Evidence "You" (prod. by DJ Premier) - nowy numer!

Gdyby nie ten nudny podkład Premiera, który od kilku lat robi identyczne bity to replay value byłby większy. Mam nadzieję, że to jeden z gorszych kawałków z albumu, bo inaczej na jakiekolwiek top tego roku nie ma co liczyć.

sie kurwa obudziliscie..

Gawi Na szczęście Evidence nie myśli tak jak Ty i dobrze wie o co mu chodzi w muzyce, a Preemo to Preemo, bo od wieków robi jedyne w swoim stylu samplowane bity. Wałek może Ci się nie podobać, ale nie przesadzaj. Z kolei replay value, to nie najważniejsza sprawa, a ten kogo interesuje ten materiał na pewno go znajdzie. Pjona!

do czego to doszlo, ze nawet Premiera hejtują...Pewnie lepiej jarac sie bambrami pokroju Lugera... Primo jest był i zawsze będzie najlepszy, przynajmniej dla mnie

nie jest zle!

@Melon - trzeba przyznać, że ten typ bitów jest charakterystyczny dla Preemo i nietrudno rozpoznać jeśli kawałek produkował właśnie on, ale czy chodzi o to, żeby cały czas robić tak do siebie podobne kawałki ? @anor - nikt tu nie hejtuje, Premier robił zajebisty bity (np. gdyby nie on, to Gangstarrem by się nikt nie jarał) i nadal mu się to czasem udaje, ale ile można jechać na tym samym patencie ?

Aha i jeszcze jedno. Jeśli replay value nie jest ważnym elementem to po co kupować album, który przesłucham raz, kilka razy i już do niego nie wrócę? A jak ktoś chce sprawdzić nie-nudną produkcję to niech posłucha (z tych nowszych) takich albumów jak Theophilus London - Timez are weird these days, Classified - Hanshakes & Middle fingers, Blue Scholars - Cinemetropolis, Kendrick Lamar - Section.80, Prometheus Brown and Bambu - Walk Into A Bar czy chociażby najnowszy album Kanyego i Hovy, który jest chyba najlepiej wyprodukowanym albumem w tym roku.

Nic specjalnego.

@gawi - "gdyby nie on, to Gangstarrem by się nikt nie jarał" haha człowieku Gang Starr to nie tylko bity, Guru miał przejebane teksty i wątpię żeby ludzie się nim bez muzy Preema nie jarali.

wez wsadz sobie papierowa torbe na leb

@gawi

@Maryś - Guru dobrym raperem ? Hmm... można by się spierać, no ale co kto lubi. WEDŁUG MNIE zasługa tego duetu to w głównej mierze bity Preemo. @prprs - dzięki za konstruktywne przedstawienie swoich argumentów, a teraz wypierdalaj stąd zakuty truskulu

Rozpierdala mnie to że tyle tu hejtu leci, a w newsie o nowej płycie Weezy'ego taka podjarka że ja jebie.

Jakiego hejtu człowieku ? Gdzie Ty tu widzisz hejt ? No chyba, że mówisz o tym od prprs.

'wypierdalaj stąd zakuty truskulu' hahahahahahahahahahahahahahahahahah, you made my day!! A Primo jest jedyny w swoim rodzaju i bierz po łonowce!

co do róznych opinii o trackach pana Martina się spierać nie będę, wszak każdy ma swoją i ma również do tego prawo. Co do Guru - owszem, spierać się można, ale proponuję odświeżyć sobie jego zwrotki, bo według wielu nadal należą do czołówki. bardzo charakterystyczne i mądre. pozdrawiam

Jak piszecie notkę do niusa, to kierujcie się obiektywą, bo trochę żenua takie coś, np. "stanie się murowanym kandydatem do najlepszego LP tego roku":P

Preemo święta krowa przecież. Nawet jakby zrobił gówno na ejdżeju to każdy by skakał z radości i krzyczał że to jest genialne bo to bit Premiera. A kto nie daj boże go skrytykuje z miejsca staje się fanem waka flocki i gandziora. Nic specjalnego wieje nudą i tyle.

Może to wina EV że bierza od Preema mało orginalny bit, sam przecież robi niezłe rzeczy, ale być może nie lubi całych albumów ze swoimi produkcjami.. mnie się podoba, ale liczę na więcej po całym LP

a propos: http://www.machina.pl/newsy/id,1332/World-Trade-Center-po-raz-ostatni.html

@Gawi Guru był słabym raperem... Włącz sobie pierwszy lepszy album Gang Starr i wyobraź sobie jakiegoś innego MC na tych bitach. Powodzenia;)

Nie wiem jak można narzekać na te beaty, przecie to smażalnia Preemo to esencja czystego i ulicznego HipHopu, miód dla uszu...delekta podniebienia...bujaka karkiem...niby wtórne i nudne ale ma to coś, dzięki czemu tyle osób jara się tym.

@Naleśnik - no wyobraziłem sobie...i to sobie nie wyobrażam:P

Ja się jaram w chu.....

hejtuje leszcza ktory napisal pierwszy komentarz

premier to geniusz. swoje już zrobił i pewnie jeszcze nie jeden konkretny bit nam szykuje. problem jest taki że sam sobie wystawił bardzo wysoko poprzeczkę swoimi świetnymi produkcjami. kawałki z the game oraz evidence non stop słyszę jak ktoś puści na wieczornym bro w plenerze. ale widzę, że preemo zachwyca raczej doroslych sluchaczy, a młodsi jakoś nie mogą poczuc tego klimatu. chyba powoli zbliża się niestety zmiana gwardii:/ oby nie.

http://www.2dopeboyz.com/2011/09/05/evidence-where-you-come-from-f-rakaa... O proszę nowy track Evidence'a.

gobias swieta prawda chlopaku

@gawi Po tym co podałeś jako lepsze widać, że za dużo lat to Ty nie masz i za bardzo angielskiego nie rozumiesz jak wg Ciebie Guru jest słaby. Premier to geniusz i miód na uszy fanów klasycznych Nowojorskich brzmień.

kozak, bit może i nudny ale te sample zajebiste idealnie pasuje pod głos Evidenca !