Kanye West & Jay-Z "Watch The Throne" - okładka i tracklista

kategorie: Hip-Hop/Rap, News

dodano: 2011-07-14 15:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 33)

Choć "H.A.M." przeokrutnie nas rozczarował to mam nadzieję, że całe "Watch The Throne" będzie prezentowało poziom, którego oczekuje się po takim duecie.

Teraz poznaliśmy nietypową (podobno w oryginale metalową) okładkę oraz zaskakującą tracklistę. Dlaczego zaskakującą?

Bowiem jedynym rapującym gościem jest pojawiający się w dwóch numerach Frank Ocean z Odd Future. Ale Kanye i Jay to duet, który nie potrzebuje gości, by przyciągać uwagę - oby tylko w lepszym stylu niż w pierwszym singlu, który ostatecznie jak widać okazał się tylko bonusem.

Tracklista:
1. No Church in The Wild (Feat. Frank Ocean)
2. Lift Off (Feat. Beyoncé)
3. Niggas in Paris
4. Otis (Feat. Otis Redding)
5. Gotta Have It
6. New Day
7. Prime Time
8. Who Gon Stop Me
9. Murder to Excellence
10. Welcome to The Jungle
11. Sweet Baby Jesus (Feat. Frank Ocean)
12. Love You So (Feat. Mr Hudson)
Bonus?
13. Illest Motherfucker Alive
14. H*A*M
15. That's My Bitch
16. The Joy (Feat. Curtis Mayfield)

Tagi:

Czekam przeokrutnie!!!

Przecież Frank Ocean nie rapuje, to wykonawca r&b

jak to H.A.M. rozczarowal? przeciez to jest ogien przeokrutny, a co dopiero live http://www.youtube.com/watch?v=UtoHI0JEfDg Frank Ocean dal refren

"The Joy Feat. Curtis Mayfield" - dość ciekawe zważając na to, że Curtis nie żyje. Pewno pocięli tak chamsko "The Makings Of You", że musieli dodać Mayfielda jako featuring :)

"Choć "H.A.M." przeokrutnie nas rozczarował"-beka z autora ...

Frank Ocean to śpiewak przecie ludziska...

Ciekaw jestem kawałka z Otisem Reddingiem na "featuringu". Tytuł wskazuje na numer będący hołdem dla jego osoby. Interesujące.

zarówno Otis Redding jak i Curtis Mayfield polecą pewnie z sampla po prostu, a do tracklisty ich dodali ich ot tak.

@Soul Seven - "The Joy" było już jako jeden z kawałków w ramach G.O.O.D. Fridays - sprawdź sobie

A no i bym zapomniał - niezły fail z tym Frankiem Oceanem Mateuszu :)

Natalka napisał, że przeokrutnie rozczarował HAM. Śmiać się, czy żałować tego brzdąca.

warto dowiedzieć się też kto projektował okładkę i dlaczego jest taka nietypowa jak na rapowe...

Czekam chyba bardziej niż na Cole World i nową płytę Roots'ów.

zapowiada się ciekawie. Frank Ocean dobry zawodnik. Oczywiście z tym, że rapuje to wpadka, ale zdarza się. Polecam sprawdzić jego mixtape "Nostalgia, Ultra", bo to naprawdę świetny materiał. w sumie to jedyny członek OFWGKTA, którego lubię, bo reszta jest dla mnie asłuchalna.

dla mnie kanye dawno przestał robić dobry rap, po co jay-z dał się wciągnąć w ten gówniany projekt? wszystkie ostatnie plytki wg są słabe więc czemu ta ma być inna? daruje sobie ten album.

Lex Luger mega producent. Mam nadzieje ze bedzie wiecej bitow od niego na tej plycie.

Lex Luger mega producent. Mam nadzieje ze bedzie wiecej bitow od niego na tej plycie. [2] Choć "H.A.M." przeokrutnie nas rozczarował"-beka z autora ...[2]

FRANK OCEAN TO RAPER? BEKA Z AUTORA. PRZEOKRUTNA!

Lex Luger mega producent. Mam nadzieje ze bedzie wiecej bitow od niego na tej plycie.[2] Co by nie mówić, zastępca Preemo i Pete Rock'a:D

[3]*

szanowny redaktor MN (mający się za "dziennikarza" muzycznego) mógłby przejawić choć minimum obiektywizmu, bo nie jest (i wątpliwe, żeby był) autorytetem i wyrocznią, więc następnym razem jak coś ocenia, niech zaznaczy, że "w jego opinii coś jest..."

hahah, no frank ocean niesamowity raper, tyyyyle nawija w OFWGKTA........ Jest WOKALISTĄ, cześć

obiektywnie numer "HAM" rozczarował całą rapową scenę i z powodu, że zajarała nim się mała grupa, autor nie musi piać nad tym utworem w swoim tekście, lecz obiektywnie napisać, że w opinii większości numer ssie.

b33 - kolejna wyrocznia, która zrobiła sondę wśród wszystkich osób, które słuchają czarnej muzyki...

ludzie co wy piszecie, H.A.M. rozpierdala przecież totalnie

@zajawkowicz "Co by nie mówić, zastępca Preemo i Pete Rock'a" Co ?! jak?! ja pierdole rozne style producenckie, jakby to byli mc to wlasnie porownalbys styl guru z fabolousem (z ostatniej jego plytki). Lex Luger nie jest kiepski (stąd przytoczony fabolous a nie np lil wayne), ale zdecydowanie nie jest ich nastepcą. zresztą pomyśl. czy kiedykolwiek preemo stworzyl coś podobnego do bitow w: Fabolous - Lights Out Rick Ross- "B.M.F." albo właśnie Kanye West, Jay-Z - HAM nie wydaje mi się, więc jak ten producent może być jego następcą?!?!?!

no @ gobias teraz to nie popisałes się zbytnio intelektem.

mnie HAM nie tyle rozczarował, co po prostu nie zachęcił do czekania na to wydawnictwo. Pożyjemy - zobaczymy, wiem tylko, że na tym projekcie chciałbym usłyszec produkcje Westa, a nie jakichś Lugerów.

@duo jeśli autor pisał ironicznie to przepraszam, ale tak to jest ze słowem pisanym, budzi wiele nieporozumień. zresztą nie jestem w temacie. od czasu platinum ze snoopem mam bardzo niepochlebne zdanie na temat Lex Lugera podobnie zresztą z kanye westem od czasu 808s & Heartbreak. sam zezygnowałem z zapoznawania sie z ich tworczościa. dodatkowo w ich przypadku nie mogę mieć pewności ktore komentarze mają formę ironii, bo widzę, że ludzie potrafią się jarać byle gniotem od tych ludzi. i nie raz myślę, że tak dziwnie pochlebne slowa to tylko żart a wychodzi, że to wszystko bylo na serio:/

Z całego swojego serca życzę nam i wam wstzsykim, aby 2007 rok był rokiem zbłaźnienia IE i Microsoftu, a triumfem Firefoksa, Opery, Flocka, Sea Monkey ;)Zespołowi Aviary.pl życzę wytrwałości w swoich działaniach i tego, aby dalej wspf3łtworzyli to co teraz się dzieje. Aviary.pl zrobiło ogromny kawał dobrej roboty i tak trzymać! ;) Mam nadzieje, że Mozilla wykorzysta sytuację i będzie dalej atakować ;)