Ghostface Killah

Ghostface Killah

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2013-05-07 18:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 7)

"Twelve Reasons To Die" to dwie historie. Jedna jest o tym jak Tony Starks, dorobkiewicz-mafioso odchodzi od swojego dotychczasowego pracodawcy - rodziny DeLucas, by wyjść na swoje oraz o wszystkich następstwach tej decyzji ze śmiercią bohatera i jego odrodzeniem jako Ghostface Killah na czele. Druga historia to opowieść o fanie Wu-Tangu z Zachodniego Wybrzeża, wybitnie uzdolnionym, ale niszowym producencie i multiinstrumentaliście, który pewnego dnia otrzymuje telefon z Soul Temple Music z zapytaniem czy nie chciałby wyprodukować albumu Ghostface'a.

Adrian Younge dla wielu fanów Wu był niezrozumiałym dodatkiem i najczęstszym pytaniem po ogłoszeniu ich collabo było "kto?!". Tymczasem to właśnie dzięki niemu nowy krążek jednego z "generałów" Klanu to jedna z najlepszych rzeczy jakie ten kiedykolwiek wypuścił na rynek. Serio.

kategorie: Hip-Hop/Rap, News, Teledyski
dodano: 2013-04-17 21:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 4)

Oczekiwanie na album Ghostface'a i jego nowego współpracownika trwało długo i dla fanów Wu nie było łatwe, szczególnie, że kolejne udostępniane numery przypominały o latach świetności Iron Mana. Doczekaliśmy się. Wczoraj krążek trafił na półki sklepowe w Stanach. Razem z premierą światło dzienne ujrzał teledysk do znanego już od dłuższego czasu numeru "Rise Of The Ghostface Killah". Kozackie, klimatyczne, żeby nie powiedzieć, że demoniczne video idealnie dopełnia muzykę. Tylko ta liczba wyświetleń zaskakująca, szczerze mówiąc wydawało mi się, że popularność filara w Wu w Stanach jest może mniejsza, ale nie że aż tak.

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2013-04-05 19:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 4)

Premiera "Twelve Reasons To Die" zbliża się wielkimi krokami - zostało 11 dni. Wczoraj bez większego rozgłosu Ghost i Adrian wrzucili do sieci nowy numer z pokaźną reprezentacją Wu-Fam. Gościnnie w "Murder Spree" nawinęli Inspectah Deck, Masta Killa, U-God i Killa Sin. Jeśli zdecydowalibyście się na zamówienie najszerszego zestawu za 55 dolców dostanie w nim nie tylko album na 2CD w wersji delux, ale też koszulkę, poster, pierwszą część komiksu "Twelve Reasons To Die", instrumentale i wokale na wosku, a na dodatkowej kasecie dostępna będzie wersja albumu w całości zremixowana przez Apollo Browna. Przewidziano 1000 egzemplarzy takiego wydania.

kategorie: Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2013-03-09 13:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 3)

Wszyscy fani Wu-Tangu nie mogą się już doczekać szczegółów dotyczących zapowiedzianego niedawno przez Metha album Klanu. Oczekiwanie może dobrze umilić zapowiadający się wyśmienicie album Ghostface'a i Adriana Younge'a. Prezentowaliśmy wam już dwa single, które potwierdzają, że współpraca może okazać się bardzo owocna. Dla tych, którzy chcieliby mieć któreś z wyjątkowych wydań "Twelve Reasons To Die" ruszył już oficjalny preorder. W rozwinięciu znajdziecie pełną tracklistę albumu.

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2013-03-06 20:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 7)

Ironman szykuje się do dużego powrotu ze swoim "Twelve Reasons To Die", które wyprodukuje w całości Adrian Younge. Wielu mogło nie kojarzyć tego producenta i wiązać z tym obawy o poziom albumu. Te powinien rozwiać pierwszy singiel, który prezentowaliśmy TUTAJ. Dziś mamy dla was drugi zatytułowany "Sure Shots Part 1&2", który utwierdza nas w przekonaniu, że jest na co czekać. Przypomnijmy, że executive producerem materiału jest RZA, co zresztą słychać.

dodano: 2013-02-19 21:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 8)

Ten projekt miał ujrzeć światło dzienne jeszcze w zeszłym roku, ale najpierw trafił się nieoczekiwany poślizg z materiałem, a potem Ghostface i Adrian Younge (autor muzyki) postanowili wstrzymać premierę, żeby nie dublować zainteresowania soundtrackiem RZA'y. Ostatecznie materiał zapowiedziano na 16 kwietnia, a RZA będzie jego producentem wykonawczym.

W Walentynki światło dzienne ujrzał pierwszy singiel z materiału zatytułowany "The Rise Of The Ghostface Killah", który dla starych fanów brzmienia Wu będzie jak kojący opatrunek na rozdrapane nieudanymi eksperymentami rany.

recenzja
dodano: 2011-04-29 18:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 8)
"Some mastered the art of cash, but not the part that lasts and disappear after doin two albums" nawija Posdonus w otwierającym "Grind Date" numerze "Future". De La to zespół piekielnie długowieczny i nigdy nie schodzący powyżej swojego standardowego poziomu, który dla większości jest wciąż nieosiągalny. Zrobić klasyczny album w 15 lat po debiucie (skądinąd również klasycznym) to sztuka, która nie zdarza się zbyt często.

Pos, Trugoy the Dove i Maseo to trzech gości, którzy udowadniają, że "rap nie jest pracą, tylko życiem". Kiedy zbierałem się do tego artykułu pomyślałem sobie przez chwilę "klasyk? Nie, to jeszcze za świeże". Siedem lat... Czas leci, a ta płyta wciąż jest świeża i właśnie o to chodzi.

Strony