Słoń i Mikser "Nadal czujemy się podziemiem i mamy w dupie mainstreamowe jazdy" - videowywiad cz. 1
Nie da się zaprzeczyć, że to jeden z albumów, które w 2013 narobiły najwięcej zamieszania. Wielkie liczby na youtube, pełne sale koncertowe, wysokie miejsca na OLiS, a do tego ogrom internetowych dyskusji dotyczących "Demonologii II" - tego nie dało się nie zauważyć. Ze Słoniem i Mikserem spotkaliśmy się w halloweenowej atmosferze, w odpowiednio ciemnej scenerii, by porozmawiać obszernie o albumie i różnych innych wątkach - tematycznie poruszyliśmy choćby kwestie filmów grozy czy hejtingu i 'gimbusów'. Dziś pierwsza połowa.
Czy spodziewali się aż takiego zamieszania wokół "Demonologii II"? Dlaczego "D2B4" nie weszło na album w roli pełnoprawnego numeru na trackliście tylko jako bonus, czy był to celowy 'smaczek' spoza głównego materiału, czy nagrane zostało za późno? Jak Słoń i Mikser ustosunkują się do zarzutów o "robienie rapu pod gimnazja"? Czy da się kontrolować w pełni to, do kogo trafia twoja muzyka? Kto stoi za internetowym hejtingiem i dlaczego Słoń chciałby o tym napisać pracę naukową? Co łączy ich z fanami Gwiezdnych Wojen czy Warcrafta? Czy Słoń myślał kiedyś o tym, żeby zrobić projekt będący jednym długim storytellingiem? Czy pracując nad Demonologią Mikser inaczej podchodzi do bitów i czerpie sample z innych źródeł, np. soundtracków do filmów grozy?
Rozmawiał: Mateusz Natali
Zdjęcia/Montaż: Bartek Kowalski