Video Dnia: Lavoholics "Nie Ma Emocji Nie Ma Rapu"

kategorie: Hip-Hop/Rap, Teledyski, Video dnia, Patronaty

dodano: 2011-12-02 20:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 34)

Lavoholics - Nie Ma Emocji Nie Ma Rapu (2011)

Dlaczego: Emocji było dziś sporo a losowanie Euro odebrać można jak najbardziej pozytywnie... Czas na rap, a dokładniej jego emocjonalną odsłonę od Lavoholików. Proceente, Spinache, Reno, Mielzky, Ortega Cartel i Frank Nino w kolejnym singlu z płyty "Aloha 40%". Album ukazuje się już jutro a poniżej prezentacja jego fizycznego wydania i dodatkowe informacje.

W sobotę w dniu premiery zapraszamy na spotkanie w warszawskim sklepie SERUM (w Centrum Handlowym LAND przy ul. Wałbrzyskiej 11, pawilon 114), gdzie w sobotę od godz. 15 Proceente oraz inni artyści biorący udział w projekcie ALOHA 40% (będzie ich całkiem sporo) będą podpisywać płyty.

Tagi:

mega track Ortega to jest Rap Chcę Ortegę

WOW, mega, nagrywajcie dalej !!

masakra ;] uwielbiam ten klimat ortegi :D

Procent genialna zwroteczka !

MIELONY!

"Ortega dała rade, najlepsi na nielegalu dlaczego najlepszy polski rap powstaje w Montrealu?"

Nie Ma Emocji Nie Ma Rapu - NIESTETY PANOWIE

cudo

Jak ktoś nie jara się tym i Ortegą to znaczy, że gówno chuja zna się na rapie! "Ortega dała rade, najlepsi na nielegalu dlaczego najlepszy polski rap powstaje w Montrealu?" [2]

Nie rozumiem czym tu się jarać.. Przesłuchałem kilka razy ich płytę i dalej nie mogłem tego pojąć.

Mistrzostwo. refren dojebany.

Ale Procent mnie wkurza swoją nawijką;d Utwór dobry:)

Wariat, to moze napisz czym sie jarasz, to może zrozumiem czemu Ortega Ci nie podchodzi, bo ja jakos nie ogarniam że moga ich płyty nie jarac czlowieka.

I'm a fuckin Lavoholic

@ wariat to ja nie wiem czym Ty się jarasz? to rap w najczystszej postaci który zżera odbytem 3/4 polskiej sceny majnstrim.

Nie wszyscy dorosli i mają określony poziom intelektualny aby jarać się dobry najprawdziwszym rapem.

Bisz zjadł im całą płytę

@ Kuchar Dobrze powiedziane, podbijam!

Procent moglby z takim flow byc lektorem w programach przyrodniczych...

mimo, że nie jaram się jakoś specjalnie Ortegą, to ten kawałek słucham non stop ;)

Co mi się w nich nie podoba? Absolutne brak flow i techniki to mnie razi najbardziej. 'Lavorame' przesłuchałem 3 razy i bardzo ciężko się tego słuchało, a jestem otwarty na wszelkie nowości o ile są na poziomie. 'Nie wszyscy dorosli i mają określony poziom intelektualny aby jarać się dobry najprawdziwszym rapem.' Tak Ty jesteś nieomylny i najmądrzejszy, z góry przepraszam że uraziłem Ortega Cartel..

Panowie luzem, zajawką nadrabiają braki techniczne ;]

No ale czułem się jakbym słuchał fałenema na K2F ;s

wariat@ od razu wiedziałem że od VNM jesteś ;)Też lubię tylko on jest trochę rzemieślnikiem i mniej jaram się technikom bardziej klimatem utworu. To jest muzyka i EMOCJE nie wyścigi na złożenie. A tu jest kliiiimat ot co. V tez ma często klimat ot co.

Jakimś jego psycho fanem nie jestem, ale to pierwsze porównanie jakie przyszło mi do głowy. Może za często oczekuje po produkcjach, że będą mega dobre a okazują się co najwyżej dobre(oczywiście w moim mniemaniu), przykład nowy Łona single genialne, całość dobra, ale nic więcej(dalej nie rozumiem za co Popkiller dał ocenę 6 za tą płytę, chyba tylko z tego względu że to Łona). Co do emocji w rapie, to jest kilku ale liderem dla mnie jest Mes;)

Lavorama genialny lajtowy klimat. Ale to, to autodiss. Nie ma emocji, nie ma rapu... A Każda doba i refren Kaya zjadł wszystkie płyty.

@wariat 6 za to, że to Rap w najczystszym wydaniu tak jak Ortega. Jak już pisali inni są emocje, zajawka, luz i świetny samplowany bit. Tak to się zaczęło i niestety niewielu potrafi robić to tak dalej. Czekam na ich koncert 16 grudnia!

ortega spoko, ale że zjada 3/4 sceny to zdecydownie nie panowie:). bity mają spoko. ale na nowe nawijki od reno czekam, chociaż też wiem że co do flow nie rozwala ale nawijka jaką wniósł lata temu na nastepnym lewelu zajarała mnie ostro.