Kazdy kto sledzi popkillera zapewne widzial newsy o elektryzujacym beefie lil durk vs. tyga i the game. Game w beefie pojawil sie kompletnie z nikad, a sam Durk twierdzil, ze Tyga po prostu zaplacil liderowi BWS. Raper z Chicago nie szczedzil ostrych slow Game'owi, czyli po prostu sie go nie bal. W video ponizej mozna zobaczyc, jak Durk i jego swita OTF zlapali Game'a w jednym z klubow w LA.
I tak powinien przebiegać beef. Zdecydowanie wolę tego typu akcje w śród raperów, niż facebookowe potyczki. Jakoś nie wygląda na to żeby Game był przestraszony.