Estelle feat. Nas "Fall In Love" - teledysk!

ale wixa ^

beka.

Jeśli Midnight Hour jest mistrzowskim singlem, to ja przestaję czytać Wasze newsy ...

widze ze dzieci z "portalu z kreska" zaczely spamowac popkiller...moze wprowadzcie jakas rejestracje i do niej dolaczcie krotki test na inteligencje:) a kawalek calkiem spoko:)

No, mnie też

No, mnie też "Midnight Hour" nie porwał, w sumie to raz go przesłuchałem i już do niego nie wracam.

wersja z johnem legendem jest lepsza:d

Niech spamują to u nas w przeciwienstwie do innych stron długo sie nie pobawią :) Dwa bany na IP już poleciały, w tym przed chwilą dla tego, kto zrobił destroy pod tym newsem i paroma innymi i nie mamy zamiaru zmieniac strategii co do tych ktorzy nie maja do wniesienia nic poza destroyowaniem. Natomiast jeśli chodzi o sam numer to tu nasze zdania z Danielem sie roznia, bo ja jestem na nie, jak dla mnie to zbytnia zrzynka z "American Boy" :)

wlasnie wiedzialem ze cos mi przypomina tylko jakies zacmienie mialem i nie moglem sobie przypomniec:) Mi tez za bardzo sie kojarzy z american boy:)

właśnie "Midnight Hour" to dla mnie świetny singiel, ten klimat, taki oldschoolowy. Kawalek muzycznie faktycznie brzmi jak xero "American Boy" ;) i tak mi się podoba.

Mówcie co chcecie ale zwrotka NaS jest dobra co powoduje że kawałek jest poziom wyżej, choć faktycznie przypomina "american boy"

pozdrawiam cały portal z kreską Estelle>vinnie paz

mi się podoba bardziej wersja z nasem. pomimo całej sympatii do j. legenda, w tym kawałku dla mnie beczy d;

Brzmi podobnie do American Boy

zgadzam się w stuprocentach - do jakiegokolwiek bitu nagrałby Nas brzmieć to będzie po prostu zjawiskowo! kocham tego człowieka ciągle tak samo mocno