No to po spięciach na linii Pato - Miuosh czeka nas coś nowego. Na koncertowym freestyle Te-Trisa oberwało się Kaenowi:
"Sory nie mam maski, nie udaję Kaena, nie udaję ksera Chuj w dupę takim kurwa Kaenom"
Zamaskowany raper postanowił odpowiedzieć na facebooku:
"Kolejna dziwka niepotrzebnie otworzyła swoją buźkę. Tym razem jest to dziwka zwana tetrisem. Porozmawiajcie z kolegami z branży, którzy niepotrzebnie otwierają swoje mordy, a później spierdalają z koncertów, dzwonią z przeprosinami lub biegną żeby podać rękę. Zrozumcie jedno - nigdy nie będziecie mieli tylu fanów, nie sprzedacie takiej ilości albumów i nie przyciągniecie takich tłumów na koncerty. Panno tetris przekonamy się kto będzie miał chuja w dupie"
Kolejnym ruchem Te-Trisa było udostępnienie na swoim facebooku kawałka Kaena w wykonaniu Kobry:
"Coverów też się pewnie nie dorobie. Smutełek."
Co będzie dalej? Doczekamy się w końcu jakiegoś normalnego beefu?
I po beefie. Nie ma co nawet głowić się nad tym, kto wygrał.