Jeśli forum o hip hopie to nie może zabraknąć tematu o synonimie tejże kultury. Gracie, kibicujecie, zarywacie nocki w podziwie dla takich legend jak Tim Duncan czy króla Jamesa w swoim prime time? Następuje czas najwazniejszych meczy, które zaczną się już z czwartku na piątek w San Antonio i osobiście liczę na rewanż Spurs i wygranie mistrzostwa. Stawiam na Spurs w sześciu.
NBA
NBA oglądam od czasu konkretnego zajarania się koszem, czyli jakieś 2 miesiące :) Dużo meczy jeszcze nie obejrzałem, bo nie za bardzo mam możliwości zarywania nocek ale parę meczy z playoffs 2k14 obejrzałem, m.in Brooklyn Nets która jest aktualnie moją ulubioną drużyną czy OKC vs LAC.
NBA interesuję się od małolata, od zawsze za Lakers. W tym roku finał znowu mnie rozczarował, liczyłem na coś innego. Kibicuję jednak Spurs. W 6-7 meczach.
Miałem nadzieje na final okc-miami i epicka bitwe Lebrona i Duranta, ale jak zwykle od kilku lat w NBA spotykają mnie tylko rozczarowania (jestem fanem Bulls i Lakers)... Miami pewnie zgarnie kolejnego mistrza i dopiero w nastepnym sezonie dominowanie ich i Spurs sie zmieni (Melo przechodz do Chicago)!!'
Staram się w miarę ogarniać NBA od 3-4 lat, kibicuję przede wszystkim Clippersom i OKC, dlatego żałuję, że obie drużyny nie dały radę wejść do finału. Z resztą, najbardziej pasował mi finał OKC - Indiana. Mam nadzieję jednak, że Spursi pogonią Heat w 6 meczach. ;)
A ja uważam, że tak jak w tamtym roku Heat w 7 meczach zwyciężą. Póki Lebron się nie zestarzeje będzie wygrywał. A co sądzicie o polskich podcastach na temat NBA? Mam na mysli Przerwę na Żądanie lub Między Rondem a Palmą. A może znacie jakieś inne?
staram się przesłuchiwać Palme codziennie, PnŻ też co tygodniowo jak nie zapomnę. Na początku zajawka z przesłuchiwania, ale ostatnio Kwiatkowski zaczął mnie irytować odkąd co odcinek zaczyna rzucić kilkoma tezami w oczekiwaniu aż jakaś się kiedyś spełni, ale żeby nie być już taką marudą to propsuję przedsięwzięcie bo czasami można się pośmiać jak i dowiedzieć czegoś ciekawego.
Co do finału to jestem ciekaw jak Pop zareaguje na Jamesa- czy znów będzie mu zostawiał miejsce do rzutu czy postawi na nim Leonarda i będzie próbował podwajać. To będą piękne szachy. MVP życzeniowo obstawiam parę Duncan-Parker
Mi się wydaje, że będzie Leonard na Lebronie, Splitter na Boshu. Jeżeli ograniczą Bosha i Wade'a + Allen nie będzie trafiał to San Antonio wygra
NBA oglądamy za małolata (znaczy się początki 2003 rok), czy jeszcze dominacja Lakers. W kosza też się zawodowo grało - jakieś 5/6 lat będzie, regularnie się gra :) Dziwny ten sezon jakiś wypadł - wschód marny sezon miał, zaś zachód był kapitalny. Co do finału to idealna okazja, na uwiecznienie jednego z ostatnich sezonów weteranów mistrzostwem - nie ukrywajmy, ich lata ciężkiej pracy powoli się kończą, choć jeszcze są na topie. Byle nie Miami, nie mogę ich przetrawić jakoś.. Liczyłem na Indianę w finale. Wygra drużyna lepsza :)
Ciężko będzie Spursom wygrać, zwłaszcza, że Parker ma kontuzjowaną kostkę. Na OKC to wystarczyło ale na Heat może być cięzko
Ja stawiam na Spurs w 5 meczach. Od 2 lat mniej oglądam NBA, bo takie życie prowadzę, że nie mogę za bardzo.
Szkoda, że Indiany nie ma w finale, no ale sami sobie zgotowali ten los #nałkowska