Wszystko, co wiemy o nadchodzących projektach Kanye Westa

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, News, Premiery
dodano: 2018-05-09 13:25 przez: Michał Zdrojewski (komentarze: 30)

Czerwiec będzie gorącym miesiącem nie tylko ze względu na temperatury. Dla słuchaczy hip-hopu będzie to bardzo dobry okres ze względu na premiery nowych wydawnictw topowych graczy. Niedawno Kanye West zapowiedział, że jego solowy projekt ujrzy światło dzienne już 1 czerwca, natomiast tydzień później wydany będzie jego wspólny materiał "Kids See Ghost" z Kid Cudim. Ponadto w czerwcu wyjdą albumy Drake'a, Nasa oraz Teyany Taylor. My dzisiaj na warsztat weźmiemy dwa nadchodzące projekty Kanye Westa, ponieważ dzięki jego aktywnemu tweetowaniu, singlowi z T.I.'em oraz obszernym wywiadom z Charlamegnem i TMZ, które wzbudziły mnóstwo kontrowersji, wiemy o nich całkiem sporo. 

Kanye West już dawno przyzwyczaił nas do tego, że nie myśli i nie działa schematycznie, a wiele jego opinii wywołuje małe trzęsienia ziemi w mediach społecznościowych na całym świecie. Jego akcje marketingowe też nie są konwencjonalne i kolejny raz popisał się w tej materii przy okazji ogłoszenia swoich planów i nowego singla z T.I. Po wielomiesięcznych pracach nad muzyką w górach w Wyoming, gdzie widziano w tym samym okresie m.in. Nasa, Kida Cudiego, King Louiego, The-Dreama, Mike'a Deana czy Pierre Bourne'a, Kanye wynurzył się ze studia i zawładnął na kilka tygodni Twitterem. 

Raper z Chicago przed wydaniem singla "Ye Vs. The People", który jest hip-hopowo/politycznym dialogiem z T.I.'em, który znany jest z aktywnej działalności na rzecz afroamerykanów. Utwór jest tymbardziej ciekawy, ponieważ krótko przed wydaniem go Ye udzielił obszernego wywiadu Charlamegnowi Tha God, w którym przyznał, że podziwia Donalda Trumpa i popiera wiele jego poglądów. Autor albumów "Late Registration", "The Life Of Pablo" czy "My Beautiful Dark Twisted Fantasy" przyznał, że nie stoi po żadnej stronie politycznych podziałów, lecz i tak nie uchroniło go to przed zmasowaną krytyką ludzi na całym świecie. Raperzy pokroju Snoop Dogga czy 50 Centa otwarcie atakowali go za pośrednictwem mediów społecznościowych, nie zważając na fakt, że wiele z linijek "Ye vs. The Poeple" bardzo celnie opisuje obecne nastroje polityczne w Stanach Zjednoczonych. 

W prawie dwugodzinnym wywiadzie z Charlamagne'em Kanye West porusza również temat tego, jak afera z Taylor Swift źle odbiła się na jego karierze, o relacji z Jay'em Z i jak zraniło go to, że ten nie zjawił się na jego ślubie z Kim Kardashian, o tym jak stracił swój znak rozpoznawczy, czyli pewność siebie oraz o tym, jak wygrana Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich USA pokazała mu, że i on może zostać prezydentem.  

Wszelkie komentarze dotyczące Donalda Trumpa, które wypowiadał Kanye tworzyły dużo kontrowersji, ale nie mogły się równać z tym, co działo się w mediach społecznościowych po tym, gdy w wywiadze z TMZ powiedział, że niewolnictwo czarnych przez 300 lat w Stanach Zjednoczonych było ich wyborem. 

Odłóżmy na bok wszelkie polityczne upodobania i zwróćmy uwagę na najważniejszy fakt - Kanye West pracuje obecnie nad pięcioma albumami, czyli własnym, wspólnym z Cudderem, Nasa, Pusha T oraz Travisa Scotta, do którego ukazał się singiel, na którym Yeezy położył naprawdę dobrą zwrotkę. W "Watch" Travisa wspiera również Lil Uzi Vert, a samo LP "Astroworld" według doniesień ujrzy światło dzienne jeszcze w tym miesiącu. 

Ciężko powiedzieć, która płyta, nad którą pracuje Kanye West wzbudza największe zainteresowanie, ale ciekawą współpracą może być ta z NaSem, któremu często zarzuca się słabe dobieranie bitów. Do tej pory Ye wyprodukował mu m.in. dwa utwory na longplayu "Hip Hop Is Dead" z 2009 roku, lecz wtedy był to całkowicie inny Kanye, którego znamy teraz. Teraz raper z Chicago wrócił do Wyoming i zabrał się za dokańczanie pięciu nadchodzących projektów. Lista raperów i producentów, którzy odwiedzili go w jego "bazie" jest długa i zawiera wiele ważnych ksywek. Oprócz wspomnianych wcześniej Cuddera, Nasa czy Pusha T w górach Westa odwiedzili:

- Superproducent Mike Dean odpowiedzialny za brzmienie największych gwiazd popu i hip-hopu, a w tym Jay'a Z, 2 Chainza, Yung Leana, Beyonce, Katy Perry czy Madonny. Zaczynał on od muzycznego kształtowania takich graczy jak Scarface, Z-Ro, Geto Boys, UGK czy E-40. 

- The Dream, czyli wokalista i producent R'n'B, który jest jednym z ojców popularności autotune'a i autorem pięciu studyjnych albumów, w których skład wchodzi "Love Hate" z 2007 roku, które sprzedało ponad pół miliona kopii w USA. Pisał teksty i produkował m.in. dla Justina Biebera, Britney Spears, Rihanny oraz Beyonce.

- Uliczny raper z Chicago King Louie, który pojawił się już na kontrowersyjnym i łamiącym wszelkie bariery albumie "Yeezus" Kanye. Znany jest z serii mixtape'ów "Drilluminati", lecz na koncie ma ponad 16 solowych projektów.

- Wheezy, czyli naczelny producent Young Thuga, ale współpracował też m.in. z Future'em, Rich The Kidem, Lil Uzi Vertem, 21 Savage czy Migosami. 

- Pierre Bourne, którego tag producencki kojarzy każdy słuchacz hip-hopu trzymający ręke na pulsie w 2017 roku. Autor bitów "Magnolia" Playboia Cartiego czy "GUMMO" Tekashiego69 stworzył pierwowzór trapowych bitów nowej fali i swoim niekonwencjonalnym brzmieniem nadał nową jakość w tym podgatunku. 

- A$AP Bari, czyli członek kolektywu A$AP Mob oraz współzałożyciel popularnej marki highend/streetwear VLONE. Muzycznie głównie znany jest z występu w utworze "It Ain't Safe" Skepty, lecz Kanye w pracach nad albumami wykorzystał pewnie jego kreatywność i unikalny zmysł łączenia kultury ulicznej z wyszukanymi i ekskluzywnymi rozwiązaniami. 

- Jeff Basker, czyli wielokrotnie nagradzany Grammy producent i multiinstrumentalista, który współprocował już z Ye przy okazji "808's & Heartbreak".

- Tony Williams, kuzyn Kanye Westa, którego mogliśmy usłyszeć na debiutanckim "College Dropout". Jest muzykiem soulowym. 

Lista nazwisk, z którymi raper i producent z Wietrznego Miasta współpracuje jest pokaźna, a ich zróżnicowanie pokazuje, że nowe albumy od Westa mogą być swoistym połączeniem artysty, którego znamy od czasu wydania "My Beautiful Dark Twisted Fantasy" oraz "starego Kanye", o którego tak bardzo proszą wszyscy jego fani z czasów debiutu, "Late Registration" i "Graduation". W internecie pojawia się wiele spekulacji na temat tego, jak brzmieć ma jego solowe LP. W każdym razie jednego możemy być pewni - Yeezy Season is coming. 

Tagi: 

ccc
Gówno mnie obchodzi ten pajac. Jakbym chciał poczytać o celebrytach to nie wchodziłbym tu.
yung flex
Przecież raperzy to teraz celebryci, rap stał się nowym popem, więc nie wiem po co wchodzisz na portal o rapie
polski rap gówno
każdy normalny człowiek czeka, pedały hejtują bo wolą słuchać jakieś pedał ddl czy inne reto
Anonim
Każdy normalny człowiek potrafi myśleć samodzielnie a nie kieruje się opinniami anonimowych napinaczy
polski rap gówno
to słuchaj dalej sobie reto albo .żabson, polaczku jak tak myślisz chujowo samodzelnie XD
Anonim
Jebal cię pies rumuński kundu
polski rap gówno
ten sam co twoją matke? przecież to nie higieniczne XD
Anonim
Nie to ten sam co cię spolodzil dlatego takis niedojebany
Arturo
Jebać tą parówę Kanye. Daz ostatnio mu pokazał co znaczy
Komsi
Wiadomo, że polaczki nie czekają bo jacyś gównoraperzy z polski lepsi, Yeezy season is coming
fanka
Kanye is the best
Anonim
Wiadomo że pedały rumuńskie będą sie bitowac bo Kanye chuj że typ postradał zmysły i pierdoli kopocoly ale co tam
Komsi
Jebie mnie co robi poza muzyką, może ci matke nawet bolcować, wyjebane. Ważne że robi ponadczasowe albumy i chuj ze zdaniem jakiś ograniczonych polaczkow
polski rap gówno
real talk
Anonim
Widać że rozjebany jesteś tak cię wszystko jebnie kozaku z internetu
Anonim
Kanye prezydentem chciałbym to zobaczyć chociaż z drugiej strony może lepiej nie. xd
Zjechane Łby
Trzeba mieć nasrane we łbie żeby uważać, że ten celebryta wydaje coś ponadczasowego. Idąc tym tokiem myślenia Pitbull, Puff Daddy czy Scooter też są zajebiści i ponadczasowi. Nazywajmy rzeczy po imieniu gówno jest gównem nawet jeśli robi się wokół niego etykietkę czegoś wspaniałego.
polski rap gówno
zjebie, nasrać to moge ci do ryja.
beka  z napinacza
oj oj idź sobie zarzuć Drake na uspokojenie, twojego kolejnego ponadczasowego śpiewaka.
Komsi
O kolejny ograniczony polaczek cwel xD MBDTF to jeden z najlepszych albumów w historii czy ci sie to podoba czy nie. Ty zdechniesz pod plotem i nikt nie bedzie pamiętał o tobie, a albumy Kanye nadal bedą na ripicie
Anonim
Z twoich komentarzy wynika kto tu jest cwelem z bólem dupska. Jesteś przykładem właśnie takiego Polaczka o którym mówisz podniecasz się byle gownem w swiecacym pudełku tylko dlatego bo to ktoś znany. Nie pozdrawiam
Komsi chory odbyt
Tylko się nie zesraj w majtki z podniecenia. Jeśli podoba ci się muzyka dla gejów to twój problem, nie oznacza to, że musisz innym wciskać to co jest modne wśród LGBT i pisać jakieś bzdury jak po pijaku. Polaczku? aty niby kim jesteś folksdoczem czy co ? pisz w innym języku rumunie. PS jak zdechniesz pedalstwo dalej będzie się spuszczać na pana Kardashiana
Komsi
Pewnie taconafide sobie puszczasz i sie bolcujesz z kolezkami polaczku jebany xDD
Komsi chory odbyt
Myslisz, że do słuchania jest albo polska pedałówa albo ze stanów jak celebryta West. Jakbym słuchał Takonafide musiałbym byc pedałem jak ty i jarac sie klimatami Kanye Kardashiana psi synu.
Komsi
A gdzie ja tak twierdzę jebany patusie? XD Ale cie kurwa piecze ten West, że celebryta, jak rap to teraz nowy pop a raperzy to celebryci wiec nie wiem co w tym dziwnego
Anonim
Rap to nowy pop przez takich ciuli jak ty się stał wypierdalaj do ameryczki upośledzony zajebie
Komsi
Nie zesraj się napinaczu pierdolony
CalmYE
Nie mogę się doczekać nowych projektów, 2 lata po premierze The life of Pablo u mnie cały czas na replayu heh
osiedlowy*monitoring
Mateusz, kiedy będziecie usuwać komentarze, które są wulgarne i niemerytoryczne?
Anonim
Gdy wyjdzie druga część palenia mikrofonów nie powodujących wacka.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>