Video Dnia: Drake "HYFR" (feat. Lil Wayne) + "Take Care" (feat. Rihanna)

ludzie mowia ze Drake to wiocha itp, nie wiem jakich systemów uzywacie ale na moich napierdala to lepiej. Lirycznie, instrumentalnie a przedewszystkim mentalnie w Polandi jestemy jeszce bardzo daleko. Dopiero w chodzimy w okres dobrego boom-bapu lat 90tych czyli do drakea jakies 15 lat hehe

up

następny klip będzie z ceremonii obrzezania

Rozjebał

Od wersji Drake- Take Care wolę oryginalną wersję o tym samym tytule, którą stworzył Jamie xx remiksując kawałek Gil Scott- Heron.

down

Drake geniusz, wiadomo, zupelnia nowa jakosc, kto by pomyslal ze w tak fantastyczny i oryginalny sposob mozna przerobic kawalek Jamiego i Herona ... proponuje pogrzebac troche w kawalkach michaela jacksona tam tez jest pare kawalkow, ktore po przerobieniu moglyby brzmiec hitowo ... hejtuje od poczatku do konca, nie rozumiem zajawki na tego goscia. Pustka bijaca z jego trackow jest naprawde zaskakujaca.

Nigdy nie przepadałem za Drake'iem, aczkolwiek po obejrzeniu take care, mam ochotę na więcej:)

to w zasadzie jest przerobiony remiks tego kawałka, a nie sam kawałek, tak?

zajebisty klip aż chce sie krzyknąć Hell Yeah :D dziwi mnie troszeczke moda teraz na chwalenie się żydowskim pochodzeniem/wiarą Shyne , Necro teraz Drake

nie wiem co Drake ma do zacofania rapu w polandii (co faktem jest), jak jest pedalski do granic możliwości. Każdy normalny heteroseksualny mężczyzna nie jest w stanie słuchać tego pedalskiego podśpiewywyania i tych plastikowych beatów. Tylko bez tekstów, że truskul jestem, jaram się Tech N9ne'em więc daleko mi do kogoś takiego i wiem co to dobry ''cykacz'' ;) Drake jest gay.

P.S: Jay Cole pokazał jak można fajnie i świeżo śpiewać w trackach z zajebistymi technicznie zwrotkami, niestety Drake tego nie potrafi.

hyfr slyszal ktos tam rihanne ? lil jak kung fu panda :)

szczerze w połowie "Take Care" dałem sobie spokój. "nie wiem co Drake ma do zacofania rapu w polandii (co faktem jest), jak jest pedalski do granic możliwości. Każdy normalny heteroseksualny mężczyzna nie jest w stanie słuchać tego pedalskiego podśpiewywyania i tych plastikowych beatów. Tylko bez tekstów, że truskul jestem, jaram się Tech N9ne'em więc daleko mi do kogoś takiego i wiem co to dobry ''cykacz'' ;) Drake jest gay." [1]

J Cole jest lepszy niż Drake ale płyty Drake mają wiekszą spójność a debiut J Cole jest z byt cukierkowy myslałem że bedzie wiekszy pazur a płyta jest " drejkowa"

Damn! Jaram się Drakiem. Co za lipa, wychodzi na to, że jestem gejem :( Czego to człowiek się o sobie dowiaduje...nic, idę komuś possać druta.

to dla takich jak Ty sam Drake nawinął: "I'm hearing all of the jokes, I know that they tryna push me I know that showin' emotion don't ever mean I'm a pussy Know that I don't make music for niggas who don't get pussy So those are the ones I count on to diss me or overlook me"

wiadomo, że musiał coś takiego nawinąć, bo wiedział jak brzmi jego muzyka. Jednak robienie muzyki z emocjonalnym ładunkiem, a robienie chujowej, plastikowej muzy dla nastoletnich lalek barbie to spora różnica. Nie trzeba malować ust do klipów i udawać, że się śpiewa żeby zaliczać fajne dupy, a wręcz przeciwnie kolo, który potrafi wyrywać dobre dupy nie upodabnia się do nich ;) Poza tym to nie rap, więc whateva.

Lil Wayne jest w życiowej formie, na ten moment nie do zatrzymania jak dla mnie; nie jest to może rap pełen przemyśleń i głębi, ale gry słowne i styl ma perfekcyjny i w mainstreamie tworzy szczyty.

Coraz gorzej ten amerykański mainstream wygląda :( czegoś równie chujowego dawno nie widziałem ani nie słyszałem. Pomyśleć że kiedyś jaranie się G-Unit było obiektem drwin to w takim razie co powiedzieć na to?

iluminaci,sztanskie znaki, zydzi...

Rihanna co miesiąc inna fryzura.