Popek i Goście "Monster" - odsłuchaj za darmo

11 stycznia pojawi się nowy album Popka, "Monster", który narobił sporo szumu już poprzez zgrabną facebookową promocję. Na album złoży się siedemnaście kawałków. Wśród gości są uznani polscy twórcy (m.in. Sokół, Borixon, Sobota, Wini, Słoń, Paluch), jak i muzycy z Wysp Brytyjskich (legendarny Wiley, Hijack, Porchy czy Chronik). Producentami wydawnictwa, łączącego klasyczny hip-hop, grime i dubstep, są Matheo, P.A.F.F, Jerome Porchy i Steel Benglez. Całość odsłuchacie poniżej.

Tracklista:

1. "Be Yourself" feat Jerome, Porchy
2. "Nie oddam za nic" feat Chronz, Porchy, Cashtastic
3. "Heavy on the Bea"t feat Hijack, Porchy
4. "I am" feat Hijack, Maslo
5. "Mr Pink" feat Hijack
6. "My Album" feat Hijack
7. "My Musi"c feat Hijack
8. "Jeszcze Firma nie zginela" feat Bosski, Tadek
9. "Pain Be My Guest Album - Pain Be My Gues"t feat Hijack, Porchy, Chronik
10. "We party hard we never rest feat Wiley" (Matheo Version)
11. "We party hard we never rest feat Wiley" (Steel Banglez Version)
12. "Police Chas"e feat Hijack, Chronik
13. "Ja robie muze ty placzesz" feat Sobota, Wini, Rena
14. "Robbery" feat Hijack, Kaczy
15. "Znawca Rapu - Znawcy Rapu" feat Hijack
16. "Kto nie ryzykuje szampana nie pije" feat Sokol, Paluch
17. "Slawy Szczyt" feat Borixon, Slon

Tagi:

A ja myślę, że wcale nie słuchałoby mi się dobrze sokoła, który nawijałby o jebaniu policji. Z Twojej wypowiedzi można wywnioskować, że tekst jest dla Ciebie zupełnie drugorzędną sprawą, a trzeba pamiętać o tym, że przekaz to jest jedna z fundamentalnych rzeczy tej muzyki. Niestety, ale podejście "chuj z tekstem ważne, żeby dobrze wpadło w ucho" to podejście ludzi, którzy słuchają tego gówna, które zalewa radio i telewizję. Tam właśnie tekst to albo pierdolenie o dupie marynie albo o nieszczęśliwej miłości, a tak naprawdę to dzisiaj czasem już zastanawiam się gdy słyszę niektóre "hity" czy jest Ty jakikolwiek sens czy to bezmyślny słowotok. A spychając na dalszy plan tekst w rapie możemy być niedługo świadkami sytuacji, że skryty pedofil zostanie raperem i będzie zgrabnie propsował molestowanie małych dzieci w tekstach i co wtedy też będziesz tego słuchał bo wpada w ucho?

Popieram również wypowiedź BKA. Kiedyś raperzy w tekstach jechali po policji po afroamerykańska społeczność często spotykała się z rasizmem i bezpodstawnym prześladowaniem ze strony policji. W Polsce półgłówki jadą po policji, bo zgarnęła ich jak kradli torebkę staruszce.

@ wtr "przekaz to jest jedna z fundamentalnych rzeczy tej muzyki" sorry,ale sprawdz sobie fundamenty tej muzyki,czyli nagrywki konca 70-tych i powiedzmy do połowy lat 80-tych i tam raczej nie ma zadnego przekazu.No moze oprócz tego,ze jest impreza itd.Jedynym chyba "ukrytym przekazem" jest wychwalanie koksu,bo nie mozna bylo tego wprot powiedziec. Nie mam nic do rapu z przekazem,ale tez nnie mam nic do rapu o dupie maryny.Zreszta piszac rap o dupie maryny,nie mam na mysli "palimy z ziomkami zioło,oni sa dla mnie jak rodzina,policje pierdolimy i sont też ":D Na pewno nie jestem fanem "rap-poetow jak Bisz,czy Eldo",ale to nie znaczy ze jest mniej inteligentny czy cos,po prostu rap to muzyka i ma sie tego dobrze słuchac,a nie zastanawiac na kazdym wersem.A$AP Rocky jest ostatnio na fali,a watpie czy on ma cos,co nazywasz "przekazem". Sorry,ale ja rap traktuje na równi z kazda inna muzyka i nawijka jest czyms jak gra na instrumencie. BTW to chyba ta dyskusja nie ma sensu,bo kazdy ma czasami ochote posluchac Bisza a innym razem Gurala.Tylko,ze jedni czesciej sluchaja Bisza,a inni Gurala.

A poza tym "podejscie chuj z tekstem ważne, żeby dobrze wpadło w ucho",to nie tylko podejscie ludzi,ktorzy sluchaja gowna z tv i radia.Jest trylion milionów kilogramów muzyki na swiecie,ktora jest swietna a teksty ma łopatologicznie proste i bez glebszego przekazu.Funk,Blues,Rock,RAP. Konczac,Popek nigdy nie nagra dobrego rapu i juz,bo ani nie ma talentu ani nie pracuje nad soba,co widac po totalnym braku rozwoju od kilkunastu lat. Gdyby nie pocial sobie ryja i nie tlukl sie po jakis klatkach czy cos,to nawet bysmy nie wiedzieli,ze taka plyta powstala.

Jak to kiedyś pewien raper nawinął "Pierdolić modę, trzeba rozróżniać, co złe a co dobre". Z ta zasadą trzeba iść przez życie. Ta muzyka masowa mnie wogóle obecnie przeraża. Może 20 % obecnie tego co leci w TV czy w radiu jest godne posłuchania, A reszta to jakies ścierwo marketingowe przerobione przez Auto-Tune. Niekórzy ludzie jak widzą to co jest w teledyskach,filmach czy muzyce to pewnie myślą że to jest normalność i tak powinno być i trzeba sie dostosować. Jak widze na mieście nieraz kobiete która idzie z chłopakiem w rurkach to aż sie dziwie. Zazwyczaj to są goście na strzała co nic nie wiedzą o życiu a jednak odziwo mają piękne kobiety bo one wolą cioty z hajsem niż porządnych ludzi którzy wyglądają jak faceci. Ten świat jest popieprzony ale ciesze sie z tego że znajomi mnie doceniają że odziwo tylu pojebów na świecie ja mam w sobie namiaste normalności :)

sedzia zgred. Ogólnie wymagania co do rapu. Mc musi mieć technike oryginalną, dobre teksty i ma uzależniać to są najwzniejsze wymogi. Obecnie prawie kazdy ma dobre bity wiec to nic dziwnego jak na jakies płycie bedzie cos dobrego z muzyki. Dobry raper to taki oryginalny który ma swoje flow, swój klimat i swego rodzaju rap. Utwory gdzie jest tak nawijka refren nawijka refren nawijka refren to naprawde potrafią zanudzić Taka cała jest płyta Chady. On w nią mało wysiłku włozył. Posłuchaj sobie Kendricka Lemara bo to naprawde jest coś zajebiscie pokombinownego gdzie coś ma sens i styl zajebisty. Jak to Onar powiedział "Rap to praca nad sobą a nie na etacie". Ja jestem za tym żeby raperzy rozwijali swe umiejetności porównywalnie do tego co robi z roku na rok lionel messi :)

Ok może źle ująłem w słowa to co chciałem powiedzieć. Nie mówię, że każdy raper ma mieć najgłębsze przemyślenia w tekstach, a każdych z nich był poradnikiem życia. Sam jestem przeciwnikiem puryzmu w rapie i cieszę się bardzo gdy widzę, że muzyka, którą słucham rozwija się w różnorakie strony. Wiadomo, że są raperzy, którzy przede wszystkim piszą bardzo dobre teksty i mają genialne przemyślenia na różne tematy, są tacy, którzy są technicznymi mistrzami, a jeszcze inni mają swój specyficzny, niepowtarzalny klimat. Sam słucham wielu różnych raperów i nie potrafił bym się zamknąć w słuchaniu MC's, którzy mają w swoich kawałkach przede wszystkich głębokie refleksje. Chodzi o to, że są takie patologiczne poglądy, że ludzi głoszących je zawsze będę uważał za nie do końca normalnych i tak samo myślę o Popku. Więc nigdy w życiu nie będę słuchał skrajnie kretyńskich tekstów nawet gdyby były nagrane na najlepszych bitach jakie kiedykolwiek słyszałem, a raper, który by to nawijał miałby flow nie z tej ziemi.