wam ulubionych raperów trochę lepiej. Co w końcu jest dla artysty większą inspiracją, niż życie samo w sobie?

Odcinek trzynasty to duet, o wywiad o który na łamach Popkillera pytaliście wielokrotnie. W końcu udało nam się spełnić Waszą prośbę. Siwy/Lewy to powiew świeżości i prawdziwy przekaz, który przywraca wiarę w kondycję polskiej sceny. Ten rap po prostu "wchodzi pod skórę jak kleszcze"! Recenzowane u nas rok temu "Serce bije w klatce schodowej" to odtrutka i powrót do korzeni, do fundamentalnych zasad tworzenia rapu - to zwrócenie honoru i pierwotnego znaczenia słowu 'przekaz', które zostało zbezczeszczone i zatracone gdzieś w zalewie komercyjnego chłamu, a zarazem przewrót w podziemiu i zapowiedź legalnego debiutu, który pojawi się jeszcze w tym roku nakładem jednego z większych labeli w kraju (info to przekazujemy jako pierwsi). Sprawdźcie jak Siwy i Lewy prezentują się z trochę innej strony.

1. Życiowe motto lub ulubiony cytat, który byłbyś w stanie sobie wytatuować
Siwy: No jeśli chodzi o dziarę to ziomek mi wrzuca rękaw ale taki od łokcia do bara… mikrofon, kable, kartki i w środku napis „na życiowej drodze krzyżówki jak w sudoku / strzelają po pysku bardzo silnie jak son goku” no i ten również wers mogę uznać za ulubiony cytat bo nie dość że niesie naturalny przekaz to jest zajebany za pomocą metafory z porównaniem i co tu dużo pierdolić, zawodowo wrzucony w bit. Jeśli chodzi o motta to każdy wers piszę tak by stał się mottem dla erape-słuchacza.

2. Największy życiowy sukces
Siwy: Powiedzenie Choracemu żeby się nie powieszał i się serio nie powiesił.

3. Największa życiowa porażka
Siwy: Łzy matki wyjebane w poduszkę, nie powracanie do domu wieloma nocami, epizodyczny kłopot z prawem, nieogarnianie czomberu w porę, pisma z aresztu, nieodwracalne szkody na dynksie spowodowane tym oraz tamtym.

4. Pierwszy sportowy idol
Siwy: Wilt Chamberlain… czomber-lejn czaisz ;p

5. Ulubiony film
Siwy: Zerwany
Lewy: (śmiech)
Siwy: „Film” K44 a normalnie z filmów w huj dużo… „Ale urwał” albo jak żul udaje Małysza na youtube a z takich dłuższych „Blokersi”, „How high” jeśli chodzi o rozkminę.

6. Ulubiona książka
Siwy: Mój zeszyt rymów… uznałem samo czytanie za hujnie więc dużo piszę a później to czytam wcielajiwszy się w rolę rap-słuchacza.

7. Ulubiony alkohol
Siwy: Na co pozwoli becel jak jest nul to Taterka keniger argus a jak przy kasce to sięgam po żywiec tyskie a z wódki to wtedy absolwent bols… raz kupiliśmy rad labela z ziomkiem;D

8. Najważniejsza część garderoby
Siwy: Tu mnie zegiełeś pytaniem powiedział bym że baggy aby odczuwać naturalny luz i idenfitykować się tym typem ubioru ze środowiskiem haipe-haope… bez reszty oddany;]
Lewy: New era full cap orginałka z naklejką od spodu.. klasyka

9. 3 cechy idealnej kobiety
Siwy: Niekurwistość, niebycie niesłuchaczem rapu, cycy;p
Lewy: Podobnie w huj bym tylko dodał, żeby nie była ze mną tylko po to by wbić na backstage podczas koncertu a obdarzała miłością

10. 3 najpiękniejsze kobiety świata
Siwy: Stara, Aneta, maria (KMWTW)
Lewy: Arcziego stara (śmiech), moja bit-machina i oczywiście maria

11. Gdybyś miał powiesić na ścianie jeden plakat to byłby to...
Siwy: Z koncertu w Gdyni w kwiecień ubiegłego
Lewy: No niewiem jak by on wziął ten plakat to ja jakis inny

12. Wymarzony samochód
Siwy: Kempobus chopie wyjebywałbym na Kempa co miesiąc a nie raz na rok

13. Miasto, które najbardziej chciałbyś odwiedzić
Siwy: Amsterdam ale to wystarczy, że wróce na jame.

14. 3 płyty, które zabrałbyś na bezludną wyspę
Siwy: B.R.O Żuroma i Rafała cwt żeby mieć pewność ze nich ich tam nie przesłucha.

15. Najważniejszy z jakiegoś powodu numer muzyczny w Twoim życiu
Siwy: Zipera "Patriota" chyba nie musze dodawać słów, łzy zapierdalające na policzku mówią za siebie.

16. Najbardziej szalone wspomnienie związane z rapem
Siwy: Gorące przywitanie fanów na HHKempie rzucanie płytami ze sceny i jak najlepsi gracze zagraniczni oraz graniczni grali koncert w naszych ciuchach...
Lewy: Koncert Gdynia… robienie bitu na żywolca na namiocie na Openerze... wyjebanie kolesiowi kiedyś na jakims koncercie.

17. Najbardziej szalone wspomnienie imprezowe
Siwy: Typ zapierdalał typiarke w kuchni.
Lewy: No kupienie red labela i wydojenie go, proste.

18. Czasy szkoły to...
Siwy: Czasy liceum cisnienia apogeum...teraz zaoki wieczorowo wiec jeszcze temat szkolny aktualny lecz wiele akcji i tych chujowych, niezrozumienie freestylowania na lekcji przez grono pedogiczne, alienacja od niesłuchaczy rapu, przypały na tle zieleni.

19. Idealny scenariusz na weekend
Siwy: Rap i dymanie.
Lewy: Rap i dymanie.
(śmiech)

20. Najbardziej w ludziach denerwuje Cię...
Siwy: Kolor włosów chyba nie musze mówic jaki.
Lewy: Chujowe flo’.

21. Gdyby nie rap to...
Siwy: Pewnie hip-hop.
Lewy: Pstryczek... nie ujechałbym bez dźwięku muzy erape.