Diddy i Skepta - amerykański raper szuka talentów na wyspach

W brytyjskim środowisku muzycznym zawrzało. Wszystko to za sprawą Puffiego, który jakiś czas temu na swoim Twitterze napisał, że zajarany grimem chce zrobić coś w londyńskim klimacie.

Internauci szybko podrzucili mu namiary na profil Skepty - rapera i producenta, samozwańczego króla grime'u znanego z solowej działalności i kolektywu Boy Better Know.
Szybko powstało mnóstwo spekulacji na temat wspólnego kawałka artystów oraz tego kto będzie pierwszym anglikiem w Bad Boy Records. Jednemu z brytyjskich magazynów udało się wyciągnąć od Diddiego garstkę informacji. Na dzień dzisiejszy wiemy na bank, że Skepta zremixuje jego ostatni singiel, a na dodatkowym remixie zwrotki położą Tinie Tempah i znany także z polskich telewizorów Tinchy Stryder. Amerykanin przyznaje, że jest w trakcie podpisywania umowy z jednym z mniej znanych londyńskim raperów, ale na razie nie chce zdradzać szczegółów. Wbrew wszelkim wirtualnym plotom nie będzie to Fugative (i bardzo dobrze, bo gość wygląda jak dyskotekowy alvaro i tak też rapuje).Podobno Diddy namierzył świeżego artystę, który ma mnóstwo potencjału.

Patrząc na ostatni singiel Skepty oraz poczynania Strydermana i Tiniego raczej nie będzie to nic specjalnie różniącego się od dotychczasowych kawałków Diddiego. Sam siewca zamętu nie ujawnił nigdzie listy swoich ulubionych angielskich raperów, a grimem zajarał się kiedy słuchał radia w Londynie, ale co on tam wysłyszał tego nie wiemy. Czas pokaże jakie Diddy ma pojęcie o angielskim syfie i czy Stany Zjednoczone czeka inwazja muzyki z Wysp.



mOog
Fanem Skepty nie jestem, ale umiejętności odmówić się mu nie da.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>