Blowfly - 76-letni bezpruderyjny pionier rapu zapowiedział finalny album!
Wielu początków hip-hopu upatruje w połowie lat '70 a za pierwszy rapowy singiel uznaje wydane w 1979 roku "Rapper's Delight" Sugarhill Gang. Przełomowości tego singla nie da się podważyć, ale jak to często bywa - nagrania uznawane za rap lub za jego początki znaleźć można jeszcze wcześniej. Co powiecie na to, że już na przełomie '60 i '70 lat swoje bezpruderyjne i kręcące się stricte wokół seksu numery rapował gość o pseudonimie Blowfly? A co powiecie na to, że urodzony w 1939 roku i mający dziś 76 lat Blowfly na przyszły miesiąc zapowiedział premierę swojego finalnego albumu w karierze?
To oldschool tak zakurzony, że nie pamiętają lub nie wiedzą o nim często fani oldschoolu - ale tak, jednym z niezaprzeczalnie pierwszych raperów w historii był porno-raper, wcześniej maczający palce w produkcji soulowych klasyków dla takich artystów jak Betty Wright, Sam & Dave czy KC & the Sunshine Band. Jego szalony strój i kontrowersyjny wizerunek napsuły wówczas wiele krwi krytykom, jego utwory samplowali później tacy legendarni twórcy jak DJ Quik, Brand Nubian czy Wu-Tang Clan a sam Blowfly pozostał aktywny, regularnie wypuszczając kolejne, równie perwersyjne albumy. Do dziś aż 26!
Ostatnio środowisko dotknęła smutna wieść, że Clarence'a Reida (bo tak nazywa się w rzeczywistości raper - a także komik, producent i tekściarz) dotknął ostry rak wątroby oddziałujący na wiele organów i wymagający przeniesienia go do hospicjum. Jednak jak przystało na prawdziwego playera Blowfly przed udaniem się tam zapowiedział, że jego ostatni krążek w karierze "77 Rusty Trombones" ukaże się w lutym i będzie "godnym muzycznym epitafium".
Patrząc na robiącą wrażenie długowieczną karierę i wytrwałość do głowy przychodzi jedna refleksja - jak mają się do tego komentarze chcące odklejać od mikrofonów wszystkich raperów zbliżających się do 40-tki jako dinozaurów? Jak widać wśród raperów również mogą czekać nas "nieśmiertelne gwiazdy rocka", aktywne muzycznie do późnych lat życia. Sto lat Blowfly!
Poniżej dwa spośród klasycznych singli rapera.